Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda
Wyświetlenie odpowiedzi
Widawa, Shark
Collapse
X
-
W sobotę Kopyr podał na swoim blogu, cytując magazyn Piwowar, że Shark ma 98 jednostek IBU.
Imperium Atakuje ma podobno 87 IBU.
Czyli Shark to najbardziej goryczkowe piwo w Polsce.
Ciężko to ocenić bo Shark i Imperium to jednak różne piwa.
Inny jest poziom ekstraktu i alkoholu.
Goryczka też jest inna, w Sharku jest bardziej cytrusowa i ze względu na niski ekstrakt wyraźniej wyczuwalna. Brakuje tu innych elementów, słodowości, czy aromatu od drożdży.
No ale tu chodziło o maksymalne nachmielenie.
Pojutrze mija termin ważności Sharka, czyli na wiosnę chyba nie będzie dostępny. Szkoda
Comment
-
-
Moje podsumowanie 2. warki
Postanowiłem wykonać drobne podsumowanie 2. warki Sharka:
1 piwo - w dniu premiery - wspaniałość, nad wspaniałościami - zniewalający aromat, wspaniała goryczka
2 kolejne - kilka dni później - tragedia z diacetylem, dalej potężna goryczka
2 kolejne - 3 tygodnie po premierze - diacetyl na poziomie akceptowalnym (wyparował?), aromat słaby, goryczka przyjemna, trzyma poziom
Jak widać, było różnie. Ale ostatniego Sharka piłem z nadzieją patrząc na kolejną, 3. już warkę, która w drodze Może będzie po Świętach?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grew Wyświetlenie odpowiedziKolejny rozdział w historii Sharka - (...) wspaniały aromat, potężna goryczka, brak diacetylu Brawo!
Wspaniały aromat kwasu izowalerianowego.
Goryczka słaba.
Brawo!
Może to jakaś pomyłka z petainerami?
Jak już shark się ogrzał zaniosłem do baru w celu wylania, ale poprosiłem barmankę o powąchanie - jej grymas na twarzy, bezcenny!
Jak dla mnie to chyba żarcik jakiś, może w Widawie się komuś coś pomyliło i wysłał jakiegoś starego KEGa z innym piwem.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika vietnam Wyświetlenie odpowiedziWarszawa, PDSL 11.04.2013
Wspaniały aromat kwasu izowalerianowego.
Goryczka słaba.
(...)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grew Wyświetlenie odpowiedziMoże Docent coś napisze? Pił w PDSL jak czytałem i narzekał jedynie na monotonność goryczki.
Tamten Shark to był Shark, a to co trafiłem wczoraj jako sharka, napewno nim nie było.
Docent! Może uda Ci się zajrzeć do PDSLu i zweryfikować ?
Comment
-
-
Shark próbowany 10 kwietnia w PDSLu - zapach cytrusowy, żywiczno-sosnowy, silny. W porównaniu z nim aromat Kuguara był delikatny. Smak to silna, osadzająca goryczka. Na dłuższą metę przyciężkawa, męcząca. Żadnych wad nie wyczułem. Mało ludzi go brało, beczka dopiero co podłączona. Aż dziwne, by w ciągu jednego dnia tak straciło na jakości No chyba że to był RJ - 10-go był wyjątkowo nie w formie (ale w aromacie nie było potu czy skarpet )Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedziShark próbowany 10 kwietnia w PDSLu (...) Mało ludzi go brało, beczka dopiero co podłączona.
Comment
-
-
Kolor jasny bursztyn.
Piana niska, nietrwała.
Aromat bardzo intensywny, w kolejności owoce tropikalne-cytrusy-żywica, wrażenie słodkości, nie zauważyłem diacetylu
Smak zgodny z aromatem ale znacznie uboższy, lekki słód, goryczka średnio-wysoka, lekko ściągająca i bardzo pozostająca, finisz chmielowy, lekko trawiasty, wysycenie średnio-niskie w kierunku niskiego.
Balans słaby ale taki z założenia miał być.
Pijalność ok, z przyjemnością wypiłem butelkę.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złocisty, mętny. [4]
Piana: Obfita, zwarta, o drobnej teksturze, długo się utrzymuje, zostawiając na szkle gałązki. [4.5]
Zapach: Intensywny, różnorodny i przyjemny. Dominują cytrusy, szyszki i imbir. [4.5]
Smak: Ostry, bardzo gorzki - grejpfrutowo jałowcowy. Spod igieł i cytrusów nic nie jest w stanie się przebić. Goryczka gryząca, wybitnie cierpka. Finisz podobny. [3.5]
Wysycenie: Mogło by być wyższe. [3.5]
Opakowanie: Szata graficzna i kolorystyczna raczej uboga, za to dane wręcz przeciwnie - pełne. Kapsel czarny. [4]
Uwagi: Data spożycia do 07.05.2013. Piwo ekstremalne, jednostronne, niemal wyłącznie goryczkowe, jakbym zjadł ten biały miąższ, co jest zaraz pod skórką grejpfruta. Chyba trochę przegięli.
Moja ocena: [4]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika patyczek Wyświetlenie odpowiedzi...
Opakowanie: Szata graficzna i kolorystyczna raczej uboga, za to dane wręcz przeciwnie - pełne. Kapsel czarny. [4]
...
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Brudnożółty, trochę jak sok z gorzkiej pomarańczy. Piwo jest mętne. [4.5]
Piana: Bardzo ładna i drobnopęcherzykowata, niestety opada dosyć szybko. Redukuje się do cienkiego kożuszka. [4]
Zapach: Owoce tropikalne, aromaty żywiczne, cytrusy. [5]
Smak: Łał. Piwo jest faktycznie bardzo gorzkie i to jest jego dominujący smak, ale czuć nie tylko goryczkę. Smakuje, jakby dolano do niego soku grapefruitowego. Gorzkiego :P Jest też jakaś nuta, która mi mniej odpowiada, coś jakby tytoń. Piwo jest dosyć lekkie, wręcz wodniste. [4.5]
Wysycenie: Odpowiednie. [5]
Opakowanie: Standardowa butelka 0,33, standardowo podarta etykieta. Sam wzór - kwestia gustu, mi średnio pasuje, dużo bardziej podoba mi się np. Kangaroo. [4]
Uwagi: Nie wiem, czy piłem kiedyś bardziej gorzkie piwo. To moje pierwsze spotkanie z sharkiem, ale chyba nie ostatnie, lubię gorzkie piwa. Ale nie wiem, czy zmęczyłbym więcej niż 2-3 :P
Moja ocena: [4.625]
Comment
-
Comment