Grupo Empresarial Bavaria, Club Colombia

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • boku
    Porucznik Browarny Tester
    • 2002.09
    • 444

    Grupo Empresarial Bavaria, Club Colombia

    Piany prawie nie ma. Zapach delikatny. Żona oceniła go na przyjemny piwny, a zarazem łąka, ogród.
    Smak to subtelna goryczka. Po każdym łyku czułem ją pod gardłem na języku. Po przełknięciu nie ma posmaku w ustach.
    Piwo to różniło się od naszych i nie potrafię do niczego porównać.
    Puszeczka jest bardzo malutka 296 cm .
    Na górze jest powlekana folią aluminiową. Dopiero po jej zerwaniu można otworzyć .
    Wygląda, że jest to stary browar, gdyż widnieje data 1889 .
    Zawartość alkoholu 4%.
    Przytoczę jeszcze zawartość po hiszpańsku: Malta de cebada, triturado de arroz, lupulo y agua.
    Attached Files
  • Twilight_Alehouse
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2004.06
    • 6310

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika boku
    Przytoczę jeszcze zawartość po hiszpańsku: Malta de cebada, triturado de arroz, lupulo y agua.
    Słód jęczmienny, mąka ryżowa, chmiel i woda.

    Comment

    • boku
      Porucznik Browarny Tester
      • 2002.09
      • 444

      #3
      BAVARIA

      Nie wiem czy ktoś nie zmienił tytułu. Porównuję dwie puszki, które opisałem. Na tej najnowszej nie ma napisu "Grupo Empresarial Bavaria". W tym miejscu można przeczytać "Cerveceros desde 1889". Powyżej jest znak firmowy trochę podobny do Grupo ... ale jednak inny i na nim jest napis BAVARIA. Być może jest to firma od której się zaczęło.
      W Polsce też mamy kłopot czy porter żywiecki jest z Żywca czy z Cieszyna ?

      Comment

      • Twilight_Alehouse
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2004.06
        • 6310

        #4
        Ktoś zmienił. W Kolumbii są juz opisane 2 piwa z tej samej grupy i chciałem ujednolicić nazewnictwo. A "Cerveceros desde 1889" to po prostu "warzone od 1889".

        Comment

        • piwo
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2001.08
          • 810

          #5
          Moje ma na etykietce Club Colombia - wygląda trochę jak napis na rumie Captain Morgan.
          Ale alkoholu ma 4,7%

          Da się wypić - trochę ciężkie jak na piwo na upały...

          Comment

          • kloss
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 2526

            #6
            Można to dostać w Niemczech min. na festiwalu piwa w Berlinie. Ja akurat piłem butelkowe, ale określiłem je wyłącznie jako standartowy, delikatny, amerykopołudniowy pilsik.

            Comment

            • sibarh
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛
              • 2005.01
              • 10387

              #7
              Aktualna fotka:
              Attached Files
              2800 nowe piwa opisałem na forum
              Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
              Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

              Comment

              • Gambrinus
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2001.06
                • 696

                #8
                Club Colombia

                Najbardziej intensywne z piw ktore udalo mi sie wypic w Kolumbii. Calkiem spora goryczka i dosc zawiesiste, rowniez kolor ma nieco ciemniejszy niz lokalny standard. Piana slaba i nietrwala, nagazowanie spore. Etykieta na butelce oraz puszka sa obecnie inne niz na zdjeciach powyzej, moim zdaniem ladniejsze. Pilem wersje puszkowa, butelkowa oraz lane, brak wyraznej roznicy.
                Popieraj małe browary!!!
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Comment

                • kloss
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.03
                  • 2526

                  #9
                  Wyrażnie słodowe ze zdecydowaną goryczką. W miarę picia słodowość stopniowo zanika, za to goryczka rośnie.
                  Last edited by sibarh; 2011-05-10, 18:48.

                  Comment

                  • sibarh
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2005.01
                    • 10387

                    #10
                    Aktualne foto:
                    Attached Files
                    2800 nowe piwa opisałem na forum
                    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
                    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

                    Comment

                    • MaUpa87
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2012.01
                      • 111

                      #11
                      Dla mnie najlepsze piwo jakie można dostać w Kolumbii, lekkie ale zarazem goryczkowe,dość mocno gazowane. Dobrze gasi pragnienie

                      Comment

                      • sibarh
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2005.01
                        • 10387

                        #12
                        Aktualne foto:
                        Attached Files
                        2800 nowe piwa opisałem na forum
                        Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
                        Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

                        Comment

                        • wpadzio
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼🍼
                          • 2011.06
                          • 2654

                          #13
                          Obecnie piwo nazywa się Club Columbia Dorada. Nadal ma 4,7% alkoholu.

                          Barwa złocista. Klarowna.
                          Biała, drobna piana. Szybko redukuje się do nieznacznego naśnieżenia. Wokół szkła drobna obrączka.
                          Aromat oparty o słodowe klimaty. I w zasadzie to wszystko co da się wywąchać.
                          Smak płaski, ryżowo-kukurydziany, lekko perfumowany. Piwo jest mocno wodniste, goryczki praktycznie nie czuć żadnej. W posmakach trochę chlebowych słodów.
                          Wysycenie spore, tańczące na języku.
                          Butelka 330ml z wytłoczonymi motywami sztuki prekolumbijskiej, powtórzone na złotym kapslu. Oszczędna, piwna, złota etykieta i owijka.

                          Bardzo słabe piwo. Nie wzbudza żadnych emocji. Do zapomnienia. No można jeszcze ewentualnie podlać nim kurczaka podczas pieczenia.
                          Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                          Serviatus status brevis est
                          3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                          Comment

                          Przetwarzanie...
                          X