Drugie lub pierwsze piwo pod względem popularności konkurujące z Imperialem. Świadczy o tym ilość bilbordów i znaków firmowych na sklepach i barach tych obydwu marek. W zasadzie, to wychodzi na to, że rynek piwa jest zmonopolizowany przez Florida Bebidas S.A., więc taka wewnętrzna konkurencja trochę mija się z celem. Ale do rzeczy.
5,1% alk. obj., 350 ml, puszka.
Design opakowania raczej swojski, biało-czerwony. Piwo w kolorze żółtym, dość intensywnym. Może to była kwestia oświetlenia, ale kolor wydawał był się troszkę fluorescencyjny, jakby lekko sztuczny. Nagazowanie średnie, chyba jak dotychczas najlepsze ze wszystkich opisanych (Imperial, Rock Ice). Piana dość intensywna szybko opada prawie do zera. Zapach neutralny, smak czysty bez żadnych posmaków. Na jakiejś ze stron (chyba producenta – dzięki Shlangi za link), przeczytałem coś o bukiecie tego piwa … no nie demonizowałbym aż tak, słowa bukiet, za to, ograniczyłbym się do stwierdzenia, że dobrze gasi pragnienie.
5,1% alk. obj., 350 ml, puszka.
Design opakowania raczej swojski, biało-czerwony. Piwo w kolorze żółtym, dość intensywnym. Może to była kwestia oświetlenia, ale kolor wydawał był się troszkę fluorescencyjny, jakby lekko sztuczny. Nagazowanie średnie, chyba jak dotychczas najlepsze ze wszystkich opisanych (Imperial, Rock Ice). Piana dość intensywna szybko opada prawie do zera. Zapach neutralny, smak czysty bez żadnych posmaków. Na jakiejś ze stron (chyba producenta – dzięki Shlangi za link), przeczytałem coś o bukiecie tego piwa … no nie demonizowałbym aż tak, słowa bukiet, za to, ograniczyłbym się do stwierdzenia, że dobrze gasi pragnienie.