Gościszewo, [AleBrowar] Sweet Cow

[kwidziu]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Smolisty brąz, przebłyski pod światło. [5]
Piana: Drobne i średnie pęcherzyki. Szybko opada, nie zdobi szkła. [3]
Zapach: Kawa zbożowa i paloność. Po otwarciu butelki ładnie się rozchodzi, ale to tylko pierwsze chwile. Potem intensywność zmniejsza się. Bardzo przyjemny. [4]
Smak: Kawa przełamana mlekiem, świetnie współgrająca z tym goryczka palona. Świetnie zbalansowane. [4.5]
Wysycenie: Niskie, pasujące. [5]
Opakowanie: Typowe dla alebrowaru. Etykieta z pomysłem, ale słabo współgrają ze sobą kolorystyka i grafika. [4]
Uwagi: Warka do 30 kwietnia 2014.

Moja ocena: [4.2]

[PociungWidmo]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny brąz. [4.5]
Piana: Jasna, niezbyt obfita, niska trwałość. [3.5]
Zapach: Mało intensywny, kawa zbożowa z mlekiem, lekka palonka. Przyjemny, szkoda że taki nikły. [3.5]
Smak: Kawa z dużą ilością chudego mleka, kawowa kwaskowatość zwieńczone lekką, paloną goryczką. Zbyt mało treściwe jak dla mnie [3.5]
Wysycenie: Odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Pakiet podanych informacji z wyjątkiem kwestii pasteryzacji. Etykieta raczej mi nie podchodzi, chociaż wyróżnia się na sklepowej półce. [3.5]
Uwagi: W tej cenie znam lepsze stouty, to piwo jest zbyt płaskie w smaku.

Moja ocena: [3.6]

[Javox]

Piana - średnia, drobne bąbelki na starcie. Na dłużej niepełna warstewka i firanki.
Barwa - bury rubin z brązem.
Aromat - kawa, słodkie susze ciemnych owoców.
Gaz - mniej niż średni.
Smak - kawa jest ale mleko jakoś słabo, może raczej toffi, lekka goryczka.

Ogólnie występuje wrażenie braku konkretności co niektórych przy tym smaku prowadzi do oceny "a to jakiś koźlak jest? "

Data: 8.6.14

[meszek0009]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny brąz, mętne, nieprzejrzyste. [4]
Piana: Bardzo niska, dosyć ciemna, nietrwała, nie oblepia szkła. [2.5]
Zapach: Fajna kawa, nie ostra, głęboka i delikana i paloność. Lekko słodkie, tak czekoladowo - owocowo. Przyjemny i ciekawy, ale zdecydowanie za mało intensywny [4]
Smak: Za mało treściwości, trochę rozwodnione, Zdecydowanie na plus goryczka od palonych słodów, fajna, ułożona, średnio intensywna. Generalnie sporo paloności, trochę czekolady i kawy. Chmiele wyczuwalne, dobrze wkomponowane. Bardzo sesyjne, ale wolałbym, żeby było bardziej treściwe, odrobinę słodsze, gęstsze. [3.5]
Wysycenie: Odrobinę za wysokie. [4]
Opakowanie: OK. [5]
Uwagi: Fajnie chmielone, dobra goryczka, ale zbyt lekkie. Może dla niektórych to zaleta, ale przy tym piwie - nie dla mnie.

Moja ocena: [4]

[the_doctor]

Miałem okazję dziś skosztować butelki i w aromacie czułem głównie zapach krowiego pastwiska/obory(te placki z kontry itp). Czy to normalne? Piwo nie było zbytnio schłodzone, powiedziałbym nawet że za ciepłe, czy to może być przyczyna? Na pewno było też przed datą.

[Rumcais]

Strasznie średnie to piwo. Dość wodniste, w smaku lekka kawa z jeszcze lżejszym mlekiem i posmak kapcia tytoniowego (szmaty papierosowej, jak zwał, tak zwał), który z czasem się osłabiał, ale na początku odstręczał. Trochę za mocne nasycenie w moim egzemplarzu, mimo przelania do szklanki w taki sposób, by je wytracić. Na pochwałę zasługuje świetna sztywna i wysoka piana (ulałem piękny ,,kopczyk" nad krawędzią szklanki), dość trwała; do tego kolor bez zarzutu - absolutnie. Aromatów za bardzo nie pamiętam, więc się nie wypowiadam.

Może muszę kiedyś spróbować trochę bardziej schłodzone, bo było pite w temperaturze pokojowej (w sumie każde piwo tak lubię pić). Tylko nasuwa się pytanie: czy warto.

[Swiezy]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarne, nieprzejrzyste. [5]
Piana: Na początku w miarę, ale szybko opada. [3]
Zapach: Mocno palony i kawowy, lekko wyczuwalny chmiel, laktozy nie wyczułem wcale. Biorąc pod uwagę, że to "Milk Stout" uważam to za minus. [4]
Smak: Nuty głównie kawowe i palone, sporo kwaskowości i goryczki ale tej słodowej z palonego ziarna bardziej niż z chmielu. Jak dla mnie trochę rozwodnione i za bardzo kwaskowate. [2.5]
Wysycenie: Jak najbardziej poprawne jak na styl [5]
Opakowanie: Etykieta się odklejała i uważam, że pozostałe z serii AB są lepsze [3]
Uwagi: Trochę się zawiodłem tym piwem, szczególnie brakiem laktozy w smaku i w aromacie. Może pod koniec w smaku troszkę się przebijała ale jak dla mnie za mało. Przeszkadzała mi tez kwaskowatość od palonych słodów - jak dla mnie za wysoka. Na pewno nie wrócę do tego piwa .

Moja ocena: [3.35]

[jerzdna]

Ocena z ARTomatu

Kolor: piekny brunatny nieprzejrzysty [5]
Piana: wysoka drobnopecherzykowa dosc trwala [4.5]
Zapach: mleczna kawa palone slody troche dymu [5]
Smak: mleczno czekoladowo kawowy slodkawo kwasny. pycha [5]
Wysycenie: niskie czyli jak na stout optymalne [4.5]
Opakowanie: fajna stylistyka alebrowaru [5]
Uwagi: takie piwo powinien polubic kazdy milosnik coffee stoutow czy tez stotow w ogole. wroce do niego z pewnoscia

Moja ocena: [4.925]

[Pawel_K]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, nie przepuszcza światła. Piwo mętne. [4.5]
Piana: Obfita, pozostająca na dłuższy czas ale bardzo grubo pęcherzykowa. [4]
Zapach: Słaby, lekko wyczuwalne nuty kawy zbożowej i chmielu. [3.5]
Smak: Mało intensywny. Posmak lekko słodzonej kawy zbożowej. Umiarkowana goryczka. [4]
Wysycenie: Średnie. [5]
Opakowanie: Estetyczne etykiety, są wszystkie informacje. Kapsel sygnowany browarowi. [5]
Uwagi: Spodziewałem się intensywniejszych doznań smakowych. Piwo lekkie, dość wytrawne.

Moja ocena: [3.95]

[wilzek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładny brunatny [4]
Piana: Kiepska, niska, grubopęcherzykowa, szybko się redukuje [2.5]
Zapach: delikatna kawa, słabe nuty gorzkiej czekolady. Dobry, lecz za mało wyrazisty [4]
Smak: Zdecydowanie zbyt wodnisty. Lekka goryczka OK, kawowa kwaskowość przyjemna ale gdzie ta słodycz, gdzie ta laktoza? [3]
Wysycenie: Lekko za wysokie, ale nie przeszkadza w odbiorze [4]
Opakowanie: Lubię styl AleBrowaru ale tutaj nic nie urywa [3.5]
Uwagi: Pite z pompy w warszawskich kuflach i kapslach, 10zl za 0.3l, nie żałuję, choć zdecydowanie brakuje "tego czegoś"

Moja ocena: [3.425]

[DariuszSawicki]

Baaardzo dawno nie piłem tego piwa. Stouty wręcz kocham, ale akurat te mleczne i słodkie trochę mniej.

Barwa czarna i absolutnie nieprzejrzysta nawet pod moją silną żarówkę.
Piana zupełnie do dupy. Opadła szybko, na dodatek po drodze nie zostawiła dużo śladów na szkle, właściwie żadnych. Po dwóch minutach nie ma już nawet kożuszka. Piana w tym piwie jest najsłabszym elementem. Szklankę miałem dobrze umytą.
Zapach delikatny, ale jednak wyraźnie odczuwalny i przyjemny. Wszystko lekkie: kawa, mleko, czekolada. Owoców nie czuję, wszystko jak najbardziej zgodne ze stylem.
W smaku piwo ma ciekawy balans. Pierwsze, co czuję na języku to lekka słodycz, ale już po chwili dochodzi do głosu i nawet dominuje palony jęczmień z charakterystyczną kwaskową, stoutową nutą. Jest też goryczka i to nawet chmielowa, ale też oczywiście Sweet Cow ma coś z niesłodzonej kawy w smaku.

Piwo bardzo mi smakuje, lepiej niż kiedyś. Jednak jak na milk stout jest za mało słodki, o laktozie nie wspomnę.
Po prostu dobry, zwykły stout z datą do 1.01.2015.

[kk43506]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brunatny, prawie nieprzejrzysty. [4.5]
Piana: Średnio i drobnopęcherzykowa, szybko opadła do kożuszka. [3.5]
Zapach: Aromaty kawy, mlecznej czekolady. Wyraźna nuta laktozy. Aromaty jak dla mnie zbyt mało wyraźne jak na stout, jednak przyjemne. [3.5]
Smak: Gładkie, pełne odczucie w ustach. Głównie delikatna kawa z mlecznym posmakiem. Na finiszu wyraźna kawowa goryczka, treściwa, jednak dobrze zbalansowana. W tle pod nutami słodkimi dobrze ukryta lekka kwaśność dodająca charakteru. [4.5]
Wysycenie: Troszkę zbyt mocne, aczkolwiek poprawne/ [4.5]
Opakowanie: Wszystkie ważne info są, kolorystyka średnia. Skojarzenie z butelką dla dzieci. [3.5]
Uwagi: Warka do 01.2015.

Moja ocena: [4]

[titan]

Ocena z ARTomatu

Kolor: brunatny, z przebłyskami [4.5]
Piana: z początku ładna, drobna gęsta, fajny lacing, ale zaraz opada tworząc tylko koronkę [3.5]
Zapach: słaby, głownie słody palone, mleko, jak kawa to tylko zbożowa [4]
Smak: palone słody, delikatna kwaskowatość, mleczny,goryczka fajna średnia [4.5]
Wysycenie: średnie, bardzo odpowiednie [5]
Opakowanie: fajne, z jajem, kapsel ale browaru, trochę nieestetycznie naklejone etykiety [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.25]

[Lorak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobrązowe, prawie że czarne [4]
Piana: Beżowa, pęcherzyki średniej wielkości, dość szybko znika ale pozostawia po sobie ślady [3.5]
Zapach: Dominująca słodycz i kawa, nieco paloności [4.5]
Smak: Kawa mieszana z mlekiem, lekko słodkie, w tle czuć delikatną goryczkę i paloność [4]
Wysycenie: Średniowysokie, mogło by być nieznacznie niższe [4]
Opakowanie: Niewątpliwie "niemęski" kolor etykiety jest dość zabawny i łatwo zauważalny pośród innych. Informacji wystarczająco. [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.15]

[gramak]

Jednak jak na milk stout jest za mało słodki, o laktozie nie wspomnę.
Po prostu dobry, zwykły stout z datą do 1.01.2015.

Zgadzam się . Ta sama warka. Za mało słodyczy przynależnej stylowi. Piana lepsza niż opisywane przez Ciebie (ale piwo było dość ciepłe). Fajne piwo, ale kiedyś (rok temu) było lepsze