Piwo ciekawe, muszę się przyzwyczaić do wędzonki. Duży plus za nowe doznania smakowe. Będę po nie sięgał częściej.
Browar na Jurze, [Pinta] Dymy Marcowe
Collapse
X
-
Całkiem przypadkowo trafiłem w końcu na piwa z Pinty. Miałem ochotę spróbować piwa wędzonego, więc wziąłem "Dymy marcowe". I co? I nic w sumie :P. Miałem nadzieję na coś innego i się zawiodłem. Może w zapachu jest trochę dymu, ale w smaku go za bardzo nie czuję. Wodniste i mało treściwe, na końcu jest goryczka. Może to dziwne, ale miałem wrażenie, jak bym pił rozwodnionego portera. :PLast edited by sasser; 2012-08-20, 18:40.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ładny, ciemnobrązowy [4.5]
Piana: początkowo wysoka i dość gesta, bardzo szybko opada i zostaje tylko cieniuteńka obrączka [2]
Zapach: początkowo zapach dymu spod którego wydobywa sie nuta lekko słodkawa, potem dość wyraźny zapach wędzonki [3]
Smak: wędzonka ze średnio wyczuwalną goryczką, taki sobie [3.5]
Wysycenie: średnie [4]
Opakowanie: ładna etykieta ale nic nadzwyczajnego, firmowy kapsel [4]
Uwagi:
Moja ocena: [3.275]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bardzo ciemny brąz pod światło rubinowy [5]
Piana: Beżowa średniej wysokości po opadnięciu pozostaje pierścień [4.5]
Zapach: Rewelacja delikatna wędzonka z nutami karmelowymi [5]
Smak: Smak wędzonki lekko słodowy a na końcu dochodzi delikatna goryczka pozostająca przez jakiś czas [5]
Wysycenie: troszkę za małe [4]
Opakowanie: wpadające w oko fajne [4.5]
Uwagi:
Moja ocena: [4.875]
Comment
-
-
Kolor ciemnobrazowy. Piana wysoka, sredniopecherzykowa. Zapach wedzonej ryby Tresciwe w smaku, slodko-gorzkie, przyjemne, lagodne. Calosc doskonale zbalansowana. Pychota!"Jedno pivo ne vadi!"
"Kupuje tylko w polskich sklepach!"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika CyboRKg Wyświetlenie odpowiedzi... Tresciwe w smaku, ...
Comment
-
-
Kolor: Brązowy z rubinowymi refleksami.
Piana: Beżowa, mało trwała.
Zapach: Głównie wędzonka, lekki karmel.
Smak: Średnio treściwe. Mocna wędzoność dominuje. Podbudowa słodowo-karmelowa. Średnia goryczka. Finisz jakby odrobinę wytrawniejszy z minimalną paloną nutką.
Wysycenie: Średnio wysokie.
Ogółem: Porównując do Schlenkerli - trochę mniej treściwe, zbalansowane i złożone. Piwo jest dobre, ale jednak nie odczuwa się tej perfekcji z pierwowzoru.
Comment
-
-
Faktycznie do Schlenkerli troszkę brakuje, ale wg mnie głównie w bazie piwa, wędzonka wydaje się być porównywalna (a Dymy piję zimniejsze, niż wczorajszą Schlenkerlę). Niemniej "jak na polskie warunki", to mistrzostwo świata. ;-) Ostatni Grand Champion przy Dymach nie istnieje, a różnica w stylach marzen/bock różnicę tę tylko potęguje.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czerń z rubinowymi refleksami. [4.5]
Piana: Pokaźna czapa na początku niestety szybko redukuje się. [2]
Zapach: Czuję przede wszystkim aromaty palone połączone ze słodowością, w tle kawa i baaaardzo delikatny aromat dymu. Wraz z ubywaniem trunku wędzoność uwydatnia się. [4]
Smak: Tutaj również na pierwszym planie słodowość z palonością i wszystkimi jej pochodnymi. Na drugim planie wędzoność, która jest bardzo delikatna - nie wiem czy bym ją w ogóle wyczuł, jeżeli nie wiedziałbym co piję. Wszystko to podkreślone przyjemną goryczą. [4]
Wysycenie: W sam raz. [4.5]
Opakowanie: Klasyczne, "stare" opakowanie Pinty. Ogrom informacji, nienaganna szata graficzna. Ogólnie nie mam się do czego przyczepić. [5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.9]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Aanruvo Wyświetlenie odpowiedziOpakowanie: Klasyczne, "stare" opakowanie Pinty. [5]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Brunatny brąz, na moje oko mogłoby być ciut jaśniejsze. [4]
Piana: Intensywna, beżowa, ale za szybko się redukuje. [4]
Zapach: Lekka kawa i przyjemna, delikatna wędzonka. Przyjemny. [4.5]
Smak: W pierwszej sekundzie wodniste, brakuje pełni, zero goryczki, minimalny kwasek, w finiszu dość długa, ale średnio intensywna wędzonka.
W ślepej próbie obstawiałbym raczej nieudanego grodziska, niż marzena...
Pijalność wysoka. [4]
Wysycenie: Nieco za delikatne (nie sądziłem, że to kiedyś napiszę! ) [4]
Opakowanie: Mistrzostwo! Jeszcze ten rozjaśniony brąz do brązowej butelki i brązowego piwa. Great! [5]
Uwagi: 16 KWI 2014
Moja ocena: [4.225]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Rubinowe, klarowne. [5]
Piana: Po nalaniu całkiem okazała, o dość drobnej konsystencji. Niestety szybko opada do cienkiej warstwy, a pod koniec zanika zupełnie. [3.5]
Zapach: Wyrazista wędzonka. Super. [5]
Smak: Intensywność aromatu potwierdzona w smaku. Nie trzeba się tu doszukiwać wędzonych akcentów jak to było w zeszłorocznej wersji. Wędzoność jest dobrze zaznaczona, dodatkowo uzupełniona czekoladowym posmakiem. [5]
Wysycenie: Początkowo bez zastrzeżeń, średniowysokie. Pod koniec jednak traci impet. [4]
Opakowanie: Fajna nazwa, kolorystyka etykiety adekwatna do barwy piwa. Pełna informacja o składzie piwa. [4.5]
Uwagi: Bardzo dobre wędzone piwo, mam nadzieję że Pinta utrzyma ten poziom.
Moja ocena: [4.775]Last edited by docent; 2013-11-15, 10:32.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Coca-colowo brunatny, głęboki, pod światło rubinowy. [4.5]
Piana: Początkowo beżowa, średnio- i drobnopęcherzykowa, niestety strasznie szybko redukuje się niemal do zera. [2]
Zapach: Z początku delikatna wędzoność przykrywana słodowością. Wraz z ogrzewaniem od pewnego momentu wędzonka mocniejsza, kojarząca się z szynką czy chrupkami o smaku bekonu (współtesterowi natomiast przywiódł na myśl oscypka). Gdzieś w tle jakieś słodkie nuty (karmel?), jednak dość odległe. [3.5]
Smak: Jak w zapachu: wędzonka i słodowość. Ta pierwsza jednak dość delikatna, zyskuje na wyraźności dopiero przy dużej serii kilku "łyków". To z kolei sprawia, że piwo stanowczo zbyt szybko znika z pokala. Ogólnie mogłoby być bardziej wyraziste, ale skoro zamysłem było przekonanie ludzi dopiero wkraczających w "wędzonki", to raczej nadaje się do tego dobrze. [4]
Wysycenie: Ot, takie w sam raz, może minimalnie za duże. [4.5]
Opakowanie: Typowo pintowa stylistyka, która mi osobiście bardzo się podoba. Minimalistyczna, a jednocześnie charakterystyczna i rozpoznawalna. Jedynie kolorystyka nie najładniejsza, ale z drugiej strony dopasowana do piwa w środku. [4]
Uwagi:
Moja ocena: [3.675]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Brunatny wchodzący w brąz. Klarowne. [5]
Piana: Początkowo bardzo obfita i gęsta. Gdy opadnie utrzymuje się jeszcze przez jakiś czas w postaci cienkiej obrączki. Praktycznie nie oblepia ścianek szkła. [4]
Zapach: Początkowo najbardziej wyczuwalna była czekolada i ciemne słody. Z czasem do głosu zaczęła dochodzić wędzonka, która jednak nie była zbyt intensywna. [4]
Smak: Piwo jest przyjemne w smaku i ma charakter zdecydowanie słodowy. Dodatkowo podobnie jak w zapachu pojawia się czekolada. Niestety wędzonka jest za słabo wyczuwalna, a dla kogoś przyzwyczajonego do tych smaków jest wręcz na granicy percepcji. Goryczka minimalna, pojawia się za to lekka kwaskowatość i efekt ściągania. [4]
Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: Standardowa etykieta Pinty. Stylowa, nie przeładowana, czytelna. [4]
Uwagi: Smaczne piwo, choć zdecydowanie za mało wędzone zarówno w smaku jak i w aromacie.
Moja ocena: [4.05]Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
Comment
-
Comment