Bucanero, Bucanero Fuerte

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Regent
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2002.10
    • 512

    Bucanero, Bucanero Fuerte

    Po nalaniu piana ekspresowo opada, zapach przypomina zgniłe jabłka, kolor bursztynowy, gazu niewiele. Smak goryczkowy trochę monotonny ale nienajgorszy. Zaw. alk. 5,4% . Wersja puszkowa 355ml.
    Attached Files
    Mniej alkoholu w piwach !!!
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #2
    Czy to aby napewno Kuba? Możesz spisac browar z puchy?
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • cielak
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.03
      • 2890

      #3
      Znalazłem coś takiego na ten temat.


      zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

      Comment

      • kloss
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 2526

        #4
        Jak byłem na Kubie 2 lata temu to był inny wzór puszki ale woltaż się zgadza.Było też butelkowe ale nie trafiłem-widziałem tylko zbitą flaszkę.

        Comment

        • Regent
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2002.10
          • 512

          #5
          becik napisał(a)
          Czy to aby napewno Kuba? Możesz spisac browar z puchy?
          Sorry, że dopiero teraz odpowiadam. Piwko to na 100% pochodzi z Kuby przywiezione przez kolegę z tego słonecznego kraju.
          Mniej alkoholu w piwach !!!
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Comment

          • Latarnik
            Premium Lamplighter
            🥛🥛🥛🥛
            • 2004.06
            • 5035

            #6
            Przywiezione przez znajoma z Kuby. Butelka 350 ml. Cerveceria Bucanero S.A., Holguin, Cuba.
            W smaku dosc wodniste, lekko goryczkowe, typowe piwo na upaly.
            Attached Files
            Last edited by Latarnik; 2006-03-19, 04:07.
            5470 kapsli z wypitych piw
            874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
            "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
            https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
            Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
            https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

            Comment

            • becik
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍼🍼
              • 2002.07
              • 14999

              #7
              Kolor - złocisty, ale nie za jasny, piana obfita, kremowa ale szybko opada, w smaku jest takie jakie lubię, czyli misiowate, pełne, dobrze nachmielone. bardzo mile mnie to piwo zaskoczyło, spodziewałem się cieniutkiego pilsa ale było bardzo treściwe i naprawdę smaczne.
              Otrzymane od znajomej
              Attached Files
              Last edited by becik; 2008-06-07, 09:57.
              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

              Comment

              • toto
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2006.12
                • 949

                #8
                Właściwie jest to opis eksperymentu przeprowadzonego na sobie, ale ponieważ zakończył się nieoczekiwanym sukcesem, więc zamieszczam relację.
                Mianowicie otrzymałem pełną puszkę piwa Bucanero Fuerte (hiszp. fuerte=mocny) z datą ważności: wrzesień 2001 roku, czyli przeterminowaną o 8 lat.
                Pojemność 355 ml, alc. 5,4 % vol., producent: Cerveceria Bucanero S.A., Holguin, Kuba.

                Piana obfita, biała, średnioziarnista, ale szybko tworzy wielkie bąble i opada.
                Kolor ciemnożółto-pomarańczowawy, mętnawy.
                Zapach owocowo-cytrusowy, bardzo przyjemny.
                Smak nieco pikantny (jakby goździkowy), z wyraźnymi cytrusami, bardzo orzeźwiający. Świetny.
                Nasycenie średnie, widoczne i wyczuwalne na języku.
                Piwo było w czarnej puszce z czerwoną nazwą i różą wiatrów. Z danych wyłącznie nazwa producenta, pojemność i zawartość alkoholu.

                Poza ewentualnym zmętnieniem brak jakichkolwiek oznak zepsucia piwa (ale nie wiem czy pierwotnie też nie było mętne). W każdym razie po tylu latach przeleżakowania piwo jest świetne smakowo (szczególnie na upały) i co dziwniejsze przypomina wyraźnie piwa pszeniczne.

                Comment

                • genea
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2006.02
                  • 1515

                  #9
                  No to jesteś kamikaze muszę przyznać A swoją drogą ciekawe czy ten browar jeszcze istnieje, bo jak wpisuję w google nazwę to mi zwraca tylko 3 posty z czego dwa na browar.biz
                  Zbieram wszystko związane z browarem Stella Artois.
                  Bractwo Piwne

                  Czasami najlepszym wyjściem jest wyjście na piwo...
                  Wolę być znanym piwoszem niż anonimowym alkoholikiem...

                  Comment

                  • genea
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2006.02
                    • 1515

                    #10
                    A nie.. Istnieje Trzeba było tylko zawęzić trochę pytanie w googlach
                    Zbieram wszystko związane z browarem Stella Artois.
                    Bractwo Piwne

                    Czasami najlepszym wyjściem jest wyjście na piwo...
                    Wolę być znanym piwoszem niż anonimowym alkoholikiem...

                    Comment

                    • dadek
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍺🍺
                      • 2005.09
                      • 4702

                      #11
                      Browar jak najbardziej istnieje http://www.cerveceriabucanero.com/ . Właśnie po raz pierwszy próbuję kubańskiego piwa dostarczonego przez kolegę prosto z wyspy.

                      Butelka, etykieta i kapsel identyczne jak na fotce Latarnika s 2006 roku. Ekstrakt nie jest podany, po zawartości alkoholu 5,4% można by sądzić że to 12 Blg ale jest w smaku dużo lżejsze, lekko owocowo kwaskowate. Alkoholu też nie jest wyczuwalny. Nic nadzwyczajnego ale na Kubańskie upały na pewno dobre.

                      Comment

                      • Oskaliber
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2010.05
                        • 727

                        #12
                        Na początek ciekawostka: piwo występuje w UK pod nazwą Cubanero. Podobno ze względu na jakieś problemy ze znakami towarowymi, ale nie zagłębiałem się w temat.

                        Kolor: Jasnozłoty, klarowne.
                        Piana: Biała, niespecjalnie obfita, szybko opada do dziurawej mgiełki.
                        Zapach: Mało wyrazisty. Słodowy z subtelną nutką owocową.
                        Smak: Mało treściwy, ale jeszcze nie wodnisty. Głównie słodowość. Tak samo jak i w zapachu tutaj pojawia się dosyć ciekawa, ale subtelna nutka owocowa, co trochę wyróżnia piwo tłumu podobnych, nijakich jasnych lagerów. Goryczka niska choć chyba minimalnie wyższa niż nasza koncernowa średnia krajowa.
                        Wysycenie: Dosyć wysokie.
                        Ogółem: Da się wypić, ale nie ma się tutaj nad czym zachwywać.
                        BeerFreak.pl

                        Comment

                        • TTOP
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2013.03
                          • 449

                          #13
                          barwa: słomkowa, klarowne
                          piana: szybko się tworzy i równie szybko opada do zera - jak w coca-coli
                          aromat: hmm, coś tam się pałęta, głównie słód
                          smak: bardzo nijaki, słodowy, ale zdecydowanie zbyt mało intensywny
                          goryczka: i tu zaskoczenie, bo coś da się wyczuć, zdecydowanie jest
                          wysycenie: trochę za niskie, ale kompletnie płaskie to piwo nie jest


                          Pite z puszki zakupionej na Kubie, data przydatności 07/09/14. Kompletnie nic specjalnego, od naszych eurolagerów odróżnia je chyba tylko niższe wysycenie (kompletny brak piany) i wyższa (ale bez przesady) goryczka. Do wypicia i zapomnienia.

                          Comment

                          • kamil3ds
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2010.03
                            • 23

                            #14
                            przywiezione przez znajomego, partia 08/01/2016
                            piana: w zasadzie brak,
                            zapach: słodowy
                            smak: wodniste, słodowe, goryczka ziołowa, większa niż w naszych lagerach
                            co ciekawe w składzie podali cukier
                            znajomy stwierdził że było dobre ale może na Kubie po prostu wszystko lepiej smakuje

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X