No, niestety zniknął Lezajsk Przeniczny a jego miejsce na polkach zastapilo, niesmaczne piwo, ktore jest chyba jeszcze gorsze od zwyklego Caltsberga, nawet zimne wyjete prosto z lodowki mnie nie przekonało.
Okocim, Carlsberg Export Premium Lager
Collapse
X
-
Sprawdzaj proszę swoje posty przed wysyłką.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Koncerniak nie podlegający ocenie - szkoda wysiłku. Beznadzieja. Lepiej kupić Fasberga, Kenigera lub Grodzkie. A najlepiej wybrać się do Lidla po nowe Argusy, które obecnie chyba wyszły na powadzenie wśród marketówek w tym przedziale cenowym.
NIE POLECAM! ODRADZAM!Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: jasno złocisty, w sumie na takie piwo kolor mnie nie dziwi [4]
Piana: intensywna po nalaniu, czapowata, słabiutka, opada powoli ale zauważalnie do nicości [3]
Zapach: słaby, słodowo-kukurydziaono-metaliczny [2]
Smak: sprawia wrażenie rozcieńczonego, czuć leciutką, kukurydziana slodycz, nawet nie słodową plus coś co ialo przypominać goryczkę ale bardziej jest cos metalicznego, a gorzkośc na pewno nie chmielowa [2.5]
Wysycenie: zdecydowanie za duże, piwo kłuje w język i podniebienie cala masa ostrych szpileczek [2]
Opakowanie: puszka ok, tonacja srebrna podoba mi się [4]
Uwagi: Rozczarowałem się, spodziewałem się lekkie ale dość smacznego i wypijalnego piwa, okazało sie to być jedno wielkie nieporozumienie
Moja ocena: [2.5]Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Blade złoto, zdecydowanie za jasne. [3]
Piana: Dość wysoka. Opada do dziurawej warstwy, trochę osadza się na ściankach. [3]
Zapach: Mdła, słodkawa słodowość, do tego silna żelazista nuta. Całość pachnie jak kiepskie HGB, którym zapewne jest. [2]
Smak: Paskudna i mdła koncernowa słodowość, lekka słodycz, minimalna goryczka, żelazisty posmak. Ciężko to dopić... [2]
Wysycenie: Potężne. [3]
Opakowanie: Najlepszy element tego czegoś. Srebrne tło, oszczędne liternictwo. Może być. [4]
Uwagi: Pite 22 sierpnia 2012 r.
Moja ocena: [2.3]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Zdecydowanie za jasne i blade. [2.5]
Piana: Nie jest zbyt najmocniejsza i dość szybko się redukuje. [3.5]
Zapach: Zapach "skunksa" w zielonej butelce... [2]
Smak: Te piwo to jakaś masakra. Jest zbyt nagazowane, kwaśne i smakuje niczym stara szmata. Nie dopiłem go do połowy, bo wydaje się, jakby było rozcieńczone. [2.5]
Wysycenie: Zbyt słabe wysycenie. [2.5]
Opakowanie: Puszka koloru srebrnego, piękna tonacja. [5]
Uwagi: Po Carlsbergu spodziewałem się czegoś więcej, ale niestety wyrzuciłem pieniądze w błoto! Piwo było pite 10 marca 2013 r. i zakupione zostało w małym spożywczaku...
Moja ocena: [2.55]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------Last edited by ART; 2013-03-13, 13:29.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kochas Wyświetlenie odpowiedziSmak: Te piwo to jakaś masakra. Jest zbyt nagazowane, kwaśne i smakuje niczym stara szmata. Nie dopiłem go do połowy, bo wydaje się, jakby było rozcieńczone. [2.5]
Wysycenie: Zbyt słabe wysycenie. [2.5]
Comment
-
-
nie dopite i połowa w kanał a ocena aż 2,5 za smak?
dobrze, że nie wypełniam
Comment
-
-
Byłem dzisiaj w osiedlowej Biedrze na zakupach i od razu wpadła mi w oko srebrna puszka z ciemnozielony elementami.
W pierwszej chwili myślałem, że to zwykły Carlsberg w zmienionej szacie graficznej, ale parametry są minimalnie inne, więc wziąłem jedno "na spróbunek"
Co tu dużo pisać - klasyka koncernowego smaku, czyli gorzkawa woda z elementami kwaśności i wysokim wysyceniem.
Szkoda czasu i tych 2 złotych.
No, ale szata graficzna mi się strasznie podobaLast edited by Mario_Lopez; 2013-10-17, 10:31.Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...
EBE EBE
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, klarowne. [C: 3] [4]
Piana: Dość intensywna (dużo bardziej niż w C), niezbyt regularna, szybko redukuje się do dziurawej firanki, ale ładnie brudzi szkło(!). [C: 3] [4]
Zapach: Średnia intensywność - słód, lekki chmiel, po pewnym czasie dochodzi i dominuje metal. [C: 2] [2.5]
Smak: Wodnisty, ale czuć średnio-niską goryczkę. Tępawą i lekko maślaną ale jednak. [C: 2] [3]
Wysycenie: Średnie, nieźle dopasowane. [C: 4] [4.5]
Opakowanie: Ta nowa puszka może nawet nieco lepsza od tradycyjnej. Co nie zmienia faktu, że informacje żadne. [C: 3] [3]
Uwagi: Degustacja równoległa ze "zwykłym" Carlsbergiem [C] (2x puszka). Export okazał się całkiem pijalnym lagerem na lato, dużo lepszy niż "zwykły".
Moja ocena: [3.05]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Zbyt jasne złoto. [3.5]
Piana: W sumie pozytywne zaskoczenie - obfita przy nalewaniu, później ze 2 mm warstewka. Zostawia jakieś ślady na szkle. [3.5]
Zapach: Słód, kukurydza i pusta tępota. [2]
Smak: Słód, woda, pustka. Lekko słodkawe. Ot taki koncernowy standard. [2.5]
Wysycenie: Średnio duże, trochę szczypiące. Gaz dość szybko ucieka, po kilkunastu minutach było go mniej niż więcej. [4]
Opakowanie: Jak to w takich przypadkach bywa, najlepsza strona piwa, to jego oprawa. [4]
Uwagi: Wypite bez bólu, ale i bez przyjemności. Mogłoby służyć jako popychacz do kiełbaski z grilla, ale! Po pierwsze sezon grillowy już chyba za nami, a po drugie do tej roli można znaleźć wiele tańszych, a porównywalnych opcji.
Moja ocena: [2.625]So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!
Comment
-
Comment