Piłem również. Spośród pszenic z 3 największych browarów (leżajsk pszeniczne, okocim pszeniczne i nasz bohater), rzeczywiście na razie wydaje się najsłabsze. Ale spokojnie, kp nie ma jeszcze może doświadczenia w produkcji pszeniczniaków. Miejmy nadzieję, że to dopiero 1-sza warka i z czasem będzie lepiej :-) Poza tym i tak ze wszystkich produktów kp, ta pszenica wydaje się najlepszym wyborem.
Tyskie, Książęce Złote Pszeniczne
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika amigo007 Wyświetlenie odpowiedziAle spokojnie, kp nie ma jeszcze może doświadczenia w produkcji pszeniczniaków.JEDNO PIVKO NEVADI!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika amigo007 Wyświetlenie odpowiedziPiłem również. Spośród pszenic z 3 największych browarów (leżajsk pszeniczne, okocim pszeniczne i nasz bohater), rzeczywiście na razie wydaje się najsłabsze. Ale spokojnie, kp nie ma jeszcze może doświadczenia w produkcji pszeniczniaków. Miejmy nadzieję, że to dopiero 1-sza warka i z czasem będzie lepiej :-) Poza tym i tak ze wszystkich produktów kp, ta pszenica wydaje się najlepszym wyborem.
Comment
-
-
Może i masz rację, ale według mnie i tak nie jest tak tragicznie. Ta pszenica ma być pszenicą dla "mas" i jako taka może się przyjąć. Ktoś tu wcześniej porównywał Książęce Pszeniczne do Argusa mętnego, nic z tych rzeczy Książęce jest sporo lepsze. Bądź co bądź mamy w nim trochę z pszenicy, a Argus mętny to takie mętne niewiadomo co. Kolejnym argumentem za, będzie duża dostępność i uczciwie skalkulowana cena. Np. w sklepie gdzie kupowałem okocim pszeniczne był po 4,20 (sugerowana cena bodajże 4,40), był bo się nie sprzedawał i już nie ma. Natomiast Książęce złote pszeniczne jest po 3,29zł. Leżajska pszenicznego właściwie nie ma co porównywać, bo był dostępny tylko w biedronce. I był, bo od dłuższego czasu już go nie ma. Tak więc w cenie 3,29zł za butelkę są duże szansę na przyjęcie się na rynku. A nie ma co ukrywać, że cena dla większości jest bardzo istotna. A w smaku na prawdę nie jest tak źle. Mogło by być lepiej (jednak zapewne w wyższej cenie), ale dla kogoś pijącego w większości koncernowe lagery będzie to spory przeskok jakościowy :-)Last edited by amigo007; 2012-08-15, 22:57.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika amigo007 Wyświetlenie odpowiedziTa pszenica ma być pszenicą dla "mas" i jako taka może się przyjąć.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika belfer102 Wyświetlenie odpowiedziProszę - piszcie bardziej obiektywniej aby wiedzieli co mają poprawić w piwie a nie mówcie , że mniejsze od KP jest zawsze lepsze!JEDNO PIVKO NEVADI!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika belfer102 Wyświetlenie odpowiedziProszę - piszcie bardziej obiektywniej aby wiedzieli co mają poprawić w piwie a nie mówcie , że mniejsze od KP jest zawsze lepsze!
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedziJak coś ma być dla mas, to musi być wyprane ze smaku?
Nikt nic nie będzie poprawiać, to piwo dokładnie takie miało być. "Bez goryczki i posmaku". Dlatego wycofali się z Książęcego/Grolscha bo dla (większości) ludzi ten smak był nie do przyjęcia i sprzedawało się słabo.
A za miesiąc skończą się promocje i Książęce też będzie po 4 zł.Last edited by tomolek; 2012-08-16, 09:08.
Comment
-
-
Jak zestawię sobie te 3 nowości od KP z serią Master z Velkich Popovic (ten sam producent) albo z Nefiltrovanym Staropramenem to jasno na białym widać jak wielka przepaść nas dzieli i to nie tylko od segmentu zachodnich małych browarów ale nawet i koncernów.
Comment
-
-
Moze posmakuje mojemu fachowcowi, co mi robił w domu gipsy.
Chciałem go poczestowac czyms wg mnie dobrym. Otwarłem mu svyturysa baltasa. Nalałem do kufla od pszenic. Kazał mi jechac po cos tam (jakis grunt pod szpachle). Wracam po 45 min. z kufla prawie nic nie ubyło. Pytam jak smakuje piwo ? A on: "smakuje jak znieczulenie u dentysty - nie ma pan jakiegos normalnego piwa? tatry, albo zubra ?"
Comment
-
-
Ja piłem to piwo tylko raz. Szczerze mówiąc nie zastanawiałem się nad jego walorami smakowymi bo byłem taki zmęczony. Picie zajęło mi z 5/7 minut i muszę stwierdzić że idealnie gasi pragnienie. Może w najbliższym czasie kupie je jeszcze raz i głębiej się nad nim zastanowię.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Kolor całkiem ładny, w sumie nie ma się do czego przyczepić. Głęboka żółć wpadająca w pomarańcz, chyba odpowiednio mętne. [5]
Piana: Piana drobna, niezbyt wysoka i do sztywnych też nie należy (tu jako odnośnik służy mi Pszeniczniak), jednak utrzymuje się 2-3mm kożuch, nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. [4]
Zapach: Jak dla mnie - totalna klapa. Mówiąc szczerze nie potrafię nic wywąchać, czasem są jakieś przebłyski, ale nawet nie potrafię powiedzieć co to jest. Wydaje mi się, że zapach powinien być jedną z ważniejszych rzeczy charakteryzujących piwo, a tu po prostu go praktycznie brak. [1.5]
Smak: Też cienko. Czuję taką nienaturalną kwaskowość, pewną cierpkość, nie podoba mi się. Nie wykrzywia, da się pić, jednak ciężko jest robić to z przyjemnością. [2]
Wysycenie: Za duże. [3]
Opakowanie: Chyba najlepsza strona piwa. Kapsel, etykieta, wszystko bardzo ładne. Tylko skąd ta temperatura spożycia 1-4 st. C? Nie wyobrażam sobie picia pszenicy tak zmrożonej. [4]
Uwagi: Kupione ze względu na cenę - 2,49zł. Chyba najgorsza pszenica jaką piłem do tej pory. Nie polecam.
Moja ocena: [2.325]www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnozłote, mętne. [4]
Piana: Białokremowa, wysoka, dość drobna, jak na pszenicę to jednak niezbyt trwała... [3.5]
Zapach: Pachnie słodowo, bananowo, lekko zatrąca goździkiem, pojawia się nawet ślad cytrusowy - jak mawiają Eskimosi: "so far, so good"... [4]
Smak: No tu już skucha: lekko kwaskowaty, w zasadzie niewiele więcej można wysmakować, no, może lekką goryczkę (grejpfrutową?) i jakiś namolny absmak, kojarzący mi się ze sztucznym miodem... [2.5]
Wysycenie: Całkiem wysokie, jak na pszenicę, OK. [4]
Opakowanie: Jakie jest każdy widział - dopracowane, taki poziom oferują w zasadzie jedynie koncerny... Choć subiektywnie mnie nie "zauracza", stąd minus. [4.5]
Uwagi: Chciałem trochę podkręcić ocenę, pijąc to piwo po koszeniu trawnika w upalny wieczór, ale jednak nie wyszło. Ot, piwo pijalne latem, takie "prawie ostatniego wyboru".
Moja ocena: [3.375]
Comment
-
Comment