Może to była magia chwili, ale pijąc to piwo, miałem deżawu.
Czułem się tak, jak przed ponad dziesięciu laty pijąc miodowego Ciechana.
To można potraktować w sumie jak komplement...
Czułem się tak, jak przed ponad dziesięciu laty pijąc miodowego Ciechana.
To można potraktować w sumie jak komplement...