Rosema, Rosema

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • manslow
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2003.12
    • 237

    Rosema, Rosema

    190 kraj. Butelka 0,5l dzięki Christoph. Kolor jasnozłoty, piana biała szybko znika. Aromat lekko słodowy by później doszły do aromatów gotowane warzywa. Smak lekko kwaskowy, wytrawne. Znośne na podniebieniu. Piwo bez naklejki, kapsel bez nadruku. Przywiezione przez znajomego Niemca. Najpierw popsuła się drukarka etykiet, póżniej druk kapsli stał się niemożliwy a jedynym śladem pozostaje nadruk na skrzynkach i wiara.
    Attached Files
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #2
    Ale jakie konkretnie piwo oceniasz? Może nazwę podasz?
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • manslow
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2003.12
      • 237

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
      Ale jakie konkretnie piwo oceniasz? Może nazwę podasz?
      Zagapiłem się z wrażenia to Rosema piwo warzone w Ciudade de Neves na Sao Thome & Principe
      Attached Files

      Comment

      • manslow
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2003.12
        • 237

        #4
        Sao Tome & Principe

        Naklejka udostępniona dzięki Radosław Kwiecień

        Comment

        • Cooper
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🍼🍼
          • 2002.11
          • 6056

          #5
          Gratuluję zaliczenia tak egzotycznego kraju choć pewnie musisz mieć spory rozczar że po tym trofeum nie pozostanie jakaś materialna pamiątka/dowód w postaci ety czy przynajmniej kapsla.
          Z drugiej strony nie wiem jak Twój koleś będąc w tym państwie choćby 1 dzień czy nawet przesiadając się gdzieś na lotnisku nie mógł kupić tamtejszego piwa w normalnym opakowaniu (tzn oetykietowana flaszka lub ewentualnie puszka). Poszedł do browaru a tam fizycznie nie mieli żadnej ety mimo że robią piwo butelkowe ? Dziwne.
          Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
          1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

          Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

          Comment

          • manslow
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2003.12
            • 237

            #6
            W Afryce byłem wielokrotnie i trochę znam mentalność tych ludzi. Tak najpierw popsuła się etykieciarka i przestali drukować etykiety, później niemożliwy stał się nadruk na kapslach ale tam rzadko kto zwraca uwagę na takie niedociągnięcia. Przewróciło się, niech leży. Zawartość się liczy a nie otoczka dla nich nie istotna. W browarze nie ma etykiet i nadruków na kapslach ale jest PIWO W BUTELCE i wszystko O.K. Tak to działa. Oczywiście też wolałbym z etykietą i nadrukiem na kapslu.
            Marian

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper Wyświetlenie odpowiedzi
            Gratuluję zaliczenia tak egzotycznego kraju choć pewnie musisz mieć spory rozczar że po tym trofeum nie pozostanie jakaś materialna pamiątka/dowód w postaci ety czy przynajmniej kapsla.
            Z drugiej strony nie wiem jak Twój koleś będąc w tym państwie choćby 1 dzień czy nawet przesiadając się gdzieś na lotnisku nie mógł kupić tamtejszego piwa w normalnym opakowaniu (tzn oetykietowana flaszka lub ewentualnie puszka). Poszedł do browaru a tam fizycznie nie mieli żadnej ety mimo że robią piwo butelkowe ? Dziwne.

            Comment

            • manslow
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2003.12
              • 237

              #7
              Tu, w browarze facet pokazuje butelkę z piwem bez jakichkolwiek oznaczeń.
              Attached Files

              Comment

              • Cooper
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🍼🍼
                • 2002.11
                • 6056

                #8
                He, he, he to by tłumaczyło dlaczego ety z tego państewka są tak rzadkie. Nie dlatego że państwo jest jakieś niedostępne dla turystów lub leży gdzieś w Oceanii. Nie dlatego że browar istniał tam bardzo krótko i szybko się zwinął jak np w Timorze Portugalskim. Pewnie też nie dlatego że produkują jakieś rekordowo śladowe ilości piwa albo sezonowo.
                Po prostu prawie wcale nie naklejają et na butelki
                Trochę jak u nas za PRLu gdzie czasami naklejano jedynie jedną etkę na skrzynkę z gołymi butelkami. Tu jak widać nawet nie ma jej po sztuce na kratę.
                Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
                1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

                Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

                Comment

                • kloss
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.03
                  • 2526

                  #9
                  Skoro jedyny browar w kraju produkuje jeden gatunek piwa (bo podobno Creola już nie jest robiona) to może uznali, że etykietowanie jest zbędnym luksusem, bo i tak każdy wie co to za piwo.
                  W smaku kwaśne, cytrynowe, ale jakby z posmakiem sfermentowanych jabłek tyle, że bez słodyczy, bo piwo rzeczywiście jest wytrawne. Początkowo to wrażenie kwaśności jest bardzo silne, wręcz przytłaczające ale z czasem nieco opada. Warzywa rzeczywiście wyczuwalne, ale szczęśliwie nie jakoś dramatycznie. Goryczka podczas picia wydaje się niewielka, ale skutecznie osadza się na podniebieniu i utrzymuje się dość długo po wypiciu piwa.
                  W moim przypadku piana była obfita i dość trwała.
                  Dzięki Manslow.

                  Comment

                  • kloss
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.03
                    • 2526

                    #10
                    Dorzucę fotkę tego "specjału", a co.
                    Attached Files

                    Comment

                    • Cooper
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2002.11
                      • 6056

                      #11
                      Przynajmniej byś to piwo ładnie zaprezentował nalewając w szkło
                      Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
                      1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

                      Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

                      Comment

                      • kloss
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.03
                        • 2526

                        #12
                        Proszę bardzo. Jakość fotki taka sobie bo z komórki, ale jest.
                        Attached Files

                        Comment

                        • Pancernik
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2005.09
                          • 9787

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kloss Wyświetlenie odpowiedzi
                          Dorzucę fotkę tego "specjału", a co.
                          Wot cudak! Piwo z Afryki, a butelka, nie przymierzając - Euro!

                          Comment

                          • kloss
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.03
                            • 2526

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                            Wot cudak! Piwo z Afryki, a butelka, nie przymierzając - Euro!
                            W kilku afrykańskich krajach można jeszcze spotkać niedobitki butelek Euro.

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X