Widawa, Shark

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • chemmobile
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2009.03
    • 2168

    #31
    Przypuszczam, że dla niektórych nawet woda gotowana z chmielem byłaby pijalna To zależy od tego, czego oczekujesz od piwa. Ja oczekuję w miarę zbalansowanego smaku; pełności, "okrągłości". Analogicznie do potraw - prywatnie lubię sobie mocno wyostrzyć wiele dań (harissa, indyjskie chilli, papryczki habanero), ale trzeba znać umiar; im mniej aromatyczna potrawa, im mniej intensywny jej smak, tym mniej ostrości wymaga.

    Piwo ekstremalnie niezbalansowane w którymś z kierunków staje się podobne do przesolonej zupy czy za mocno przyprawionego mięsa. Nie jest dobrze, gdy przyprawa zdecydowanie dominuje nad "body" piwa, nad jego ciałem. Gubi się wtedy cechy charakterystyczne dla danego stylu; właściwie to jego baza słodowa staje się nieistotna.

    Aha, jeszcze jedna sprawa. Z lektury komentarzy odnośnie Sharka wnioskuję, że został bardzo dobrze przyjęty. Dlaczego zatem nie są tak dobrze przyjmowane piwa niezbalansowane w przeciwnym kierunku - dominacji słodowości nad aromatami i goryczką chmielu ?
    Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
    Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

    Comment

    • darekd
      PremiumUżytkownik
      🍺🍺🍺
      • 2003.02
      • 12369

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile
      Dlaczego zatem nie są tak dobrze przyjmowane piwa niezbalansowane w przeciwnym kierunku - dominacji słodowości nad aromatami i goryczką chmielu ?
      Bo takich piw jest bardzo dużo na rynku i się znudziły. Nie jest to "moje" piwo i też wolę żeby goryczkowość szła w parze z odpowiednią treścią. Natomiast, co warto podkreślić - taki był zamysł tego piwa i spełniło ono swój cel. Ekstremista AndrewZG może oszczędzić około 5 km i zamiast do Varnsdorfu wpadł z Zielonej po piwo do Chrząstawy

      Na tę porę roku to dobry pomysł i fajnie że można się spotkać z takimi gatunkami. Tego oczekuję od minibrowarów - rotacji asortymentu. Cieszę się na kolejne premiery, z przyjemnością spróbowałem tego piwa.

      Comment

      • chemmobile
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2009.03
        • 2168

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd
        Bo takich piw jest bardzo dużo na rynku i się znudziły.
        Znudziły? Czytając recenzje piw z Raciborza czy Witnicy nie znajduję określeń typu "nudne piwo", a narzekanie na "przesłodzenie"
        Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
        Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

        Comment

        • pioterb4
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2006.05
          • 4322

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile
          Znudziły? Czytając recenzje piw z Raciborza czy Witnicy nie znajduję określeń typu "nudne piwo", a narzekanie na "przesłodzenie"
          Tylko, że Racibórz na swojej stronie internetowej opisuje swoje jasne piwa (Raciborskie i Twierdzowe) jako pilsy - po takim sklasyfikowaniu oferowany profil smakowy jest mocno zaskakujący i prawdopodobnie dla wielu nietrafiony. Rekin zapowiada, że jest ekstremalnie chmielony i taki z tego co czytam jest właśnie w smaku, więc wszystko się zgadza. Gdyby Racibórz napisał na etykiecie, ze jest to piwo z marginalnym udziałem chmielu, albo "mocno słodowe" to zdziwienie byłoby mniejsze, a tak często budzi negatywne emocje.
          Last edited by pioterb4; 2012-09-05, 09:20.

          Comment

          • chemmobile
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2009.03
            • 2168

            #35
            Ja piję do niezbalansowanego smaku piwa, a nie tego, kto i co zamieszcza na etykiecie. Wiem co autor chciał uwarzyć i zrozumienie tego faktu potwierdziłem w poście z oceną piwa.
            Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
            Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

            Comment

            • jacer
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2006.03
              • 9875

              #36
              Wszystko co słodkie mdli. Więc przyjemniejsze jest piwo mocno pochmielone niż słodkawa ciecz, bez cienia goryczki.
              Milicki Browar Rynkowy
              Grupa STYRIAN

              (1+sqrt5)/2
              "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
              "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
              No Hops, no Glory :)

              Comment

              • chemmobile
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2009.03
                • 2168

                #37
                Kwestia gustu. Ciebie mdli słodycz, innych wykręca intensywna goryczka. Przecież nie każdy lubi grejpfruty.
                Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
                Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

                Comment

                • jacer
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2006.03
                  • 9875

                  #38
                  To niech jedzą kiwi
                  Milicki Browar Rynkowy
                  Grupa STYRIAN

                  (1+sqrt5)/2
                  "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                  "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                  No Hops, no Glory :)

                  Comment

                  • pioterb4
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2006.05
                    • 4322

                    #39
                    Ale twórcy Sharka informują jawnie klienta czego moze się spodziewać. Jesli ktoś nie lubi goryczki to nie sięgnie po piwo "extremely hopped", natomiast potencjalny nabywca Raciborskiego nie ma tej świadomości co zawiera butelka. Piwo jest źle oceniane, bo większość ma inną wizję smaku jasnego pełnego. A deklaracja producenta odnośnie stylu jest istotna - w tym przypadku dochodzi kwestia mniej lub bardziej świadomego matactwa.

                    Comment

                    • chemmobile
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2009.03
                      • 2168

                      #40
                      Ciekawe ile razy jeszcze będę musiał napisać, że nie odnoszę się do wartości informacji zawartych na etykietach piw... To temat na osobną dyskusję i nie zależy mi na zaśmiecaniu tego wątku.

                      Może zbyt słabo zaznaczyłem akcenty w swoich wypowiedziach:
                      - chciałem zauważyć, że Shark jest ewidentnie niezbalansowany w smaku;
                      - pomimo niezbalansowania dostaje bardzo pochlebne opinie w odróżnieniu od piw, które są ekstremalne w przeciwnym kierunku - słodkie/słodowe w stosunku do goryczki i aromatów chmielowych.

                      Takie "rozdwojenie" opinii pozwala mi wnioskować, że na forum dominują zwolennicy ekstremalnych doznań goryczkowych, co wcale nie musi iść w parze z dobrym piwem. To takie sobie luźne spostrzeżenie...
                      Last edited by chemmobile; 2012-09-05, 09:48.
                      Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
                      Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

                      Comment

                      • biker200
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2003.10
                        • 152

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile
                        Ciekawe ile razy jeszcze będę musiał napisać, że nie odnoszę się do wartości informacji zawartych na etykietach piw... To temat na osobną dyskusję i nie zależy mi na zaśmiecaniu tego wątku.

                        Może zbyt słabo zaznaczyłem akcenty w swoich wypowiedziach:
                        - chciałem zauważyć, że Shark jest ewidentnie niezbalansowany w smaku;
                        - pomimo niezbalansowania dostaje bardzo pochlebne opinie w odróżnieniu od piw, które są ekstremalne w przeciwnym kierunku - słodkie/słodowe w stosunku do goryczki i aromatów chmielowych.

                        Takie "rozdwojenie" opinii pozwala mi wnioskować, że na forum dominują zwolennicy ekstremalnych doznań goryczkowych, co wcale nie musi iść w parze z dobrym piwem. To takie sobie luźne spostrzeżenie...
                        Wszystko do odczucia subiektywne. Podobnie jak z potrawami jedni lubią na słodko kwaśno inny pikantnie. Ja osobiście lubię w piwie goryczkę bez względu czy to gorycz chmielowa czy taka z palonego słodu.

                        A amatorów goryczki nawet tej przesadzonej jest wielu pewnie z tego powodu, że tak naprawdę to do niedawna można było napić się w Polsce głównie piw z mocnymi akcentami słodowymi. I nie mam tu na myśli piw koncernowych, ale piw z mniejszych browarów które do niedawna w chmieleniu były oszczędne i szły w kierunku np. piw owocowych, które przeważnie są słodkie.

                        Myślę, że to się zmieni i ekstrema w stylu np. Imperium atakuje nie będą już tak rozchwytywane, a szala popularności przeniesie się np. na piwa typu Amberboy lub Burego kocura.

                        Comment

                        • chemmobile
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2009.03
                          • 2168

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika biker200
                          Myślę, że to się zmieni i ekstrema w stylu np. Imperium atakuje nie będą już tak rozchwytywane (...)
                          Imperium Atakuje nie jest takim ekstremalnym doznaniem jak Shark z powodu wysokiego ekstraktu.
                          Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
                          Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

                          Comment

                          • jacer
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2006.03
                            • 9875

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile
                            Takie "rozdwojenie" opinii pozwala mi wnioskować, że na forum dominują zwolennicy ekstremalnych doznań goryczkowych, co wcale nie musi iść w parze z dobrym piwem. To takie sobie luźne spostrzeżenie...

                            Przecież to wiadomo od dawna, że tu jest więcej ludzi, którzy lubią porządną goryczkę niż słodkie idio... tzn. piwa
                            Milicki Browar Rynkowy
                            Grupa STYRIAN

                            (1+sqrt5)/2
                            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                            No Hops, no Glory :)

                            Comment

                            • chemmobile
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2009.03
                              • 2168

                              #44
                              Ekstremalna słodycz również nie musi iść w parze z dobrym piwem.
                              Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
                              Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

                              Comment

                              • pioterb4
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2006.05
                                • 4322

                                #45
                                Ciekawe ile razy jeszcze będę musiał napisać, że nie odnoszę się do wartości informacji zawartych na etykietach piw... To temat na osobną dyskusję i nie zależy mi na zaśmiecaniu tego wątku.
                                Odnosisz się do tego co jest Ci na rękę i sam decydujesz co może być argumentem a co nie. Teraz lansujesz tezę, że ogół wychwala mocno goryczkowego Sharka a gani słodkie Magnusy i inne niezbalansowane piwa. Jak producent Magnusa napisze "extremely sweet dark beer" to uwierz mi, że i krytyka na jego temat opadnie. Produkt odstający od kanonu, pewnych rynkowych tendencji musi być odpoiwednio opisany/spozycjonowany. Gdyby rekina nazwali Summer ale bez dopisków to i krytyka jego niezbalansowania pewnie byłaby donośniejsza.

                                Comment

                                Przetwarzanie...