Widawa, Piwo Parowe

[Twilight_Alehouse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Pilsowe złoto, lekko opalizujące. [5]
Piana: Dość wysoka, opada do szczelnej warstwy, trochę osadza się na ściankach. [3.5]
Zapach: Niezbyt silny, raczej chmielowy, z lekkimi akcentami bananowymi i "górnymi" owockami w tle. Trochę za słaby, ale ciekawy. [4.5]
Smak: Z początku czuć wytrawność i smakowe nuty chmielowe, potem jednocześnie pojawiają się chlebowość (lekka) i goryczka (spora). Nuty weizenowe są wyczuwalne, ale słabiutkie. Piwo bardzo ciekawe i nietypowe. [4.5]
Wysycenie: Odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Ciekawa, prosta etykieta z motywem kolejowym, za co plus. Minus za to, że nie wyjaśniono nań idei piwa parowego. [4]
Uwagi: Pite 23 września 2012 r. kupione za 8 zł w Piwotece.

Moja ocena: [4.4]

[kamcio1990]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Lekko mętne, o kolorze bladego złota. [4]
Piana: Początkowo wysoka z drobnymi pęcherzykami, po chwili piana zaczęła się burzyć i ustabilizowała się na powierzchni piwa. Oblepia szkło. [4]
Zapach: Zapach chmielowo-owocowy, średnio intensywny, [4]
Smak: Lekka podbudowa słodowa, atakowana zostaje przez stosunkowo wysoką goryczkę chmielową. Goryczka wyraźnie jest grapefruitowa, trawiasta. Może trochę brakuje treści, ale przez to jest bardziej wytrawne. [4.5]
Wysycenie: Lubię piwa dobrze nasycone, ale to jest za wysokie. Szkoda bo psuje to dobre wrażenia. [3]
Opakowanie: Nic specjalnego. Taka sobie ta etykietka. Szkoda że nie podali pełnego składu. [3.5]
Uwagi: Piwo przeterminowane o 12 dni.

Moja ocena: [4.125]

[VanPurRz]

Z beczki mnie urzekło, z butelki niestety w smaku apteka, w zapachu stęchlizna. Piwo ma jeszcze dzień przydatności (do 8 marca).

[docent]

Z beczki mnie urzekło, z butelki niestety w smaku apteka, w zapachu stęchlizna. Piwo ma jeszcze dzień przydatności (do 8 marca).

Cała partia była skopana, zarówno beczka jak i butelka. Radziłem Michałowi z PDSL by zwrócił to do dostawcy.

[GRNDpa]

Czort wie jak było przechowywane. Na przykład w Piwnicy stoją na półce, a nie w lodówce... no i kiśnie

[VanPurRz]

Niestety podejrzewam typowe zakażenie. Druga butelka też poleciała do zlewu.

[wasyll]

Czort wie jak było przechowywane. Na przykład w Piwnicy stoją na półce, a nie w lodówce... no i kiśnie

Przyjechało dwa dni temu, nie ma bata ,żeby już zdążyło skisnąć (w sklepie).

[GRNDpa]

Przyjechało dwa dni temu, nie ma bata ,żeby już zdążyło skisnąć (w sklepie).

Piwnicę miałem na myśli jako przykład, bo nie wiem gdzie VanPuRrz kupił te swoje. Nie mniej te z Piwnicy jest datowane prawie do końca marca, więc podejrzewam, że dzień przed końcem terminu będzie w podobnym stanie (o ile się ostanie)

[Brat_Piwny]

Piłem dzisiaj. Warka do 20 marca 2013. Kupione w Piwonii.
Niestety, kompletna porażka. Gdzie to piwo, które piłem 10.11.2012?
Żółta kartka dla Widawy.

[kazimierak]

"najlepiej spożyć do 09.03.2013" pite 09.03.2013...myślałem że zdążę niestety.koszmar..stęchlizna, koszmar smaku i prawie całe (oprócz pierwszego łyka) w zlewie..czarny kur z ta sama datą wytrzymał...

[yaro74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: pomaranczowy, mętny. [5]
Piana: biała, niewielka, średniotrwała. [3]
Zapach: delikatny słodowo-chmielowy, lekko wyczuwalne zapachy typowe dla pszeniczniaka. [3]
Smak: słodowo-owocowy, goryczka niewielka. Piwo lekkie, przeciętne w smaku. [3.5]
Wysycenie: za wysokie. [4]
Opakowanie: prosta, ładna etykieta. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.4]