Butelka 275 ml/standartowo/,alkohol 5,5%.
Nie wypowiem się o pianie i kolorze bo mimo,iż piwo to popijałem parę razy to jednak zawsze z butelki.
Piwko generalnie nie jest rewelacyjne ale wrażenia ze spożycia nie są jednorodne.
Po pierwszym kontakcie stwierdziłem,że to kwasior z posmakiem aluminium z dodatkiem gorzkiej skórki cytryny.Potem parę razy nawet mi smakowało bo nie czułem ani aluminium,ani cytryny.Oczywiście nawet wtedy nie była to żadna rewelacja-po prostu łagodny,bezgoryczkowy,tropikalny pilsik.I kolejny kontakt po króciutkiej przerwie:znowu aluminium i cytryna.
Nie wypowiem się o pianie i kolorze bo mimo,iż piwo to popijałem parę razy to jednak zawsze z butelki.
Piwko generalnie nie jest rewelacyjne ale wrażenia ze spożycia nie są jednorodne.
Po pierwszym kontakcie stwierdziłem,że to kwasior z posmakiem aluminium z dodatkiem gorzkiej skórki cytryny.Potem parę razy nawet mi smakowało bo nie czułem ani aluminium,ani cytryny.Oczywiście nawet wtedy nie była to żadna rewelacja-po prostu łagodny,bezgoryczkowy,tropikalny pilsik.I kolejny kontakt po króciutkiej przerwie:znowu aluminium i cytryna.