Takie oto piwko w fikuśnej aluminiowej butelce zakupione na XII Giełdzie Krakowskiej od Mescalero.
Zawartość alkoholu 5 %
Kolor słomkowy. Piany brak. Zapach lekko chmielowy. W smaku wodniste i bez wyrazu - typowy koncerniak a'la Carlsberg. Piwo przegazowane. Opakowanie interesujące.
Zakupu nie żałuję mimo iż jest to bardzo kiepskie piwo. Przynajmniej miałem okazję skosztować co piją Boliwijczycy w przerwach między uprawą a sprzedażą koki
Zawartość alkoholu 5 %
Kolor słomkowy. Piany brak. Zapach lekko chmielowy. W smaku wodniste i bez wyrazu - typowy koncerniak a'la Carlsberg. Piwo przegazowane. Opakowanie interesujące.
Zakupu nie żałuję mimo iż jest to bardzo kiepskie piwo. Przynajmniej miałem okazję skosztować co piją Boliwijczycy w przerwach między uprawą a sprzedażą koki
Comment