Carlsberg Malawi, Carlsberg Green

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kloss
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 2526

    Carlsberg Malawi, Carlsberg Green

    Staram się raczej unikać opisywania piw licencyjnych, ale jako, że jest niewielkie prawdopodobieństwo bym w przewidywalnej przyszłości spożył jakieś rodowicie malawijskie piwo, zdecydowałem się na to.
    Alkohol 4,7% , butelka 330.
    Piana dość gęsta i trwała, choć niezbyt obfita.
    Barwa słomkowa.
    W smaku wodniste z dość wyrażną goryczką złamaną lekkim kwaskiem. To wszystko co mogę napisać, bo nie ma się nad czym rozwodzić. Kolejny kraj zaliczony i tyle.
    Attached Files
  • manslow
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2003.12
    • 237

    #2
    Piwo z Malawi

    Z ratebeer.com wynika, że w Malawi jest tylko ten browar. Warzy on także Kuche-Kuche, które nie jest licencyjne, może kiedyś....Co do oceny zgadzam się w pełni zresztą dotyczy to prawie wszystkich piw z Afryki z wyłączeniem Namibii i RPA.

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kloss Wyświetlenie odpowiedzi
    Staram się raczej unikać opisywania piw licencyjnych, ale jako, że jest niewielkie prawdopodobieństwo bym w przewidywalnej przyszłości spożył jakieś rodowicie malawijskie piwo, zdecydowałem się na to.
    Alkohol 4,7% , butelka 330.
    Piana dość gęsta i trwała, choć niezbyt obfita.
    Barwa słomkowa.
    W smaku wodniste z dość wyrażną goryczką złamaną lekkim kwaskiem. To wszystko co mogę napisać, bo nie ma się nad czym rozwodzić. Kolejny kraj zaliczony i tyle.

    Comment

    Przetwarzanie...
    X