To, że kapsle są ładne i różnorodne nie znaczy, że są wiarygodne :]
Chodzi mi o to, że rzadko się zdarza, że jedno piwo ma kilka kapsli, a jeszcze rzadziej jeśli są one różne w obrębie jednej warki.
BTW. jakoś nie mam serca i natchnienia na otworzenie tego biedronkowego rzutu, który kolejny dzień chłodzi się w lodówce
Dorwałem się wreszcie do Brackiego i jakoś tak leci
No i przyszłą kolej na mojego "Pilsa z Biedronki" Piana: drobna, średnio obfita, coś tam zdobi szkło, ale bez szaleństw Aromat: nie za intensywny i nie za bogaty. Głównie metal oraz słodowość. Lekka miodowość czy kwiatowość. Na końcu niucha czuć chmiel w postaci ziołowej czy wręcz pokrzywowej
SMAK: słodowe, lekkie landrynki lub miodek. Goryczka zauważalna, ale tępawa i ziołowo-łodygowa. Mnie nie przeszkadza, bo nawet lubię takie smaki. Metaliczność wyczuwalna na końcu języka i na skórze
UWAGI:
Cena 2,99zł
Kapsel ładny, etykieta taka ło. Warka 10.10.2015
Pilsem to piwo nie jest, ale i tak jest o wiele lepiej niż było ostatnim razem. Wtedy było mętne, ciężkawe i słodkawe.
Szału nie ma. Za te 3zł raz na kwartał można wypić. W tescowej cenie to pomyłka.
BTW> ten metal to tylko ja sobie wmówiłem, czy to wina mojej wody czy mózgu?
Mój pierwszy manufakturowy pils. Zakupiony z biedry j.w. 10.10.2015.
Mocny słodowo-chmielowy smak, może trochę zbyt słodowy ale piwko smaczne. Wyraźna nuta miodowa. Jak na asortyment biedronki to chyba poza Urquelem jedyne które warto tam kupić. Na pewno jeszcze skorzystam
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slyboots
Kolor: Ciemny bursztyn, herbata [4 Piana: Początek obfity, lecz później opada i tylko delikatnie oblepia szkło a więc jest dobrze [3] Zapach: Owocowy grejpfrut, karmel, słód, akcenty chmielowe [4] Smak: To jest to !!! Karmel, delikatna słodycz po której następuje gorycz którą tak uwielbiam, chmiel, akcenty tytoniowo-ziołowe, akcenty grejpfrutowe - owocowe, każdy łyk to ekstaza w porównaniu do tej całej koncernowej lipy która masowo zalega na połkach ! [5] Wysycenie: Mogło by być trochę większe [4] Opakowanie: Nie mam uwag dla mnie jest wporządku [4] Uwagi: Warka 20.03.2015r
Kupione z Browarni Lidla
Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony po wypiciu 4 piw z Krajana ( dno absolutne ) czuję się jak w niebie, w koncu piję prawdziwe PIWO którym delektuję sie z każdym łykiem. Polecam kupujcie i pijcie !!! Na pewno nie raz kupie bo jest bardzo dobre, dodam że za cenę 3,5zł to rewelacja.
WARKA: 10.10.15 08:33 - Biedronkowy rzut tym razem
KOLOR: Uległ zmianie w porównaniu do pierwotnej oceny - teraz jest zdecydowanie jaśniejszy bursztynowy
OGÓLNIE: poprzednia Warka którą oceniałem wydaje mi sie lepsza od obecnej i chyba to jest prawda sądząc po ocenach Kolegów z Forum
Co mogę dodać po kolejnej degustacji:
W smaku zdecydowanie za słodkie, mocno słodowe na minus oczywiście, goryczka nadal jest wyrazna i zalegająca. Gdyby nie ta słodowość w połączeniu ze słodkim smakiem było by bardzo fajne Piwo.
Niektórzy piszą o metaliczności - może być takie wrażenie ale wynika tylko z chmielów żadnej metaliczności nie wyczuwam.
KONKLUZJA: Ogólnie Piwo warte zakupu, gdyby na półkach było cały czas łatwo dostępne spokojnie regularnie bym po nie sięgał gdyż na półkach zalega tyle kichy koncernowej że głowa boli a Manufakturowy Pils bije ich na głowę mimo posiadanych wad. W cenie 2,99zł jak najbardziej pozytywne.
Kolor: Złoty, klarowny [4.5] Piana: Drobna, ale całkiem obfita, zanika średnioszybko do cienkiego kożuszka, lacing kiepski [4] Zapach: słód i miód, może lekkie masełko [3.5] Smak: Jak na "pilsa" to piwo to jest zaskakująco słodkie. Zaskakująca jest również goryczka, której intensywność jest na przyzwoitym poziomie. Zaznaczyć trzeba, że sama goryczka jest raczej szorstka, aniżeli przyjemna - brak jest tego plisowego miłego finiszu. Zwrócić należy jeszcze uwagę na lekki gwóźdź, niestety [4] Wysycenie: Niskie, wielu może przeszkadzać ale ja tak lubię. [5] Opakowanie: Nawet ujdzie - czcionka przypomina plakat przedwojennego cyrku jakieś informacje o składzie są nawet podane - gatunki chmielu. Ewidentnie etykiety stylizowane pod lata minione - na kontretykiecie, wzdłóż jej pionowej i poziomej krawędzi znajdują się nawet osie z dniami i miesiącami. Data wydrukowana jest jednak po nowoczesnemu - nie ma "wydartego" kwadracika [4] Uwagi: Piwo pils, któremu do pilsa nico brakuje, ale niewiele. Na pewno jest lepsze od wszytskich koncerniaków Polskich razem wziętych. Denerwować może ta słodycz ale nie przeszkadza to w tym by piwo było pijalne. Drugą rzeczą jest lekki miodek (utlenienie?).
Ale... jak za 3 złote to jest nieźle.
Z tym piwem jest trochę tak, że warto konsumować świeże warki kiedy uwydatniona jest jeszcze goryczka nad słodyczą.
Tak jest np. w warce 04.02.16 (kupionej w Biedronce).
Inna sprawa, że ta goryczka jest faktycznie łodygowa i zalegająca i nie każdemu może pasować.
Comment