Jabłonowo, Manufaktura Pils

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Javox
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2009.11
    • 6460

    Ostatnie warki są faktycznie przyciężkie... lecą w owoce... czego nie lubię...
    Produkcje z przed kilku tygodni były dużo lepsze... a pochłanianie było wręcz ekspresowe...

    Ja sprawdzam kondycję smakową i czekam na lżejsze i smaczniejsze piwko od nich...

    Comment

    • Pendragon
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛
      • 2006.03
      • 13952

      A co powiecie o warce 21.09? Do tej pory dwa moje podejścia do tego piwa były nie udane. Teraz mogę kupić z taką datą, ale jak znowu będzie gniot, to więcej nie kupię.
      Last edited by Pendragon; 2013-06-08, 20:40.

      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

      Comment

      • Javox
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2009.11
        • 6460

        Zależy po ile... jak po 2,35 to straty wielkiej nie będzie... ale po 4 to już inna beczka
        Last edited by Javox; 2013-06-08, 20:53.

        Comment

        • zohan666
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2012.11
          • 259

          Ja dzisiaj piłem jakąś wrześniową warkę i mocno było czuć ciemne słody (karmelowy).
          Ostatnio piłem to piwo z pół roku temu i goryczka też wydawała mi się wtedy wyższa. Jedynie na plus to, że jest wyraźnie "gładsze" w ustach.

          Comment

          • żąleną
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.01
            • 13239

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Javox Wyświetlenie odpowiedzi
            Ostatnie warki są faktycznie przyciężkie... lecą w owoce...
            No ciężko, ciężko. Owoców co prawda nie czuję, ale jest taka przytłaczająca podbudowa słodowa i tępawy posmak miodu. Goryczka, owszem, występuje, ale nie ratuje całości. Warka 21.11. Wypijalne, ale bez dużej satysfakcji. Poprzednie warki też nie w tym kierunku, jaki bym chciał. Beczkowe na giełdzie warszawskiej było z kolei potężnie goryczkowe, jakby koparka do gęby chmiel ładowała, już wolę tę opcję, choć najlepiej coś pośrodku by się zdało. Albo po prostu mniej ekstraktu, bo nie wiem, czy służy on temu piwu.

            Comment

            • chechaouen
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼🍼
              • 2011.01
              • 1180

              Dawno nie piłem, bo ostatnio było słabiej. Teraz zakupiłem parę sztuk w promocyjnej cenie (2,29 zł w warszawskim Leclercu) i muszę powiedzieć, że znowu jest dobrze. Znów pełna, głęboka goryczka wpadająca na finiszu w bardzo wytrawny taninowy posmak. Słodowa podbudowa też porządna, taka nieco owocowa, ale bez tandety. Ogólnie bardzo OK. Piwo z datą: 27.10.2013

              Comment

              • Javox
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2009.11
                • 6460

                Dość gęste... słodowe ale nie lepkie... piwo jest dość słodkie... zapach karmelowy...
                Piana i gaz słabe... goryczka przebija się przez cukier ale na pewno dużo lepiej było by z mniejszym cukrem...

                Data: 21.12.13

                Comment

                • leona
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2009.07
                  • 5853

                  Kolor ciemnej herbaty, nie pilsowy. Piana niewysoka, drobna, długo utrzymująca się, w kolorze nie pilsowym szarym.
                  W aromacie piwnicznie słodowe i karmelowe, nie pilsowe.
                  Smak gęsty i treściwy, słodowy z akcentem miodowym. Goryczka średnia, przyjemna ale wobec potężnej słodyczy bazowej nie równoważy doznań. Nie pilsowo.

                  Ciężkie to piwo, nie nadające się na lato. Poprzednie warki (żeby byc uczciwym, nie piję go zbyt często) lepsze.

                  Comment

                  • kosher
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🥛🥛🥛🥛
                    • 2005.04
                    • 2316

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chechaouen Wyświetlenie odpowiedzi
                    Dawno nie piłem, bo ostatnio było słabiej. Teraz zakupiłem parę sztuk w promocyjnej cenie (2,29 zł w warszawskim Leclercu) i muszę powiedzieć, że znowu jest dobrze. Znów pełna, głęboka goryczka wpadająca na finiszu w bardzo wytrawny taninowy posmak. Słodowa podbudowa też porządna, taka nieco owocowa, ale bez tandety. Ogólnie bardzo OK. Piwo z datą: 27.10.2013
                    Zgadzam się. Ta warka (27 X) jest b. smaczna, bo wygrywa goryczka, bez dominacji słodowości.
                    Problem Jabłonowskiego Pilsa zaczyna się kiedy zaczyna dochodzić do głosu owocowość przełamana tylko goryczką. Wtedy momentalnie przestaje być pitne.
                    Zakupione w Piwoszu na Żelaznej za 2.95.

                    Comment

                    • Ravf
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2013.06
                      • 264

                      Kiedy parę miesięcy temu po raz pierwszy piłem Manufakturowego Pilsa wywarł on na mnie złe wrażenie, w smaku dominowała sztuczna tabletkowa gorzkość. Dzisiaj postanowiłem dać mu drugą szansę i tym razem jest zupełnie inne. Przyjemne piwko o słodowym profilu, z delikatną goryczką w tle (po pilsie spodziewałbym się jednak czegoś więcej), nie jest to żadna rewelacja ale w relacji cena/jakość wypada bardzo dobrze.

                      Comment

                      • dlugas
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2006.04
                        • 4014

                        Wreszcie go kupiłem i oczywiście musiałem przepłacić, bo jest tylko w jednym sklepie w moim mieście.

                        Ta Pils.
                        Ta krystalicznie klarowny
                        Ta rześki.
                        Ta pilsowy kolor

                        Opisali dyrdymałów na etykiecie a w środek władowali coś pomiędzy marcowym a ejlem.

                        Piana nie wielka, zamglone, widać jakby drobinki chmielu? albo nastąpiło zmętnienie na zimno. Kolor ciemne złoto.

                        W zapachu lekka kwiatowość, słodowość i karmel.
                        W smaku: goryczka jest, nawet się nieźle piło, ale Pils to na 200% nie jest. Za ciężkie, za słodowo karmelowe. Niby 5,7% a czuć jak jakimś mocnym marcowym.
                        W lecie po jednym pewnie miałbym dość, teraz na jesień to można pić, ale najpierw trzeba zdrapać słowo Pils z ety.

                        Jakby było po 2,30-2,50zł to bym kupował częściej, a ja dałem coś ponad 3,50zł to już wolę jakiegoś kormorana lub lagerowe wsadzić w koszyk.

                        Warka gdzieś połowa grudnia

                        Do powtórzenia gdzieś za pół roku jak napiszecie, że jest lżejsze
                        Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                        Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                        FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                        Comment

                        • Javox
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2009.11
                          • 6460

                          Ja lubię to piwo i dość często wchłaniam...

                          Oczywiście nie zwracam wielkiej uwagi jak to piwo nazwali... i to co jest na etykietach...

                          Piję z przyjemnością... etykietę uważam za znak rozpoznawczy tego co lubię...

                          Comment

                          • Pendragon
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛
                            • 2006.03
                            • 13952

                            Etykietę właśnie zmienili

                            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                            Comment

                            • DariuszSawicki
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼
                              • 2012.08
                              • 2869

                              Zmienili rzeczywiście etykietę, nawet ładna jest. Napis pils w kolorze czerwonym i na złotym tle.
                              Niestety warka do 24.04.2014 to już zupełnie co innego niż kiedyś.
                              W aromacie masło, karmel i żelazo.
                              Gdzie tu się podział chmiel? Na kontretykiecie w dalszym ciągu wspominają, że piwo jest silnie chmielone.
                              Mnie tu zaskakuje metaliczność, kiedyś tego nie wyczuwałem i pewnie tego nie było.

                              Zupełnie inne piwo niż pierwsza warka.
                              Last edited by DariuszSawicki; 2013-10-25, 18:29.

                              Comment

                              • smaky78
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2012.11
                                • 50

                                Goryczka jest i to wyraźna, problem w tym że jest bardzo tępa, taninowa, a w połączeniu z ciężką bazą słodową powoduje, że to piwo jest mdłe.
                                Poza tym smakuje kwasiorem.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X