Piwo gotowe do oceny
Sulimar, Beglücker - piwo jasne pełne
Collapse
X
-
Sulimar, Beglücker - piwo jasne pełne
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieTagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, jasny, klarowny. [5]
Piana: Biała, w miarę gęsta, ale po 3 minutach pozostaje delikatny kożuszek wokół szklanki. [3]
Zapach: Mocny aromat słodowy, nuta alkoholowa, delikatny chmiel. Po ogrzaniu robi się landrynkowo. [3]
Smak: Baza słodowa, słodkawe nuty, piwo robi wrażenie słodkiego, lekko gryząca struktura. bardzo słaba i mało przyjemna goryczka na końcu smaku. [2.5]
Wysycenie: Na początku znaczne, piwo szybko się wysyca i po chwili jest niemal zerowe. [3]
Opakowanie: Puszka o zielono - białej tonacji. Nie powala, no i ta nazwa z umlautami. Przypomina produkt półki dyskontowej. [2]
Uwagi: Zakupione w Auchan. Ceny nie pamiętam ale coś około 2,50. W tej strefie cenowej wolę sięgnąć po Brackie. Zdegustowane, zapomniane.
Moja ocena: [2.85]
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: jasnożółty, klarowne [4]
Piana: mała, krótka, szybko znika pozostawiając biały kożuszek by po paru minutach całkowicie zniknąć [2]
Zapach: lekko słodowy, słodkawy, łagodny, później owocowy (jabłkowy?) moze rzeczywiście trochę podobny do cydru...no i czym dalej tym bardziej alkoholowe [2.5]
Smak: słodkawy, lekko ziemisty, wodnisty, słodycz na finiszu, praktycznie zero goryczki [2.5]
Wysycenie: słabe, gaz delikatnie szczypie w język i znika [3]
Opakowanie: niestety puszka, aczkolwiek estetyczna, zielono-biało-złota [3.5]
Uwagi: piwo dla przeciwników goryczki, 5% za mocne dla zwolenników "desitek" a za słabe dla miłośników procentów
właściwie piwo dla nikogo...dobra jest w nim tylko cena
Moja ocena: [2.6]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasny, złoty, klarowny, klasyczny [2.5]
Piana: Na początku nawet spora, ale znika błyskwicznie. Dawno nie widziałem tak szybko zanikającej piany [1.5]
Zapach: Słodowo-słodkawy. Jak jakieś rozpouszczone w wodzie cukierki [2.5]
Smak: Tak jak zapach. Słodowość wpadająca w męczącą słodycz, a wszystko wodniste, rozmyte i nijakie. Goryczki prawie brak [1.5]
Wysycenie: Tak jak piana. Początkowo sprawia wrażenie dobrze wysyconego, ale bąbelki bardzo szybko uciekają i robi się z tego wodnista, lekkogazowana ciecz [1.5]
Opakowanie: Zielono-biała puszka. Jak na produkt zrobiony dla hipremarketu (Auchan) to nawet dość gustowna [3.5]
Uwagi: Kupione w poznańskim Auchan za ok. 2 zeta. Niektóre piwa Sulimara mi smakują, więc łudziłem się, że może to być ciekawa niskobudżetowa propozycja, coś w rodzaju Remusa czy Ambera Naturalnego. Ale ten Beglucker to wyjątkowo nijaki i rozczarwujący produkt
Moja ocena: [2]
Comment
-
Comment