Gościszewo, [AleBrowar] Rowing Jack

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Nietoperz23
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2015.09
    • 44

    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Jasny bursztyn, piwo przejrzyste z lekka zawiesiną po chmieleniu , ładne [4.5]
    Piana: Drobnopęcherzykowa, schodząca do średniopęcherzykowej, trwała i obfita, biała, schodzi do korzuszka, łądnie oblepia szkło [4]
    Zapach: Z butelki - słodko , amerykańsko, żywica i morele, brzoskwinie, podobnie ze szkła, przyjemne, delikatnie po zamieszaniu nuty ziołowe, po ogrzaniu dominują nuty żywiczne (Simcoe) [4.5]
    Smak: Przyjemna grejfrutowa długa goryczka z bardzo przyjemną kontrą słodową, brzoskwiniony lub morelowy posmak, treściwe, średnia pijalność, [5]
    Wysycenie: Jest ok, mogłoby być minimalnie większe [4]
    Opakowanie: Etykieta w temacie, ładna, na przezroczystym laminacie, króka i konkretna historia, wszytkie niezbędne informacje, [4.5]
    Uwagi: Warka do 29.12.2015, bardzo fajny posmak , słodkie piwo, no i w aromacie rewelacyjna kompozycja chmielowa

    Moja ocena: [4.625]

    Comment

    • habeer
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2005.05
      • 7

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cez Wyświetlenie odpowiedzi
      No tak reklamuj piwo w sklepie.

      Kiedyś podwójną etykietę miałem w czeskim kocourze. Ale tutaj jakoś nie widzę, żeby kod kreskowy zmienił umiejscowienie...
      a jak reklamacja się nie uda wezwij Łódźkie pogotowie z pawulonem

      Comment

      • zohan666
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2012.11
        • 259

        @up
        Mogłeś poczekać jeszcze te niecałe dwa miesiące, to by odpowiedź była ładnie, równo po trzech latach od napisania posta

        Comment

        • Rogerson
          Porucznik Browarny Tester
          • 2012.08
          • 421

          Dziś w promocji kupiłem dwie butelki Jacka z datą do jutra i trochę się obawiałem, że będzie wyprany z chmielu, ale na szczęście okazało się, że moje obawy były niepotrzebne.

          W chwili obecnej najlepsza polska AIPA, po którą można sięgać bez obaw o jakość.

          Comment

          • dlugas
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2006.04
            • 4014

            Piłem ostatnio przeterminowanego o 2 tygodnie i nadal był dość rześki i goryczkowy. Nie była to potęga aromatów i goryczy, ale bardzo dobrze się piło. Konkretne, porządne piwo bez wad.
            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

            Comment

            • WojciechT
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2012.09
              • 2546

              Warka do 15 kwietnia 2016. Mocna, acz krótka i przyjemna goryczka, miła słodowa kontra, takie, jakim je pamiętam z pierwszych warek. Pyszne.

              Comment

              • yoda79
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2013.01
                • 861

                Warka do 08.06.16 - tyle osadu i farfocli na dole, że nie wiem czy w ogóle otwierać. Tak to jest, jak samemu piwa się nie kupuje.
                Wiem, że osad może być, ale aż tyle?

                Comment

                • rafalek21
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2015.04
                  • 1407

                  Warka 08.06.2016. Umiarkowany aromat owoców tropikalnych i żywicy. W smaku podobnie: tropiki, odrobina żywicy, lekka karmelowa słodowość,całkiem pełne, dość wysoka grejpfrutowa goryczka z średnio długim ziołowym posmakiem. Ogólnie całkiem smaczna warka, farfocle rzeczywiście pływają, ale w niczym to nie przeszkadza.

                  Comment

                  • GSE
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2002.10
                    • 424

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yoda79 Wyświetlenie odpowiedzi
                    Warka do 08.06.16 - tyle osadu i farfocli na dole, że nie wiem czy w ogóle otwierać. Tak to jest, jak samemu piwa się nie kupuje.
                    Wiem, że osad może być, ale aż tyle?
                    Zamówiłem dzisiaj w bistro i pożałowałem kiedy zobaczyłem co barman mi przyniósł. Po pierwsze w wiadrze z logo AleBrowaru (jeszcze nie widziałem shakera o tak szerokim wylocie), po drugie te wspomniane farfocle (nigdy nie piłem jasnej ipy z taką ilością pływających paprochów).. Następnym razem poproszę o inne szkło i powiem, że sam sobie przeleję. Przynajmniej temperatura była OK - zbliżona do pokojowej.
                    W aromacie i smaku dużo tropików (grejpfrut, marakuja, brzoskwinie), ale goryczka piekąca, ziołowa i niezbyt kontrowana. Pierwszy raz sięgnąłem po to kultowe piwo, spodziewałem się czegoś trochę innego, jednak na pewno RJ jest solidną AIPĄ.
                    Last edited by GSE; 2016-04-10, 22:40.

                    Comment

                    • KlossJ23
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2013.08
                      • 136

                      Dwa dni temu jakoś tak przechodziłem mimo piwnego regału we wrocławskim auchanie i już z daleka w oczy rzuciła mi sie znajoma etykieta. Natychmiast zgarnąłem cały komplet (20 sztuk w znośnej cenie 6.20 za butelkę) no i degustuję. Warka do 25.05.2016 przypomina pierwsze warki Jacka a to oznacza ze jest dobrze. Zero farfocli, piwo jest tylko lekko mętne, jest aromat, jest smaczna goryczka na 70 IBU, jest wszystko to co dobrym w IPA być powinno. Nie mam ostatnio czasu uganiać się za piwami po specjalistycznych sklepach więc Rowing Jacka nie piłem bodaj od roku ale jeśli utrzyma poziom z majowej warki (i nadal będzie do dostania w auchanie ) to już wiem jak będę glosował w plebiscycie na piwo roku 2016.

                      Comment

                      • antioedipus
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2013.08
                        • 4

                        Zaskoczył mnie ten Rowing Jack w Auchanie za 6.20, był również King of Hop. Warka do 10.08.2016 i napisze tyle, że bardzo poprawna IPA, ale bez rewelacji. Farfocle mam w bardzo śladowych ilościach.

                        Comment

                        • lucifuge
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2009.11
                          • 309

                          kolejne z "wielkich" piw, które lepiej pamietać takim jakie było kiedyś. Warka do 29-09. Aromat zero. Kompletna pustka. Do tego mocna ale tępa goryczka na słodkiej podbudowie. Słabo. Nie tak pamiętałem to piwo. Kolejna po ataku chmielu ikona do której ja już nie wrócę. Nowi robią lepsze piwa.

                          Comment

                          • klucha710
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2016.05
                            • 35

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Złote, lekko opalizujące. [5]
                            Piana: W kolorze złamanej bieli, utrzymuje się, oblepia szkło, charakterystyczna korona na ściankach szkła. [5]
                            Zapach: Chmielowy (cytrusy, żywiczność). Słodowa słodowość, okraszona alkoholem. [5]
                            Smak: Chmiele (cytrusy, żywiczność). Bardzo delikatna słodowość, wedlug mnie została całkowicie przykryta przez chmiele. Goryczka wysoka, mocno zalegająca. Odczuwałem ją długo po wypiciu piwa. [4]
                            Wysycenie: Wysycenie średniowysokie. Finisz delikatnie słodki. Piwo treściwe. [4.5]
                            Opakowanie: Wszystko w jak najlepszym porządku. [5]
                            Uwagi:

                            Moja ocena: [4.575]
                            Attached Files
                            Last edited by klucha710; 2016-08-15, 21:14. Powód: Dodanie zdjęcia.

                            Comment

                            • TomN
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2013.03
                              • 106

                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Opalizujące złoto. [5]
                              Piana: Drobna, znaczy szkło, zbita, biel wpadająca nieznacznie w żółć.
                              Cienka, nadszarpnięta lekko warstewka została ze mną do końca degustacji. [4]
                              Zapach: Zbożowo-cytrusowy. przebijają się ananasowe akcenty, żywica, oraz kropelka karmelu. Moc aromatu zawodzi, nie uderza w nos i nie urzeka swoim bogactwem. Trzeba trzymać kichawę w szklance i szukać co Jack ma do zaoferowania.

                              Po ogrzaniu dominuje już zboże i żywica, a reszta nut ujawnia się odważniej po zamieszaniu zawartości szkła. [3.5]
                              Smak: Na pierwszym planie wyraźna, jednowymiarowa, ziołowa gorycz. Kontra słodowa nieco zbyt niska, daje się poznać jako karmel. Ogólnie reszta smaków nieszczególnie urozmaica bukiet, przes niską wyrazistość. Jest bardzo delikatny, owocowy kwasek i gorzko-multiwitaminowy posmak na języku. Goryczka zbyt zalegająca jak na mój gust. [3.5]
                              Wysycenie: Odrobinę zbyt wysokie, tylko troszkę. [4.5]
                              Opakowanie: Komplet informacji jest, Hophedowy kapsel jest. Nie w moim guście, aczkolwiek powtarzam, że to nieszczególnie istotne. [3.5]
                              Uwagi: 31.10.16
                              Może to pamięć płata mi figle, albo zamglona jest przez odczucia ówczesnego neofity, jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Rowing Jack mocno się zmienił. Kiedyś jedno z moich ulubionych piw. Pamiętam jak już podczas przelewania zawartości butelki do szklanki, do nosa docierała feeria aromatów, smak był pełen, intensywna pestkowo-ziołowa goryczka szła ramię w ramię z bogatą paką smaków.
                              Co jakiś czas próbuję różnych warek Jacka, w dużych interwałach i powiem, że dawno już nie spotkałem ulubionego niegdyś napoju, choć nazwa ta sama. Raz wersja lana nawiązała do starych czasów.

                              Nie wykluczam oczywiście, że jak wspomniałem to może pamięć wyolbrzymia pierwsze spotkania z tym piwem, albo przekręciły mi się nieco preferencje.

                              Moja ocena: [3.675]

                              Comment

                              • Lhunbleidd
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2014.06
                                • 196

                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Zmętnione, złociste. [4]
                                Piana: Drobna, biała, znaczy szkło. [4.5]
                                Zapach: Cytrus i iglaki. Mogło by być intensywniej, ale nie jest żle. [3.5]
                                Smak: Goryczka Chmielowość Karmelowość też jest, ale w porównaniu do Ataku Chmielu jest znikoma i przyjemna. Pełnia może nie przytłacza ale puste to piwo nie jest. [4.5]
                                Wysycenie: Dobre. [4]
                                Opakowanie: Klasyka AB. Mnie się średnio podoba. Kapsel nowy, też taki sobie. [3]
                                Uwagi: Ja sobie przypomniałem klasykę i nie jestem rozczarowany. IMO zdecydowanie lepsze piwo niż upadła ikona z Pinty. Na tle nowych AIPA też nie musi niczego się wstydzić.

                                Moja ocena: [4.025]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X