Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz
Wyświetlenie odpowiedzi
Jabłonowo, Manufaktura Pils
Collapse
X
-
Nie to, żebym był niezadowolony, piwo na solidną czwórkę z plusem, ale - jeśli byłbym ostatni, który ma coś przeciwko intensywnej goryczce - wydaje mi się, że zbyt mało zrównoważone. Goryczka tłumi inne akcenty smakowe w tle. Mimo to, do niejednokrotnego powtórzenia.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tfur Wyświetlenie odpowiedziw którym mianowicie?
Mały sklepik w pawilonach przy Grochowskiej, za rondem Wiatraczna w stronę Marsa.
Kupiłem wcześniej za 2,7 w Piwoszu.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złotolagerowy . [4]
Piana: Biała, bardzo drobna, średniowysoka, trwała, ładnie się osadza na szkle. [4]
Zapach: Chmiel i pewna "oldskulowość", kojarzy mi się z dawną budką z piwem... [4]
Smak: Konkretna goryczka, aż ostra. Na końcu języka można wymlaskać słód i ślad chlebowy. [4]
Wysycenie: Dużo bardzo drobnych bąbelków, ale w paszczy nie wybija . [4]
Opakowanie: Niezbyt dopracowane, mnie też fantazyjny napis kojarzy się czworonożnie. [3.5]
Uwagi: Smaczne piwo, jeden z nielicznych rzetelnych pilsów.
Moja ocena: [3.975]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: bursztynowy, klarowny [5]
Piana: obfita po nalaniu, opada powoli, zauważalnie, do cieniutkiego kożuszka, osadza się drobnymi plamkami na szkle [3]
Zapach: dość intensywny, orzeźwiający, głównie chmielowy [4]
Smak: pełne, treściwe, fantastyczny chmielowy dominujący smak z doskonałą goryczką, która na długo pozostaje w ustach [5]
Wysycenie: bez zarzutu [5]
Opakowanie: w sumie ok, etykieta wyróżniająca się, firmowy kapsel Manufaktury [5]
Uwagi: Takie piwo to czysta przyjemność, kolejne w moim stałym repertuarze piw
Moja ocena: [4.45]Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
A mi nie podeszło. Tępa goryczka plus szmatowata słodkość. Nie moje klimaty. Dołączam do przeciwników tego piwa.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
co by tu napisać, żeby przekonująco zabrzmiało?
u mnie to piwo wchodzi na pierwsze miejsce codziennych napojów
(tym bardziej, że sprzedawane jest u mnie pod blokiem)
nigdy bym nie przypuszczał, ze jabłonowo się tak wyżre
ale dziś konstancin, ze swoją niestałą formą, może się schować
szmatowata słodkość? cóż, może to piwo
jest w transporcie tak wrażliwe jak gościszewskie
ja niniejszym składam podziękowania panu chmielarzowi (!)
bo za jego pośrednictwem godzę się na powrót z osiedlowymi sklepami
do których przez długi czas nie miałem po co zaglądaćveni, emi, bibi
Comment
-
-
Niedawno zakupiony przeze mnie Pils butelkowy okazał się bardzo odmienny od pierwszej wersji beczkowej pitej ponad miesiąc temu. Po cukrowej słodyczy nie pozostało śladu, za to na pierwszy plan wysunęła się wyraźna goryczka. Podbudowa z solidnej bazy słodowej przestała już grać pierwsze skrzypce, jednak jest wyraźna, co mnie bardzo cieszyLwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedziA mi nie podeszło. Tępa goryczka plus szmatowata słodkość. Nie moje klimaty. Dołączam do przeciwników tego piwa.
Może po prostu miałem pecha ?Last edited by jacekwerner; 2012-10-16, 15:49.Ochotnicza Straż Piwna
BAZA = 7446
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztyn, delikatnie mętne. [4.5]
Piana: Bardzo ładna przy nalewaniu, po krótkim czasie zostają spore placki na powierzchni piwa; zostawia ładne ślady na szkle. [4.5]
Zapach: Słodowo - słodki, z nutą chlebową, bez nieprzyjemnych akcentów, ale trochę daje znać, że piwo to jednak Jabłonowo. Chmiel śladowy, a to przecież pils. [4]
Smak: Dobra, solidna goryczka chmielowa, lekko ściągająca, delikatnie ziołowa. Gdy język się do niej przyzwyczai, pojawia się trochę nut słodowych i chlebowych. Dobry, wytrawny i goryczkowy finisz. Jak dla mnie piwo sprawia wrażenie lżejszego, niż jest w rzeczywistości. Bardzo dobre! [5]
Wysycenie: Nie jest przesadnie duże, przez co piwo jest bardzo pijalne. [5]
Opakowanie: Etykieta trochę szaro-bura, ale to chyba taki styl piw z Manufaktury. Przydałoby się więcej blasku, żeby zawalczyć z koncerniakami. Poza tym w porządku. [4]
Uwagi: Naprawdę solidny pils w rozsądnej cenie - wreszcie!
Moja ocena: [4.525]Birofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
Piwny Janusz bez Teku
Comment
-
-
10.03.13
Mój Pils bynajmniej nie był pilsem. Wysycenie słabe, jabłkowo-pomarańczowy słód, goryczka bardziej ciężka niż ziołowo-lekka... Wszystko to przywodziło na myśl bardziej ejla niż pilsa - ale koniec końców ani to porządny ejl, ani pils. Wypiję za jakiś czas jeszcze, ale na razie mi nie śpieszno.
Comment
-
Comment