Kolejne piwo z browaru z Quebecu, który współpracuje z naszą Widawą
brasseriedunham.com
Saison, 6,5% alk.
Chmiele: Citra, Simcoe (US) oraz Topas i Sylva (AUS). Ten ostatni mniej znany - wyhodowany w l. 90-tych na Tasmanii w oparciu o czeski chmiel żatecki (Saaz)
Aromat - początek owocowy (brzoskwinia, ananas), potem kwiatowość, atrybuty stylu (korzenność, dzikie akcenty) są bardzo łagodne, pojawia się natomiast chmielowa cytrusowość
Piana - zdecydowanie wysoka czapa, wolno opada do raczej zwartego kożucha, solidnie oblepia szkło
Barwa - cytryna-jasny pomarańcz mlecznie zmętniony
Wysycenie - musujące, ale jak na styl umiarkowane
Smak - lekki dysonans w porównaniu z aromatem. Tu wyraźne cytrusy, nawet cierpkość, łagodne słodowe akcenty bardziej słodszych owoców, umiarkowana, może lżejsza korzenność. Natomiast finisz mocno wytrawny, goryczkowy. Jednak goryczka nie jest przyprawowa jak można byłoby się spodziewać, ale wybitnie chmielowa, pestkowo-grejpfrutowa, bardziej zalegająca.
Treściwość - pełne piwo, ale nie przesadnie, odpowiednia
Dobre piwo, ale jak na styl "przechmielone" - mniej przypraw a zbyt dużo moim zdaniem cierpkiego kwasku z goryczką. Trochę szkoda. Ich porter też w moim odczuciu posiadał podobną cechę:
brasseriedunham.com
Saison, 6,5% alk.
Chmiele: Citra, Simcoe (US) oraz Topas i Sylva (AUS). Ten ostatni mniej znany - wyhodowany w l. 90-tych na Tasmanii w oparciu o czeski chmiel żatecki (Saaz)
Aromat - początek owocowy (brzoskwinia, ananas), potem kwiatowość, atrybuty stylu (korzenność, dzikie akcenty) są bardzo łagodne, pojawia się natomiast chmielowa cytrusowość
Piana - zdecydowanie wysoka czapa, wolno opada do raczej zwartego kożucha, solidnie oblepia szkło
Barwa - cytryna-jasny pomarańcz mlecznie zmętniony
Wysycenie - musujące, ale jak na styl umiarkowane
Smak - lekki dysonans w porównaniu z aromatem. Tu wyraźne cytrusy, nawet cierpkość, łagodne słodowe akcenty bardziej słodszych owoców, umiarkowana, może lżejsza korzenność. Natomiast finisz mocno wytrawny, goryczkowy. Jednak goryczka nie jest przyprawowa jak można byłoby się spodziewać, ale wybitnie chmielowa, pestkowo-grejpfrutowa, bardziej zalegająca.
Treściwość - pełne piwo, ale nie przesadnie, odpowiednia
Dobre piwo, ale jak na styl "przechmielone" - mniej przypraw a zbyt dużo moim zdaniem cierpkiego kwasku z goryczką. Trochę szkoda. Ich porter też w moim odczuciu posiadał podobną cechę:
Comment