Namysłów, Namysłów Pils

[dlugas]

Cena dobra,

??
2,99zł za tego troszkę lepszego koncerniaka?

Kilka tygodni temu w PiP stał ten namysłów po 2,29zł a teraz bez promocji 2,59 zł w butelce

Jakoś specjalnie złe to piwo nie jest, ale jak niedaleko w PiP obok niego stoi Lagerowe po 2,99zł to wiadomo co wsadzić do koszyka :]

[żąleną]

Powinna być jakaś aplikacja sczytująca kody z butelek i przekierowująca do odpowiedniego wątku na forum. 3 zeta z hakiem w błoto, nie potrafię powiedzieć o tym piwie nic poza tym, że jest słodkawe. Słowo "pils" na etykiecie to nawet nie myślenie życzeniowe, a po prostu kłamstwo.

[dlugas]

3 zeta z hakiem w błoto

no to spora cena
Było ostatnio po 2,19zł w PiP, ale i tak się nie skusiłem, bo z pilsa ma tylko zieloną butelkę

[ender140]

Najsłabszy produkt Namysłowa, jednak za cenę równych 2 zł nie ma konkurencji. Taki ciut lepszy koncerniak, boje na głowę zarówno Tyskie (obydwa), jak i paskudnego Żywca, a cenowo to przecież "liga" Harnasia.

[żąleną]

no to spora cena

A może 2 z hakiem, bo zasialiście ziarno wątpliwości tymi raportami cenowymi. Tak czy siak, niewarte nawet złotówki. Lepiej napić się wody, ona niczego nie udaje.

[morbit]

Co ich podkusiło z tym "Pilsem"

Zapomniałem, że czytałem kiedyś ten wątek i się naciąłem...

[corsano]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, klarowny [4.5]
Piana: Praktycznie zerowa, błyskawicznie opadająca, jak przy coca coli [1.5]
Zapach: Średnio intensywny, słodowy, warzywny [4]
Smak: Słodowy, słaba goryczka, czuć alkohol, nawet nie jest wodniste jak na takie odfermentowanie [2.5]
Wysycenie: Dobre [4]
Opakowanie: Generalnie bardzo fajne, minus za zieloną butelkę [4]
Uwagi: Słabiutki lager, nie nazywałbym go pilsem, pity w temperaturze 12°C

Moja ocena: [3.175]

[Javox]

Dziś weszło całkiem spoko... chyba dlatego że piłem go z Kopyrem....
/heheheh oczywiście w towarzystwie jego filmu na blogu a właściwie vlogu oceniającym to piwo /

12.04.14

Ostatnio było trochę "za średnie" a tym razem było w tej klasie ok... prawie pasowało do filmu Kopyra...
Smak nie zgrzytał, piana fajna... chyba przeproszę się z Namysłowem na kilka piw... /oczywiście przy braku "normalnego" piwa /
Jak nawał sezonu mija to chyba piwka od nich wracają na swój "dobry" poziom...

[Brodzislaw]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasny -zresztą jakie to ma znaczenie [3.5]
Piana: lekka, intensywna, szybko znika [3.5]
Zapach: delikatny z nuta chmielowa [4]
Smak: Goryczka wyczuwalna ale nie jest zbyt intensywna [4]
Wysycenie: s sam raz... [4.5]
Opakowanie: estetyczna naklejka, plus zielona butelka. łatwo pomylić z Perłą :-) [4]
Uwagi: zczerze polecam zamiast Tyskie, Żywiec etc. Doskonała goryczka i do tego mamy odczucie rześkości. Zastanawiam się tylko, kiedy to piwo spadnie do poziomu innych, bo to że to nastąp

Moja ocena: [3.95]

[gramak]

Fajna butelka, a piwo niefajne. Takie przeciętne byle co, które równie dobrze można było nazwać pilsem, albo czymkolwiek. Doceniam dział marketingu, który doprowadził do tego, że kupiłem to piwo w osiedlowym sklepie, 450 km od miejsca produkcji. Kupiłem z ciekawości, bo jeszcze nie piłem, no i nie wypiję pewnie już nigdy (nigdy nie mów nigdy)

[badejza]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złocisty, klarowny. [5]
Piana: Grubopęcherzykowa, szybko opada. [2.5]
Zapach: Głównie słód. Chmiel niezbyt wyczuwalny, a szkoda, bo w końcu ma to być pils. [2.5]
Smak: Na pewno nachmielenie większe niż w koncerniakach, ale szału nie ma. Dominuje słodowość, a nie chmiel. Troszkę zawód, bo piwo ma być pilsem. [3]
Wysycenie: W normie. [4]
Opakowanie: Minus za zieloną butelkę.
Etykieta w kształcie tarczy. [3.5]
Uwagi: Nie jest to jakiś wybitny pils, ale całkiem dobrze pijalne piwo wśród mnogości koncernowych lagerów.

Moja ocena: [2.95]

[dlugas]

Ostatnio piłem je końcem marca czy kwietnia
pisałem tak

Smak: zdecydowanie słodowy, goryczka pojawia się dopiero po przełknięciu i odczekaniu. Zbyt długi posmak słodowy,który jest za mocno odczuwalny w porównaniu do niewielkiej goryczki. na finiszu coś zaczyna się dziać z tą goryczką, ale jest to za krótkie odczucie. Po ogrzaniu wyłazi spora nuta alkoholowa i już końcówka szklanki wchodzi o wiele gorzej. Nie jest zbytnio orzeźwiające

no i wtedy mnie rozczarowało. Dyrdymały o kadziach itp. a tu marny koncerniak w zielonej butelce

Kupiłem kilka dni temu jak zwykle w celach kontrolnozapoznawczych, a że cena 2,19zł w PiP mi odpowiadała to wskoczyło do koszyka.

Wniosek: jest lepiej niż było. Czuć jakąś tam goryczkę, nie czuć takiej dziwnej słodowości pomieszanej z alkoholem. nadal nie jest to pils, ale schłodzone weszło dość gładko. Jeśli się nie pogorszy to może być alternatywą dla tyskożywcolecha w czasie kryzysu z wyborem i kasą.

Szału nie ma, ale można wypić (choć nie wiem ile sztuk naraz)

[rohozecky]

Też się zdecydowałem na próbę. Pils to oczywiście nie jest, ale z lekko słodowym posmakiem całkiem przyzwoite piwo, weszło lekko jak na swoją moc nominalną.

[Javox]

Deklaruje się jako pils!

http://www.youtube.com/watch?v=_vzohk76hYc

[DariuszSawicki]

Piwo nie ma słomkowego koloru, ma 6% alkoholu, marną pianę i to już wystarczy jako argument, że Namysłów Pils nie jest pilsem.
Dziwię się, że Kopyr, którego Javox wrzucił link, o tym nic nie wspomina.