Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta
Wyświetlenie odpowiedzi
Lwówek, Lwówek Wiedeński
Collapse
X
-
7.10.13...
Piwo trzyma fason mimo "daty"... przyzwoity lagerek... ale nie ełrolagierek...
Piana nie "współpracuje" jakby się chciało ale cóż zrobić...
Grunt że smak jest w miarę ok... brak metalu, trochę landrynki, średnia słodkość...
Lepiej jest na początku bo słodkie się tak nie panoszy...
Dla słodkoszy będzie "f sam ras"...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Javox Wyświetlenie odpowiedzi7.10.13...
Comment
-
-
Skąd wiedziałeś?
A właściwie ariergarda czy awangarda co to za różnica w 2013? heheheheheheh
A tak poważnie to polubiłem ostatnio wielokropki bo oddają niepewność... zwłaszcza w odczuciach osobistych i zmiennościach warek...
Permon Stoutem Twe zdroffie...
Comment
-
-
Da się wypić ale nic ponadto. Jest karmelek, jest goryczka. Przyjemnie się pije ale uniesień nie ma. Pewnie też taki styl.Last edited by VanPurRz; 2013-10-25, 20:40."Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Comment
-
-
Piwo piłem ostatni raz jakiś miesiąc temu i uważałem je jako jeden z najciekawszych polskich lagerów na naszym zdominowanym przez lagery rynku.
Kupione dzisiaj z zamiarem wypicia do obiadu , data do 22.12.13..
W aromacie silny zapach rozpuszczalnika niepozwalający przebić się jakimkolwiek innym aromatom. W smaku piekący alkohol. Nie wiem jak smakuje farba olejna, nie próbowałem, ale wyobrażam sobie, że właśnie tak. Jedyny inny smak jaki jestem w stanie wychwycić to niesławne lwóweckie żelazo. Poszło do zlewu.
Piwom z Ciechanowa, Lwówka, czy teraz z Bojanowa dawałem fory darząc BRJ osobistym sentymentem. Nie jestem jednak w stanie zrozumieć jak można wypuszczać do sprzedaży piwo tak jawnie wadliwe. Przecież to piwo jest na rynku nie od wczoraj, a wymieniona wada powstaje na etapie produkcji i można ją bez problemu wychwycić
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Herbaciany, klarowny [4]
Piana: Średnioobfita, trwałość taka sobie, choć dość spora warstwa utrzymuje się całkiem długo i oblepia szkło [3.5]
Zapach: Niestety mało intensywny. Być może przyczyną jest nieco za mocne schłodzenie piwa, ale aromat jest słabo wyczuwalny. To co czuć to karmel i delikatna słodowa owocowość [3]
Smak: W smaku jest dużo lepiej. Bardzo ciekawa, bogata i przede wszystkim dobrze zrównoważona kompozycja. Karmelowo-owocowa słodowość podbita solidną porcją szlachetnej goryczki wpadającej na finiszu w lekką kwaskowatość. Zwraca uwagę spora treściwość piwa. Dałem 4 choć myślałem nawet nad 4,5. [4]
Wysycenie: Odpowiednie [4]
Opakowanie: Klasyczny Lwówek [4]
Uwagi: Piwo z datą 15.12.2013. Wszystkie Lwówki dość często pijam, a Wiedeński jakoś nie wpadł w moje łapy. Wreszcie to nadrobiłem i warto było
Moja ocena: [3.6]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, dość klarowny. [4.5]
Piana: Dość nietrwała. [3]
Zapach: Słabo wyczuwalny. [3]
Smak: Niestety mało intensywny jak na lagera wiedeńskiego. [4]
Wysycenie: Przeciętne. Powinno być bardziej wysycone. [3]
Opakowanie: Estetyczne, przejrzysta etykieta. [4.5]
Uwagi: Odsiecz Wiedeńska lepsza.
Moja ocena: [3.55]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hajnowka Wyświetlenie odpowiedziWarka z datą 03-03-2014 to jeden wielki gwóźdź w zapachu i smaku. Chociaż jestem przyzwyczajony do metaliczności Lwówka ledwie dopiłem.
Wczoraj przeglądając posty na temat różnych piw z tego browaru, natrafiłem też i na ten powyżej.Trochę zaniepokojony postanowiłem dziś kupić i sprawdzić tę warkę z 03-03-2014, gdyż metalu nie znoszę (oczywiście w piwie, muzyka może być), a ten Lwówek zawsze lubiłem.
Po otwarciu zanurzając nochal w kufel stwierdzam, że żadnego gwoździa, żelastwa, czy rdzy nie ma. Jest coś natomiast co przypomina zmywacz do paznokci, ale mało to przeszkadza.
Natomiast w smaku niestety jest już coś na podobieństwo piwa, w którym pływał zardzewiały gwóźdź.
Ta metaliczność jest gdzieś na poziomie piw z Cieszyna, czyli przeszkadza, ale da się jakoś z tym żyć podobnie jak z pluskwami.
Znikła gdzieś ta przyjemna chmielowa goryczka, która była w pierwszych warkach.
Na dodatek piwo ma za dużo gazu.
Kiedyś było dużo lepsze, muszę sprawdzić jak z kondycją innych piw z Lwówka.
Comment
-
-
Coś mają z tym gazem, jak nie za mało, to za dużo.
Comment
-
-
Gatunek: Ciemne :O
Zawsze tak bylo, czy cos sie zmienilo? Zawsze traktowalem lagery wiedenskie jako austriacka wariacje nt piwa marcowego. Widzialem juz ciemniejsze piwa zaliczane do jasnych."Jedno pivo ne vadi!"
"Kupuje tylko w polskich sklepach!"
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, z miedzianymi przebłyskami. [4]
Piana: Średniowysoka, ale obecna. Dość szybko niweluje się do niewielkiego pierścienia, niemniej zostawia po sobie ładne smugi na szkle. [3.5]
Zapach: Słodowy, raczej delikatny. Do tego trochę karmelu, trochę owoców. Nie jest źle. [3.5]
Smak: Chmielowo-słodowa podstawa, przełamana karmelową słodyczą. Do tego wyraźna chlebowa skórka, a już w tle - nuty owocowe. [4]
Wysycenie: Nie za duże, nie za małe - raczej odpowiednie. [3.5]
Opakowanie: Proste i ładne - zdecydowanie na plus. [4]
Uwagi: Zakupione wraz z Belgiem, jako "wielosztuka", w sieci, której znakiem rozpoznawczym jest żabka. Co by nie mówić, wypadło lepiej niż towarzysz.
Moja ocena: [3.75]Last edited by KDWG; 2014-03-08, 13:06.So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy przejrzysty, ale jak na Lagera to ładny. [3.5]
Piana: Taka średnia, ale nie taka najgorsza. Firanki niestety nie ma. [3.5]
Zapach: Melanoidy wyczuwalne. I trochę słodów. Nic więcej. [3]
Smak: Jakiś dziwny chmiel. W ogóle jakiś dziwny smak, ale ciekawy. Coś nowego. Nie mam pojęcia co to może być. Intrygujący. Daję 4 za nowość. [4]
Wysycenie: Jest spore, ale przyjemne. Piwo pijane. Świetnie pasuje. [4]
Opakowanie: Opakowanie. [3.5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.55]
Comment
-
Comment