Phoenix, Blue Marlin

[becik]

zaw. alk. 6%, bez podanej zawartości ekstraktu
kolor - mocny złocisty
piana - biała, drobna, bardzo szybko opada, do końca zostaje tylko cieniutki kożuszek na powierzchni
zapach - wyrazisty, chmielowo-słodowy
smak - pełne. dobrze zarysowana goryczka, gdzieś w dalekich tonach wyczuwa sie lekkie kwaskowe nutki
gaz - minimalnie za duzo
opakowanie - puszka 0,33 jak na zdjęciu

[kloss]

Występuje też w butelkach.

[beny]

piękna nowa etykieta i znowu jest co poszukiwać !

[Kolesław]

Zapach słodu z drożdżowym akcentem i odrobiną warzyw w głębi.
Piana średnia; gaz trochę poniżej, choć widać mozolnie pracujące bąbelki, to nie są one zbyt żywe, prawie się ich nie czuje.
Kolor przygasłego złota.
Smak - jest! Goryczka zmieszana z kwaskiem; warzywa troszeczkę, daleko w głębi. W posmaku zdecydowana, niezbyt wyszukana, trochę chemiczna goryczka.
Rarytas to to nie jest, jednak piwo nie jest wyprane ze smaku i tym jestem pozytywnie zaskoczony.

[Aleksandros]

Kolor: Żółty. 4
Piana: Niska i nietrwała. Po chwili pozostało tylko wspomnienie. 2
Zapach: Średnio mocny zapach słodowy, lekko kwiatowy. 3
Smak: Wytrawne. Czuć słód i lekko gryzący alkohol, goryczka słaba. Po chwili czuć nieprzyjemny posmak, jak w polskich mocnych piwach. 2
Wysycenie: Za wysokie. 3
Opakowanie: Nic specjalnego. Przyzwoite, ale informacji o samym piwie (poza zawartością alkoholu) nie ma.
Uwagi: Nie polecam, chyba że w celach kolekcjonerskich.

[Pancernik]

Piwo jasnozłote, klarowne. Buduje białą, drobną, ale beznadziejnie niską, homeopatyczną wręcz, pianę.
Pachnie jak typowy, koncernowy lager - słodem i lekkim chmielem. Smak słodowy z lekkim absmaczkiem jakimś, ślad chyba alkoholu (przy 6%???).
Dość dużo gazu. Najlepszą stroną piwa jest opakowanie - nowa, śliczna-metaliczna eta, błękitna z marlinem (błękitnym, a jakże!), srebrna czcionka. Błękitny kapsel z błękitnym marlinem.
Dostałem od kolegi, który dostał od koleżanki..., itd. Wszystkim dziękuję .