Lwówek, Lwówek Wiedeński

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • tofas
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2007.11
    • 131

    #46
    Jak kolega powyżej, uważam że niedopuszczalne jest wypuszczanie tak wadliwego piwa na rynek! Przecież my za to płacimy pieniądze! Oni tego piwa nie rozdają za darmo, a nawet jeśli, to chyba jakaś moralność, etyka powinna obowiązywać i taki SYF nie powinien trafić na półki sklepowe! Ja wszystko rozumiem, że może nie wyjść, że coś się spapra, że gdzieś ktoś coś zawali, ale powinna byś w browarze jakaś kontrola jakości. Każda podejrzana warka powinna trafiać do kanału. Strata będzie duża ale jeszcze większa strata powstanie gdy cała masa ludzi kupi za niemałe pieniądze takie piwo i mocno zrazi się do browaru, być może już nigdy nic z jego produktów nie kupując. Ale do tego trzeba mieć trochę wyobraźni i myśleć perspektywicznie, a nie jak to w tym pięknym kraju nad Wisłą, lać byle co do butelek, wmawiać "ciemnocie" że to tak ma być, udawać że się nie wie o co chodzi i jazda do przodu. Jakoś tam będzie! Ciemna DUPA będzie za przeproszeniem. Już o uczciwości wobec konsumenta nie wspomnę.

    Comment

    • pioterb4
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2006.05
      • 4322

      #47
      No a jak zakażenie rowninęło się po opuszcczeniu przez piwa browaru? Jedyne co wtedy można to stowerdzić fakt i uważać na przyszłość. Piwo zepsute to nie ejst dobra wiadomość, ale też w browarach Lwówek-Ciechan nie jest to codzienność, ino wypadek przy pracy.

      Comment

      • tofas
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2007.11
        • 131

        #48
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
        No a jak zakażenie rowninęło się po opuszcczeniu przez piwa browaru? Jedyne co wtedy można to stowerdzić fakt i uważać na przyszłość. Piwo zepsute to nie ejst dobra wiadomość, ale też w browarach Lwówek-Ciechan nie jest to codzienność, ino wypadek przy pracy.
        Uważam jednak że większość problemów, w tym infekcji, da się wyłowić już w browarze a jeżeli nie to jak się trochę pomyśli i pokombinuje to i późniejsze problemy z piwem też można kontrolować i taką partię natychmiast wycofać ze sprzedaży. Akurat ta wada o której pisałem kilka postów wyżej, na pewno nie powstała w butelce, a uwierz mi że tego piwa z tą wadą na pewno byś nie dał rady zmęczyć do końca. Jeśli natomiast chodzi o Lwówek-Ciechan to moje doświadczenia są zgoła inne od twoich . Wydaje mi się, że jeżeli nie jest się w stanie zapanować nad swoim produktem, bo jest, jak to już kiedyś zostałem pouczony przez kogoś z Ciechana, nieutrwalony i naturalny to może lepiej go jednak utrwalić. Sensorycznie nie sądzę żeby były jakieś duże różnice, a na pewno zmniejszy się ilość przykrych niespodzianek i rozczarowań.

        Comment

        • Pendragon
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛
          • 2006.03
          • 13952

          #49
          Dobrze, że ostrzegacie nas na forum, ale należałoby też powiadomić bezpośrednio browar. Myślę, że akurat w tym przypadku zgłaszający może liczyć na szybką reakcję i miło się zaskoczyć.

          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

          Comment

          • pioterb4
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2006.05
            • 4322

            #50
            Wydaje mi się, że jeżeli nie jest się w stanie zapanować nad swoim produktem, bo jest, jak to już kiedyś zostałem pouczony przez kogoś z Ciechana, nieutrwalony i naturalny to może lepiej go jednak utrwalić. Sensorycznie nie sądzę żeby były jakieś duże różnice, a na pewno zmniejszy się ilość przykrych niespodzianek i rozczarowań.
            Z tym zdaniem zgadzam się w pełni. Moje stanowisko jest identyczne. Co do wychwycenia infekcji to się nie wypowiem bo się na tym po prostu nie znam, kiedy się da a kiedy nie. Ta problematyka jest poza moim zasięgiem. Faktem jest jednak to, że pijąc piwo od przeszło pięciu lat natrafiłem na kwasa z naprawdę wielu browarów i często też tych uznawanych za bdb i super dobre: Krakonos, Policka, Bernard, Kocour, Matuska...incydenty zdarzają się więc najlepszym. I przesłaniem mojego posta było to, by złą warkę odnotować, zganić za nią i odpoiwednio zgłosić, natomiast już powstrzymać się od bojkotu, chłosty i przypalania gorącym żelazem.

            Comment

            • raelber
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2011.09
              • 6

              #51
              Napisałem do browaru Lwówek i przedstawiłem swoją opinie odnośnie tego piwa i tej partii. Zobaczymy co odpiszą, dam znać Dobry browar szkoda takich wpadek, warto pisać to może takie rzeczy będą lepiej nadzorowane i kwas pójdzie w las

              Comment

              • robo1
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2012.11
                • 106

                #52
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
                Nie chcę bronić tu nikogo, ale gdybym po jednym kwasie obrażał się na browar to do picia zostałaby tylko Pinta i ALebrowar
                Ciekawe czy mialbys pobobne zdanie w przypadku dlugotrwalych wymiotow po sporzyciu tego piwa ? Moja warka tego piwa tez byla chyba z 10 grudnia. A Ciechan az takich wpadek nie mial, pije je regularnie od kilku lat. Konczac posta dla mnie to skandal zeby wypuszczac zepsute piwo na rynek i narazac konsumentow na problemy gastrologiczne. Sorki ze bez polskich znakow

                Comment

                • zgoda
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2005.05
                  • 3516

                  #53
                  A za błędy ortograficzne nie łaska?

                  Pij Tyskie. Im się nie zdarzają wpadki.
                  Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                  Comment

                  • robo1
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2012.11
                    • 106

                    #54
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedzi
                    A za błędy ortograficzne nie łaska?

                    Pij Tyskie. Im się nie zdarzają wpadki.
                    Jak masz wypisywac posty w podobnym tonie to lepiej nie pisz wcale - efekt ten sam,
                    Ponadto pozwol ze sam zadecyduje co będę pic o rade cie nie prosilem.

                    Comment

                    • Maciass
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2009.03
                      • 172

                      #55
                      robo - cóż za hipokryzja, Twoje wypowiedzi są w tym samym tonie

                      Comment

                      • robo1
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2012.11
                        • 106

                        #56
                        Troche się unioslem, ale mialem do tego prawo. Jeśli kogos urazilem to sorki. Czekam na opinie innych forumowiczow ktorzy mieli ta nieprzyjemnosc kosztowac wiedenskiego

                        Comment

                        • ART
                          mAD'MINd
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2001.02
                          • 23960

                          #57
                          Piłem kilkanaście dni wstecz, żyję, gastroabfazy nie odnotowałem. Aż z wrażenia dziś sobie do testu zakupię flaszkę w Drinkhali.
                          - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                          - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                          - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                          Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                          Comment

                          • raelber
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2011.09
                            • 6

                            #58
                            Po emailu, który skierowałem do browarów Lwówek odpowiedź dostałem od razu następnego dnia. Odpisał mi Pan Grzegorz Piwowar. Browar przeprosił za zaistniałą sytuację i za wpadkę, która powstała. Zarzuciłem im, że wypuszczają świadomie kwaśne piwo oto odpowiedź:

                            "Mimo wszystko zamierzam bronić się przed zarzutem jakoby browar świadomie wypuszczał skwaśniałe piwo na rynek. Piwo wychodzi od nas najpóźniej 5 dni po rozlewie - ze względu na krótki termin przydatności jest to ważne dla handlowców. W momencie opuszczania zakładu nie było podstaw, by sądzić, że będzie coś nie tak z trwałością piwa. Zresztą sygnał od Pana jest pierwszym, który dotarł do nas od klientów."

                            I po dalszych argumentacjach i korespondencją z Panem Grzegorzem wierze w to, że tak jest jak pisze. Widać, że browar stara się dbać o jakość i zależy mu na kliencie indywidualnym. Browar zaprosił mnie bym odwiedził ich i przyjrzał się produkcji piwa. Zaproszenia nie mogłem przyjąć bo za daleko mieszkam. Dziś przyjechał do mnie kurier z piwami od Lwówka jestem mile zaskoczony takim podejściem. Zresztą zawsze piwo od Lwówka mi smakowało i na kwas nie trafiałem.

                            Zapewnienia:

                            " Ze swojej strony obiecuję, że dołożę wszelkich starań, by tego typu sytuacja ponownie nie wystąpiła."

                            Ja w nie wierze, bo widać pasje w browaru Lwówek zresztą wystarczy posłuchać Pana Marka Jakubiaka jak mówi o tym wszystkim. Zdarzyło się z Wiedeńskim jak zdarzyło patrząc na podejście browaru więcej się zdarzyć nie powinno.

                            Comment

                            • Pendragon
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛
                              • 2006.03
                              • 13952

                              #59
                              No, czyli stało się tak jak sądziłem - jest miło

                              moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                              Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                              Comment

                              • CyboRKg
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2010.04
                                • 594

                                #60
                                Bogaty nie jestem. Czytajac ten watek - przez najblizsze pol roku nie mam zamiaru wydawac ciezko zarobionych pieniedzy, zeby sprawdzic czy "Lwowek Wiedenski" smakuje jak powinien lub czy zalatuje kiszona kapusta...
                                "Jedno pivo ne vadi!"
                                "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X