Gościszewo, [AleBrowar] Black Hope

[Klatak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarna skała jak w opisie. [5]
Piana: Kremowa, dość obfita, drobno zbudowana z pojedynczymi większymi pęcherzykami, trwałość przyzwoita, fenomenalnie zdobi szkło. [4.5]
Zapach: Intensywny, głównie chmielowy, typowy dla black ipa (cytrusy, żywica i prażony słonecznik). W tle nuta kawowa. [4.5]
Smak: Wytrawne z konkretną goryczką wyczuwalna już od pierwszego łyka o charakterze grejpfrutowo-ziołowym i długim ale nie zalegającym posmaku. Pijalność jest zabójcza, jedno z bardziej pijalnych BIPA jakie ostatnio piłem. [4.5]
Wysycenie: Powyżej średniego, lekko gryzące ale nie zapychające. [4.5]
Opakowanie: Trochę ponure, ale generalnie bez zarzutu (dobre jakościowo, dobry projekt, komplet informacji, firmowy kapsel). [5]
Uwagi: Warka z datą do 08.03.2015. Nie wiem czy dobrze pamiętam i w tej warce zmieniono recepturę, ale ta warka bije na głowę poprzednią.

Moja ocena: [4.55]

[KarlPopper]

Kupiłem by wypróbować "nową recepturę" i jest lepiej!
Co prawda nie jest to CDA, w którym po zamknięciu oczu myślimy, że pijemy IPA, ale już w aromacie zdecydowanie dominują chmiele amerykańskie, jest też dużo estrów, całkiem przyjemna goryczka, a popiół pojawia się dopiero w posmaku, który na szczęście po jakimś czasie znika (nie zalega zbyt długo). Z czystym sercem mogę powiedzieć, że jest to teraz Black IPA, a nie American Stout. Aromat z IPA Glass jest znakomity - na pierwszym planie cytrusy ale dowąchać się można nawet nut żywiczno-ziołowych, w tle ciemne słody kontrujące wytrawność (lub kwaskowość) chmielu, tak jak powinno być w CDA. Popiół jednak się pojawia, ale jedynie w posmaku co można wybaczyć. Bardzo dobre Black IPA. Oby tak dalej AleBrowarze!!!!

[Dzoshu]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarne z rubinowym refleksem. [4.5]
Piana: Drobne pęcherzyki, długo utrzymuje się warstwą na powierzchni, oblepia szkło. [4.5]
Zapach: Amerykański chmiel na pierwszym planie, czekolada na drugim. [4]
Smak: Aksamitne, lekko kwaśnawe na wstępie. Czekoladowo chmielowe z wyraźnie podkreśloną goryczką i kawowym posmakiem. [4.5]
Wysycenie: Średnie, OK. [4]
Opakowanie: Dokładny skład, firmowy kapsel, fajna estetyka. [4.5]
Uwagi: Warka 8.03.15. Nadal robi wrażenie.

Moja ocena: [4.3]

[DonCarlo]

Ocena z ARTomatu

Kolor: nieprzejrzyście czarne [5]
Piana: beżowa, obfita, bardzo trwała, zdobi szkło [4.5]
Zapach: niezbyt intensywny, z butelki cytrusy pomieszane z czekoladą, w szkle prażony słonecznik, czekolada a dopiero potem trochę żywicy i cytrusa [3.5]
Smak: gładkie, dość pełne, goryczka grejpfrutowa i gorzko-czekoladowa, średnia, pozostawia delikatny czekoladowo-kawowy posmak z nutą cytrusa, w smaku trochę pusto, liczyłem na więcej chmielowości w smaku, która nie nadchodzi przypominając wyprany ze smaku i paloności stout, pijalne jest, biorę kolejny łyk i kolejny i następny, czekam... i nic, na smaku najbardziej się zawiodłem [3]
Wysycenie: niskie, trochę za niskie [4]
Opakowanie: opakowanie bez zarzutu, ciekawy nowy projekt etykiety, druk na przezroczystej folii, w ciemnym piwie się sprawdza, nie wiem jak to jest rozwiązane w jasnych alebrowarach, kompletne informacje i nowa metryczka, być może pomocna dla zielonych w temacie [5]
Uwagi: warka do 08.03.15, jak dla mnie lekki zawód

Moja ocena: [3.575]

[Rogerson]

Zmiana receptury okazało się krokiem w dobrym kierunku, choć ja osobiście daleki byłem od psioczenia na poprzednie warki, które mi smakowały, choć faktycznie nie za wiele w nich było BIPA. Teraz się to zmieniło i choć nadal BH cierpi na delikatne niedochmielenie (życzyłbym sobie trochę większe goryczki), to jest ono wyraźnie większe niż w poprzednich warkach.

Mocna czwóreczka z tendencją zwyżkową.

[kenny]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobrutnatny wchodzący w czarny. [4]
Piana: Wysoka, trwała. [4.5]
Zapach: Ładny, ale słaby, cytrusy i żywica. [4]
Smak: Gorzka czekolada, kawa, dość wytrawne, kwaskowa i żywiczna chmielowość, na koniec spora goryczka, grejpfrutowa i lekko palona. [4]
Wysycenie: Niskie. [4]
Opakowanie: Dopracowane, stylowe. Wolałem jednak wersje papierowe, nalepka z przezroczystej folii to kiepskie trofeum dla zbieracza [4]
Uwagi: Smaczne piwo, ale moim zdaniem brakuje mu chmielenia na smak. Na goryczkę chmielu nie pożałowano, ale w smaku bliżej mu do stouta, niż BIPA. Brakuje też balansu, goryczka zdecydowanie dominuje. Mimo tego jest dobre, bardzo pijalne.

Moja ocena: [4.05]

[rafael52]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemnobrunatna, zmętniona. [4.5]
Piana: dość obfita, beżowa, średnio i drobnopęcherzykowa, trwała. [4.5]
Zapach: na pierwszym planie aromaty amerykańskich chmieli, cytrusy i żywice, w tle ciemne słody, delikatna kawa i kakao. [4]
Smak: piwo dość pełne, przyjemne nuty cytrusowe, goryczka wyraźna, początkowo chmielowa z palonym finiszem. [4]
Wysycenie: średnie, pasuje, nie zapycha. [4.5]
Opakowanie: wolałem poprzednie opakowania AleBrowaru. [3]
Uwagi: warka do 08.03.2015.

Moja ocena: [4.05]

[Wujas]

Egzemplarz z datą ważności do 06.07.15 r. - bardziej black IPA, niż stout.
Goryczka wyraźna, lecz dość długa i pod koniec butelki męcząca. Brakuje treści i prażonego słonecznika.
Obawiam się, że Bojan BIPA, pity ostatnio z pół roku temu był lepszym black IPA, niże Black Hope. Kolejny już z kolei zawód od AleBrowaru.
Wysycenie w sam raz, etykieta...neutralna. Niczym nie urzeka. Folia wypada znowu słabiej niż papier.

[Brodzislaw]

Kolor niemal klasyczny – prawie czarny z rubinowymi refleksami pod światło, zmętnione z powodu braku filtracji. Piana beżowa, gęsta pozostawia ślad na szkle i trzymała się do końca degustacji.
Aromat to mieszanka ciemnych (bardziej kawowych) słodów z chmielami w nucie żywicznej, z tyłu – owocowych, cytrusowych. W smaku z kolei dominuje goryczka chmielowa. Nie ma się co dziwić, skoro producent podaje poziom 65 IBU (3 razy tyle co w koncerniakach). Brakuje natomiast treściwości słodowej, co przy 16% plato jest zaskoczeniem.
Do ideału brakuje, ale to wciąż klasyka Black IPA.

[ART]

Ocena Brodzisława została przechmielona z powodu bzdurnych wstawek politycznych. Proszę sobie darować tego typu kwiatki. To dotyczy też Wujasa i innych mających chęć tutaj zabłysnąć w kiepski sposób.

[pavlo11111]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarna nieprzejrzysta [5]
Piana: Beżowa, drobnopęcherzykowa, niezbyt obfita ale całkiem trwała, ładnie zdobi szkło [4.5]
Zapach: Przyjemne nuty typowe dla black ipa, mocno owocowe; niestety aromat bardzo nikły [3.5]
Smak: Paloność, lekka kawa i czekolada, oraz podobnie jak w aromacie mocne owoce; goryczka bardzo przyjemna na średnim poziomie; piwo niezwykle pijalne i ułożone [5]
Wysycenie: Odpowiednie [5]
Opakowanie: Bardzo ładnie wyglądają te nowe etykiety AleBrowaru, wszystko ładnie podane [5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.425]

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brunatny z rubinowymi przebłyskami, klarowny. [4]
Piana: Średnio obifta, beżowa, średnio trwała, ładnie zdobi szkło. [4]
Zapach: Pierwsze skrzypce gra tu amerykańska chimielowość dająca żywiczno-cytrusowy aromat, dalej troszkę słabiej misz-masz ciemnych słodów pod postacią kawy i czekolady, delikatna nuta prażonego słonecznika, intensywność zapachu jest co najwyżej średnia, nie mniej jest on przyjemny. [4]
Smak: Kawa, zaznaczona paloność, wyraźne cytrusy, żywica, średnio-wysoka cytrusowo-ziołowa goryczka, niezbyt długa. Dość dobrze zbalansowane piwo - bez znacznych wychyleń. [4]
Wysycenie: Średnie - pasuje [4]
Opakowanie: Ładna etykieta z pełnym składem. [4.5]
Uwagi: Smaczny i grzeczny klasyk polskiego kraftu, nie jest to może piwo wybitne, ale można je wypić z przyjemnością. Zdarzają się czasem wodniste warki - ta taka nie była - piwo z datą do 08.06.2016r.

Moja ocena: [4.025]

[m00ku]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Niemal czarny, nieprzejrzysty. [4.5]
Piana: Średnio obfita, drobnopęcherzykowa, beżowa. Bardzo ładnie oblepia szkło. [4]
Zapach: Aromat właściwie zdominowany przez amerykańskie chmiele - bardzo rześki, cytrusowy. Dopiero w tle nieco palonych nut. [4]
Smak: Tu na odwrót. Głównie kawa, paloność i nieco czekolady. Dopiero goryczka bardziej chmielowa, pojawiają się nuty grejpfrutowe. W ustach cały czas pozostaje smak palonej kawy. [3.5]
Wysycenie: Niskie, ale nawet pasuje. [4]
Opakowanie: Lane na festiwalu, więc ocena za obrazek butelki ze strony browaru [4.5]
Uwagi: Pite na Festiwalu Dobrego Piwa we Wrocławiu.

Moja ocena: [3.85]

[TomN]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ciemny, brunatny, niemal czarny kolor. Wyraźne zmętnienie. [5]
Piana: Początkowo bujna, opada do beżowego, stylowego, znaczącego szkło puchu. [4.5]
Zapach: Kawa, czekolada, lekka ziemistość, sosna, oraz starające się przebić, świeże aromaty owoców tropikalnych. Coś jakby nutka wanilii i orzeszków ziemnych. [4.5]
Smak: Przyzwoita porcja goryczki idzie za rękę z czekoladowo-biszkoptową odpowiedzią. Tu kapka skórki jakiegoś cytrusa, tutaj trochę grejpfruta, a tam odrobina melonowej słodyczy. Miły, ziemisto-palony posmak z dodatkiem niskiej cierpkości. Nieznacznie oleiste. Ekstrakt konkret, a pije się łatwo jak pilsa. [5]
Wysycenie: Średnie, dobrze układa oleistość i nadaje gładkości. Obracanie łyku w ustach to czysta przyjemność. [5]
Opakowanie: Standard od Hop Headów z kompletem informacji. Etykieta nie moje klimaty, ale czerń zawsze dodaje stylu. [4]
Uwagi: 16.10.16
O Black Hope, Ty zawsze dajesz mi nadzieję. Jedno z piw, które dobrze znam i do którego lubię wrócić raz na jakiś czas. Nie przypominam sobie, bym pił choć raz warkę przeciętną, a ta jest wyśmienita. Winszuję!

Moja ocena: [4.725]

[DariuszSawicki]

Właśnie wróciłem z pracowniczej, służbowej i firmowej Wigilii, gdzie węgorze i łososie nurzali się w whisky, ale ja jednak wolę piwo i kupiłem na koniec dnia dawno niepite Black Hope.

Barwa nie jest czarna, tylko brunatna, nieprzejrzysta.
Piana beżowa, niezbyt wysoka, ładnie zaznacza ślady na szkle i jest trwała.
W zapachu zadziwiająco wysoka sosna, wcześniej była mniejsza. Oprócz tego kawa zbożowa i gorąca czekolada.
Natomiast w smaku jest wszystko, co najpiękniejsze. Ciało solidne, czekoladowe i odrobinę karmelowe. Goryczka wysoka, ale niezalegająca, grejpfrutowa. To nie wszystko, bo jakieś niesprecyzowane zioła też czuję. Piwo jest nad wyraz gładkie i kawowo orzeźwiające. Goryczka do końca nie odpuszcza.

Warka 15.02.2017 i polecam ją.