Gościszewo, [AleBrowar] Rowing Jack

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Makaron
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.08
    • 2107

    #76
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mannix Wyświetlenie odpowiedzi
    ponieważ zdecydowana większośc chwali AleBrowar za Rowing Jacka i typuje go na piwo 2012 roku, to takich hejterskich postów może pojawić się więcej. tylko komu to sluży?
    No to mamy nowych podejrzanych... konkurencja!

    Tak na poważnie, czy ktoś może potwierdzić, że takich piw jest więcej na rynku? Bo póki co jeśli jest to pojedyńcza sytuacja to moim zdaniem nie ma problemu.
    "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

    Comment

    • mannix
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2008.11
      • 45

      #77
      duże browary czuja już lekka presje, bo pojawia się coraz więcej niszowych browarów, do których przekonuje się coraz więcej piwoszy. chyba maja juz dość tych popłuczyn, które serwują nam koncerny. i chyba nieprzypadkowo np. jeden z dużych graczy promuje piwo Tyskie pod katem powrotu do korzeni. "oni" wiedzą, że trend w kierunku piw lokalnych bedzie sie utrzymywał. teoria spiskowa? moim zdaniem nie.

      Comment

      • robo1
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2012.11
        • 106

        #78
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mannix Wyświetlenie odpowiedzi
        ponieważ zdecydowana większośc chwali AleBrowar za Rowing Jacka i typuje go na piwo 2012 roku, to takich hejterskich postów może pojawić się więcej. tylko komu to sluży?
        To może sugerujesz że sam nakleiłem tą etykietę ? I może jeszcze jestem związany z konkurencją Alebrowaru ?

        Comment

        • robo1
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2012.11
          • 106

          #79
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedzi
          To ciekawa afera jak autor nie pisze o jaki sklep chodzi. Nie interweniuje w sklepie tylko tu, a tu zostaje tylko bicia AleBrowar, nie sklep czy hurtownia. Wypił trzy kwasy i dopiero po tych trzech kwasach się zorientował , że piwa mają podwójne etykiety. Proponuję samemu na butelkę nakleić dodatkową etykietę i proszę napisać tu, że to się nie rzuca w oczy i tego nie widać. Ja zanim w ogóle bym wypił piwo, to zauważyłbym podwójną etykietę, chyba , że to nie byłoby pierwsze piwo i byłby półmrok. Kolorystycznie podrabiana etykieta bardziej pasuje do "oryginału" niż ta "autentyczna", ale może być różnica w interpretacji koloru przez różne aparaty, monitory. Tak samo jak autor nie zarzuca nic AleBrowarowi, ja nie zarzucam nic jemu
          Inna sprawa, zepsuć dobrze zrobione(piszę dobrze zrobione, bo piłem to piwo z tej warki) piwo z 80 IBU miesiąc po terminie ważności, to chyba trzeba się wyjątkowo starać.

          Nie chcę nazwy sklepu ujawniać właściciele Alebrowaru wiedzą o kogo chodzi i koniec kropka. Otworzyłem 1 butelkę, 2 szt. są nieotwarte gwoli wyjaśnień.
          Poinformowałem forumowiczów bo uznałem to za stosowne i konieczne, chyba dobrze ?
          ale widzę że inni wolą żyć w niewiedzy. Nie moja to rola wyjaśniać jak do tego doszło.
          Do reszty twojego postu nie będę się odnosił bo nie warto, niech inni ocenią.

          Comment

          • olrob
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2012.09
            • 4

            #80
            Prowokacja

            Piwa IPA są tak mocno nachmielone że nie kwaśnieją w ciągu kilku tygodni. Piłem o tydzień przeterminowanego Rowing Jacka i nie odczułem niemal żadnej zmiany smaku. Sądze że potrzeba wielu miesięcy żeby zepsuł się zamknięty i przechowywany w chłodnym Rowing Jack.

            Dlatego te wszystkie pańskie opowieści uważam za bzdury.

            Pijmy Rowing Jacka jednego z najlepszych IPA w Europie a napewno w Polsce!

            Comment

            • emes
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.08
              • 4275

              #81
              Nie chcesz ujawnić nazwy sklepu , który sprzedaje zepsute piwo z fałszywymi etykietami. Zadziwiająca empatia.

              Comment

              • leona
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2009.07
                • 5853

                #82
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika robo1 Wyświetlenie odpowiedzi
                Nie chcę nazwy sklepu ujawniać właściciele Alebrowaru wiedzą o kogo chodzi i koniec kropka. (...)
                Przemilczenie sprawy tutaj i poinformowanie wyłącznie AleBrowaru bym zrozumiał. Ale przedstawienie sprawy w taki sposób i wycofanie się chyłkiem nie jest fair w stosunku do pozostałych użytkowników konsumenckiej części forum (choć jak zaznaczyłem wyżej, kolekcjonerzy również mogą być zainteresowani zmienioną kontrą).

                Comment

                • olrob
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2012.09
                  • 4

                  #83
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: złoty, mętny. Widać pływające kawałki granulatu chmielowego, na dnie osad drożdży [5]
                  Piana: na początku 2cm potem opada pozostawiając obwódkę wokół ścianek pokalu, jest dość gęsta i lepka [5]
                  Zapach: intensywny, dominuje zapach żywicy sosnowej [5]
                  Smak: Żywiczno grejfrutowy, cytrynowy, alkoholu niemal nie czuć. Na finiszu czuć słodycz chociaż niezbyt mocną. Smak jest b. intensywny. Fakt spożywania Rowing Jacka czułem w ustach jeszcze następnego dnia, pomimo że spożyłem jescze parę litrów innych piw. Piwo bardzo orzeźwiające. [5]
                  Wysycenie: poprawne [5]
                  Opakowanie: Na etykiecie b. charakterystyczne cudaczna postać pirata na zielonym tle. Wszsystko jest szczegółowo opisane na etykiecie tzn poziom ekstraktu, ibu, itd.
                  Butelka brązowa, standardowa. Kapsle zwykłe bez napisu lub rysunku. [5]
                  Uwagi: Wspaniałe piwo. Jedno z najlepszych jakie piłem w życiu.

                  Moja ocena: [5]

                  Comment

                  • zohan666
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2012.11
                    • 259

                    #84
                    Butelka brązowa, standardowa. Kapsle zwykłe bez napisu lub rysunku. [5]
                    Czyli opakowanie słabe, ale walnę piątkę bo piwo super. Typowe -_-

                    Comment

                    • dyczkin
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2011.05
                      • 3657

                      #85
                      Wypita nowa warka i coś jest nie tak.
                      Goryczka nie należy do tych z gatunku szlachetnych. Jest taka ostra i zalegająca. Pietruszka zbyt mocna wyczuwalna.
                      Albo coś nie tak z moim poczuciem smaku.
                      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                      Moje warzenie // Piwny Wojownik

                      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                      Comment

                      • zohan666
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2012.11
                        • 259

                        #86
                        Piłem dzisiaj i jest (a w zasadzie było) bez zarzutu.
                        Last edited by zohan666; 2013-01-11, 23:40.

                        Comment

                        • longmen
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2011.11
                          • 68

                          #87
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika olrob Wyświetlenie odpowiedzi
                          Piwa IPA są tak mocno nachmielone że nie kwaśnieją w ciągu kilku tygodni. Piłem o tydzień przeterminowanego Rowing Jacka i nie odczułem niemal żadnej zmiany smaku. Sądze że potrzeba wielu miesięcy żeby zepsuł się zamknięty i przechowywany w chłodnym Rowing Jack.

                          Dlatego te wszystkie pańskie opowieści uważam za bzdury.

                          Pijmy Rowing Jacka jednego z najlepszych IPA w Europie a napewno w Polsce!
                          No Brawo !!!
                          Jak piękna ekstrapolacja - jeden tydzień na kilka miesięcy.
                          Nikt, ale to powtarzam nikt nie jest w stanie zapewnić, że piwo jest dobre do spożycia po takim okresie jeżeli sam nie przetrzyma i nie spróbuje.
                          Myślisz żeby sam Alebrowar nie dawał daty przydatności do spożycia dłuższej o "kilka miesięcy" a nie dni czy tygodni jakby to było możliwe ?? Przecież tu chodzi o biznes - każdy dzień się liczy.

                          Comment

                          • dyczkin
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2011.05
                            • 3657

                            #88
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dyczkin Wyświetlenie odpowiedzi
                            Wypita nowa warka i coś jest nie tak.
                            Goryczka nie należy do tych z gatunku szlachetnych. Jest taka ostra i zalegająca. Pietruszka zbyt mocna wyczuwalna.
                            Albo coś nie tak z moim poczuciem smaku.
                            Na szczęście mam jeszcze 2 butelki, zaczekam z dagustacją do niedzieli,
                            Dziś Black Hope
                            Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                            Moje warzenie // Piwny Wojownik

                            Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                            Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                            Comment

                            • robo1
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2012.11
                              • 106

                              #89
                              Posiadam informacje, że wadliwa partia została wycofana ze sklepów czyli dotyczyło to więcej niż jednego, więc ujawnianie tego konkretnego sklepu nie ma sensu. Szanse że na takie traficie są bliskie zeru na dzień dzisiejszy. A jeśli ktoś chce eksperymentować na swoim zdrowiu z przeterminowanymi produktami i to aż o miesiąc to jego sprawa.
                              Opisałem we wczorajszym poście sytuację z którą się spotkałem pierwszy raz i naprawdę to nie ja powinienem się z tego tłumaczyć.

                              Comment

                              • mannix
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2008.11
                                • 45

                                #90
                                nie żebym się czepiał, ale mi się to jakoś kupy nie trzyma. pierw twardy dowód, a potem zero informacji co do potwierdzenia. to tak jakby rzucić kalumnie na kogoś, aa potem wyjść po angielsku.
                                może więc dobrze by było, gdyby moderator wyrzucił z forum posty związane z opisanym przez kolege robo przypadkiem? bo jeśli już kogos o coś oskarżać, to miejmy dowody od A do Z.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X