Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent
Wyświetlenie odpowiedzi
Fortuna, Miłosław Marcowe
Collapse
X
-
Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rivendel Wyświetlenie odpowiedziMam pytanie czy aby wada ziemistości nie dotyczy aromatu? Ja nie wiem jak smakuje ziemia ale jej zapach znam. Zresztą pewnie się nie znam więc może ktoś mi wytłumaczy o co chodzi z tą ziemistością.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Kolor ciemnego złota, a nawet bursztynu. Piwo jest klarowne. Nie mam specjalnych zastrzeżeń. [4.5]
Piana: Mizerna, bardzo szybko umyka, klapa! [2]
Zapach: Tępy i jeśli słodowy to w bardzo delikatnym stopniu. Nie wiem co browar chciał osiągnąć, ale chyba nie wyszło. [2]
Smak: Ktoś napisał, że to nie jest marcowe, a zwykły, mocny lager. Chyba się nie wypada nie zgodzić z tym stwierdzneiem, żeby wyczuć tu jakąś dominację słodu to trzeba się nawąchać, a i tak z tego dużo nie wychodzi. [2]
Wysycenie: Bez zastrzeżeń. [5]
Opakowanie: Bardzo ładna szata graficzna, z resztą jak w całej serii Miłosław. [5]
Uwagi: Cienko, w porównaniu do ś.p. Złotego Smoka browar nie zachwycił pod żadnym względem. Jednak miałem okazję pić wersję beczkową na tegorocznym FDP i tam było całkiem pozytywnie. Może browar pójdzie tą drogą w niedalekiej przyszłości.
Moja ocena: [2.425]www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ciemna herbata [5]
Piana: lekko beżowa, po kilku minutach została cienka warstwa, która utrzymała się prawie do końca [3.5]
Zapach: całkiem intensywny zapach ciemnego słodu [4.5]
Smak: pełny smak ciemnosłodowy, na początku lekko słodkie, potem jednak przechodzi w wytrawne; goryczka umiarkowana - krótko, ale wyraźnie zaznaczona pod koniec [4.5]
Wysycenie: nie za wysokie ale moim zdaniem OK [5]
Opakowanie: pite w firmowym pokalu w Piwotece [5]
Uwagi: ogólnie pełne w smaku, dobre piwo
Moja ocena: [4.475]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wasyll Wyświetlenie odpowiedziJednak miałem okazję pić wersję beczkową na tegorocznym FDP i tam było całkiem pozytywnie. Może browar pójdzie tą drogą w niedalekiej przyszłości.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Barwa bursztynowa, w pełni klarowna. [4]
Piana: Podczas nalewania średnio wysoka. Całkiem szybko opada do cienkiego nalotu. Oblepia ścianki dość znacznie. [3]
Zapach: Aromat słodowy, lekko opiekany, przepleciony nutami alkoholowymi. [3.5]
Smak: Dwie rzeczy, które mnie nieprzyjemnie zaskoczyły to kwaśność (piwo jak najbardziej w terminie) oraz bardzo wyraźny alkoholowy posmak w stylu strongów.
Brakuje za to ciepłej słodowej bazy, goryczka jest mocno wycofana. Nie zgodzę się też z opiniami, że to piwo jest słodkie. Ani słodów, ani słodyczy... [2.5]
Wysycenie: Nasycenie jest na średnim poziomie, wydaje się prawidłowe. Ale przyznam, że jakiekolwiek inne niewiele by zmieniało w tym przypadku. [4]
Opakowanie: Całkiem estetyczne, przyjemne graficznie. Stylizowane na międzywojnie. Obiecuje więcej niż zawiera. Z tyłu merytorycznie gorzej. Na kontrze medale dla... fortunowego koźlaka. Brak składu, za to info o tym jak powinno smakować marcowe. Ekstrakt podany. Kapsel firmowy. [4]
Uwagi: Trochę nieFortunne to piwo. Uderza (nad)kwasowość i zbyt wysoki alkohol. A przede wszystkim pogubiono gdzieś słodowość, którą powinno się charakteryzować dobre marcowe. Przegrywa zdecydowanie w porównaniu z niedawno pitym Cerevisia Marcialis z Kormorana.
Moja ocena: [3.125]Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
Serviatus status brevis est
3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnozłoty kolor, klarowne. [4]
Piana: Gęsta, dość długo się utrzymuje. [4]
Zapach: Przyjemny chlebowo-piwny zapach, zapowiada coś przyjemnego. [4]
Smak: O ile zapach przyjemny, o tyle w smaku niczym nie zaskakuje. Porządnie uwarzony lager, trochę poniżej poziomu jaki powinno mieć piwo bądź co bądź regionalne. Nie jest złe, ale nie powala. Wyczuwalne chlebowe posmaki, delikatna goryczka. [3.5]
Wysycenie: Dobrze wysycone, nie napompowało mi brzuszka. Nawet pod koniec picia czuć delikatne bąbelki, [4.5]
Opakowanie: Ładne opakowanie ale nie w moim typie. [3.5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.8]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: bursztyn, jak na marcowe niczym się nie rózni od zwykłych pilsów [4]
Piana: bardzo ładna i gęsta po nalaniu, ecru, drobna, zwarta, szybko opada, nie osadza się na szkle [3.5]
Zapach: słaby, czuć głownie słód [3]
Smak: zbyt wodniste jak na marcowe, goryczka, lekki słodowy posmak, w kącikach ust wpierw minimalne, lekko piołunowe nuty, potem, po ogrzaniu lekka wytrawność [3]
Wysycenie: trochę za duże [4]
Opakowanie: opakowanie bardzo mi sie podoba, etykieta zgrabna, firmowy kapsel [5]
Uwagi: piwo bez charakteru i wyrazistości, nie podchodzi mi, jako pils ok, jako marcowe do kitu
Moja ocena: [3.25]Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy. Ładny... [4.5]
Piana: Kremowobiała (czyli bardziej kremowa, niż biała ), bardzo drobna, sztywna i wysoka, średnio trwała. [4]
Zapach: Silny słodowy z akcentem chlebowego zakwasu, ciekawy, troszku dziwny... [4]
Smak: Słodowy z posmakiem chleba, w tle akcenty winne i ślad alkoholu, całkiem smaczne, jako piwo mocne, ale kudy do maerzena... [3.5]
Wysycenie: Średnie, odpowiednie. [4]
Opakowanie: Wzornictwo "do serii", kapsel Fortuny, generalnie ładne, są parametry. [4]
Uwagi: Całkiem smaczne piwo na jesień, ale Bawarczyk by się mocno zdziwił, pijąc takie marcowe...
Moja ocena: [3.825]
Comment
-
-
Tutaj warzyw nie ma, ale i tak są dziwne posmaki (chociażby ta ziemistość).
DMS klasyczny i mocno uciążliwy. Określiłbym całość jako warzywa z cytryną. Piwo po dwóch łykach wylądowało w zlewie. Co prawda moja wersja to zakup marketowy , ale może to być usprawiedliwieniem wyczuwalnego wyraźnego kwasu, a nie innych wad.
Nie wiem co może się wydarzyć bym w najbliższym czasie sięgnął po wyroby mojego niegdyś ukochanego browaru.Poszukuję
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13 Wyświetlenie odpowiedziDla mnie MARCOWE było prawdopodobnie moim pożegnaniem z Fortuną.
DMS klasyczny i mocno uciążliwy. Określiłbym całość jako warzywa z cytryną. Piwo po dwóch łykach wylądowało w zlewie. (
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fuliano Wyświetlenie odpowiedzi... Ale by wylewać do zlewu?
Ja się przyznaję zaś uczciwie, że nie dopijam jedynie piw ewidentnie zepsutych. A to się zdarza naprawdę sporadycznie. Piwo słabe, nietrafione piję jako konsekwencję swojego wyboru i doświadczenie zbieracza smaków. Swój wybór poddaje jednak założonej, świadomej selekcji przed zakupem.Last edited by wpadzio; 2012-10-30, 22:23.Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
Serviatus status brevis est
3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Comment
-
-
wybór, selekcja, namysł - obserwuję to i u siebie
ale jeśli trunek zawodzi na całej linii
czy nie mam prawa skrócić mąk swoich?
albo po prostu raźno przejść do następnej pozycji degustacyjnej?
przecież picie jest dla mnie przyjemnością, a nie poświęceniem
forsy czasem żal, ale podniebienia bardziejveni, emi, bibi
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnoźółty, wpadający w bursztyn, klarowny. [4.5]
Piana: Na początku dość obfita i gęsta, dość szybko jednak się dematrializuje. [4]
Zapach: Ja dla mnie zbyt delikatny, akcenty słodowo-ziołowe ledwo wyczuwalne. [3]
Smak: Piwo jest dość łagodne, przyznam się że spodziewałem się czegoś bardziej zdecydowanego w smaku. Tym bardziej, że pod koniec picia goryczka gdzie się ulatnia. [3.5]
Wysycenie: Dość grube bąble, "pracujące" tylko na początku, potem zanikają. [3]
Opakowanie: W miłosławiowskiej konwencji, kapsel firmowy. [4]
Uwagi: Kupione w dąbrowskim Realu. Wrażenie zrobiła na mnie przede wszystkim... cena (2,39 za butelkę). Reszta - taka sobie.
Moja ocena: [3.425]"W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"
www.zamkoszlaki.com
www.piwnekapsle.net
Comment
-
Comment