Butelka 65cl, alkohol 5,2%.
W pierwszej szklance piana umiarkowana, w drugiej nalewanej po kilkunastu minutach obfita. Sposób nalewania ten sam, więc może różnica wynika z lekkiego ogrzania.W obu przypadkach piana była trwała.
Barwa złocista. Zapach podpiwkowy.
W smaku wyraźnie słodkawe (chociaż bynajmniej nie jest to mocna słodycz), nieco słodowe, z nutami charakterystycznymi dla podpiwku.
Dopiero po dłuższej chwili pojawia się umiarkowana goryczka. Po kilku łykach słodkawość zdecydowanie przygasa, za to pojawia się kwaskowość i słabe nuty apteczne.
W pierwszej szklance piana umiarkowana, w drugiej nalewanej po kilkunastu minutach obfita. Sposób nalewania ten sam, więc może różnica wynika z lekkiego ogrzania.W obu przypadkach piana była trwała.
Barwa złocista. Zapach podpiwkowy.
W smaku wyraźnie słodkawe (chociaż bynajmniej nie jest to mocna słodycz), nieco słodowe, z nutami charakterystycznymi dla podpiwku.
Dopiero po dłuższej chwili pojawia się umiarkowana goryczka. Po kilku łykach słodkawość zdecydowanie przygasa, za to pojawia się kwaskowość i słabe nuty apteczne.