Miałem okazję spożyć milk stouta Castle. Piwo bardzo smaczne.
Piana przy nalewaniu dość obfita,czekoladowa, szybko opadająca, pozostawiająca tylko mizerny wianuszek.
Kolor czarny pod światło rubinowe refleksy.
Smak zrównoważony, lekko słodki z delikatną goryczką słodów palonych.
Wysycenie słabe piwo, prawie bez gazu.
Zawartość alkoholu 6%
Butelka 625 ml.
Etykieta prosta z kątrą i krawatką, informacje o składzie, producencie i alkoholu.
Brak informacji o ekstrakcie.
Jako ciekawostka informacja, że produkt przeznaczny jest dla osób powyżęj 18 roku życia.
Piwo nabyłem w Warszawie na Różanej w sklepie z żywnością egzotyczną.
Piana przy nalewaniu dość obfita,czekoladowa, szybko opadająca, pozostawiająca tylko mizerny wianuszek.
Kolor czarny pod światło rubinowe refleksy.
Smak zrównoważony, lekko słodki z delikatną goryczką słodów palonych.
Wysycenie słabe piwo, prawie bez gazu.
Zawartość alkoholu 6%
Butelka 625 ml.
Etykieta prosta z kątrą i krawatką, informacje o składzie, producencie i alkoholu.
Brak informacji o ekstrakcie.
Jako ciekawostka informacja, że produkt przeznaczny jest dla osób powyżęj 18 roku życia.
Piwo nabyłem w Warszawie na Różanej w sklepie z żywnością egzotyczną.
Comment