Lwówek, Lwówek Wiedeński

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • leona
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2009.07
    • 5853

    #76
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
    Wiem, mam fejzbuga.
    Ja lubię wiejską kiełbasę, ale nigdy nie pisałem o tym na etykietach moich piw...
    Ale jakbyś zrobił wędzonkę to byłbyś usprawiedliwiony

    Comment

    • Javox
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2009.11
      • 6460

      #77
      7.10.13...

      Piwo trzyma fason mimo "daty"... przyzwoity lagerek... ale nie ełrolagierek...
      Piana nie "współpracuje" jakby się chciało ale cóż zrobić...
      Grunt że smak jest w miarę ok... brak metalu, trochę landrynki, średnia słodkość...
      Lepiej jest na początku bo słodkie się tak nie panoszy...

      Dla słodkoszy będzie "f sam ras"...

      Comment

      • żąleną
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.01
        • 13239

        #78
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Javox Wyświetlenie odpowiedzi
        7.10.13...
        Moc - wielokropek po dacie. Trudno będzie to przebić, zostaje chyba tylko wielokropek po każdym słowie, a później wielokropek po wielokropku. W każdym razie masz zadatki na pisarza awangardzistę.

        Comment

        • Javox
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2009.11
          • 6460

          #79
          Skąd wiedziałeś?

          A właściwie ariergarda czy awangarda co to za różnica w 2013? heheheheheheh

          A tak poważnie to polubiłem ostatnio wielokropki bo oddają niepewność... zwłaszcza w odczuciach osobistych i zmiennościach warek...

          Permon Stoutem Twe zdroffie...

          Comment

          • żąleną
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.01
            • 13239

            #80
            O, dziękuję, może w końcu wyzdrowieję... A może nie... (ta niepewność...) ...

            Comment

            • VanPurRz
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2008.09
              • 4229

              #81
              Da się wypić ale nic ponadto. Jest karmelek, jest goryczka. Przyjemnie się pije ale uniesień nie ma. Pewnie też taki styl.
              Last edited by VanPurRz; 2013-10-25, 20:40.
              "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

              Comment

              • hopfenkopf
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2013.11
                • 15

                #82
                Piwo piłem ostatni raz jakiś miesiąc temu i uważałem je jako jeden z najciekawszych polskich lagerów na naszym zdominowanym przez lagery rynku.
                Kupione dzisiaj z zamiarem wypicia do obiadu , data do 22.12.13..
                W aromacie silny zapach rozpuszczalnika niepozwalający przebić się jakimkolwiek innym aromatom. W smaku piekący alkohol. Nie wiem jak smakuje farba olejna, nie próbowałem, ale wyobrażam sobie, że właśnie tak. Jedyny inny smak jaki jestem w stanie wychwycić to niesławne lwóweckie żelazo. Poszło do zlewu.
                Piwom z Ciechanowa, Lwówka, czy teraz z Bojanowa dawałem fory darząc BRJ osobistym sentymentem. Nie jestem jednak w stanie zrozumieć jak można wypuszczać do sprzedaży piwo tak jawnie wadliwe. Przecież to piwo jest na rynku nie od wczoraj, a wymieniona wada powstaje na etapie produkcji i można ją bez problemu wychwycić

                Comment

                • chechaouen
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼🍼
                  • 2011.01
                  • 1180

                  #83
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Herbaciany, klarowny [4]
                  Piana: Średnioobfita, trwałość taka sobie, choć dość spora warstwa utrzymuje się całkiem długo i oblepia szkło [3.5]
                  Zapach: Niestety mało intensywny. Być może przyczyną jest nieco za mocne schłodzenie piwa, ale aromat jest słabo wyczuwalny. To co czuć to karmel i delikatna słodowa owocowość [3]
                  Smak: W smaku jest dużo lepiej. Bardzo ciekawa, bogata i przede wszystkim dobrze zrównoważona kompozycja. Karmelowo-owocowa słodowość podbita solidną porcją szlachetnej goryczki wpadającej na finiszu w lekką kwaskowatość. Zwraca uwagę spora treściwość piwa. Dałem 4 choć myślałem nawet nad 4,5. [4]
                  Wysycenie: Odpowiednie [4]
                  Opakowanie: Klasyczny Lwówek [4]
                  Uwagi: Piwo z datą 15.12.2013. Wszystkie Lwówki dość często pijam, a Wiedeński jakoś nie wpadł w moje łapy. Wreszcie to nadrobiłem i warto było

                  Moja ocena: [3.6]

                  Comment

                  • KubaLubon
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2013.09
                    • 10

                    #84
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Złoty, dość klarowny. [4.5]
                    Piana: Dość nietrwała. [3]
                    Zapach: Słabo wyczuwalny. [3]
                    Smak: Niestety mało intensywny jak na lagera wiedeńskiego. [4]
                    Wysycenie: Przeciętne. Powinno być bardziej wysycone. [3]
                    Opakowanie: Estetyczne, przejrzysta etykieta. [4.5]
                    Uwagi: Odsiecz Wiedeńska lepsza.

                    Moja ocena: [3.55]

                    Comment

                    • hajnowka
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2012.04
                      • 16

                      #85
                      Warka z datą 03-03-2014 to jeden wielki gwóźdź w zapachu i smaku. Chociaż jestem przyzwyczajony do metaliczności Lwówka ledwie dopiłem.

                      Comment

                      • DariuszSawicki
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2012.08
                        • 2869

                        #86
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hajnowka Wyświetlenie odpowiedzi
                        Warka z datą 03-03-2014 to jeden wielki gwóźdź w zapachu i smaku. Chociaż jestem przyzwyczajony do metaliczności Lwówka ledwie dopiłem.
                        Dawno już coś nie piłem żadnego (oprócz porteru) piwa z Lwówka.
                        Wczoraj przeglądając posty na temat różnych piw z tego browaru, natrafiłem też i na ten powyżej.Trochę zaniepokojony postanowiłem dziś kupić i sprawdzić tę warkę z 03-03-2014, gdyż metalu nie znoszę (oczywiście w piwie, muzyka może być), a ten Lwówek zawsze lubiłem.

                        Po otwarciu zanurzając nochal w kufel stwierdzam, że żadnego gwoździa, żelastwa, czy rdzy nie ma. Jest coś natomiast co przypomina zmywacz do paznokci, ale mało to przeszkadza.
                        Natomiast w smaku niestety jest już coś na podobieństwo piwa, w którym pływał zardzewiały gwóźdź.
                        Ta metaliczność jest gdzieś na poziomie piw z Cieszyna, czyli przeszkadza, ale da się jakoś z tym żyć podobnie jak z pluskwami.
                        Znikła gdzieś ta przyjemna chmielowa goryczka, która była w pierwszych warkach.
                        Na dodatek piwo ma za dużo gazu.
                        Kiedyś było dużo lepsze, muszę sprawdzić jak z kondycją innych piw z Lwówka.

                        Comment

                        • zgoda
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2005.05
                          • 3516

                          #87
                          Coś mają z tym gazem, jak nie za mało, to za dużo.
                          Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                          Comment

                          • CyboRKg
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2010.04
                            • 594

                            #88
                            Gatunek: Ciemne :O
                            Zawsze tak bylo, czy cos sie zmienilo? Zawsze traktowalem lagery wiedenskie jako austriacka wariacje nt piwa marcowego. Widzialem juz ciemniejsze piwa zaliczane do jasnych.
                            "Jedno pivo ne vadi!"
                            "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

                            Comment

                            • KDWG
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2014.03
                              • 143

                              #89
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Bursztynowy, z miedzianymi przebłyskami. [4]
                              Piana: Średniowysoka, ale obecna. Dość szybko niweluje się do niewielkiego pierścienia, niemniej zostawia po sobie ładne smugi na szkle. [3.5]
                              Zapach: Słodowy, raczej delikatny. Do tego trochę karmelu, trochę owoców. Nie jest źle. [3.5]
                              Smak: Chmielowo-słodowa podstawa, przełamana karmelową słodyczą. Do tego wyraźna chlebowa skórka, a już w tle - nuty owocowe. [4]
                              Wysycenie: Nie za duże, nie za małe - raczej odpowiednie. [3.5]
                              Opakowanie: Proste i ładne - zdecydowanie na plus. [4]
                              Uwagi: Zakupione wraz z Belgiem, jako "wielosztuka", w sieci, której znakiem rozpoznawczym jest żabka. Co by nie mówić, wypadło lepiej niż towarzysz.

                              Moja ocena: [3.75]
                              Last edited by KDWG; 2014-03-08, 13:06.
                              So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!

                              Comment

                              • Dewasto
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2014.01
                                • 65

                                #90
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Bursztynowy przejrzysty, ale jak na Lagera to ładny. [3.5]
                                Piana: Taka średnia, ale nie taka najgorsza. Firanki niestety nie ma. [3.5]
                                Zapach: Melanoidy wyczuwalne. I trochę słodów. Nic więcej. [3]
                                Smak: Jakiś dziwny chmiel. W ogóle jakiś dziwny smak, ale ciekawy. Coś nowego. Nie mam pojęcia co to może być. Intrygujący. Daję 4 za nowość. [4]
                                Wysycenie: Jest spore, ale przyjemne. Piwo pijane. Świetnie pasuje. [4]
                                Opakowanie: Opakowanie. [3.5]
                                Uwagi:

                                Moja ocena: [3.55]
                                https://www.facebook.com/browarstarowiejski

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X