Kolejne piwo z Mauritiusu, puszka 0,33l, zaw, alk. 6,5% bez odanej zawartości ekstraktu
kolor - pełny złocisty, klarowne
piana - obfita, gęsta, opada powoli, na końcu został dość porządny kożuszek
zapach - dość intensywny, czuć jakiś bliżej nieokreślony zapach i słód (ten zapach nie wiem co to może być, jest mocny, może jakiś specjalny rodzaj słodu)
smak - pełne w smaku, zero wodnistości, dośc mocna goryczka, posmak bardzo podobny do naszych koźlaków
gaz - bez zarzutu
opakowanie - puszka jak na skanie
Ogólnie jest to bardzo dobre, wytrawno-słodowe piwo, i na pewno na wieczory, w czasie dnia za mocno by wchodziło w głowę
Otrzymane w prezencie od znajomej
kolor - pełny złocisty, klarowne
piana - obfita, gęsta, opada powoli, na końcu został dość porządny kożuszek
zapach - dość intensywny, czuć jakiś bliżej nieokreślony zapach i słód (ten zapach nie wiem co to może być, jest mocny, może jakiś specjalny rodzaj słodu)
smak - pełne w smaku, zero wodnistości, dośc mocna goryczka, posmak bardzo podobny do naszych koźlaków
gaz - bez zarzutu
opakowanie - puszka jak na skanie
Ogólnie jest to bardzo dobre, wytrawno-słodowe piwo, i na pewno na wieczory, w czasie dnia za mocno by wchodziło w głowę
Otrzymane w prezencie od znajomej
Comment