Firestone Walker, Pale 31

[coder]

Aromat: na pierwszym planie chmiel - "zielony", chlorofilowy, pod nim cięższe zapachy słodowe, owocowe, waniliowe, miodowe. Aromat bogaty i ciekawy.

Barwa: ciemne złoto, opalizujące

Piana: dość obfita, rzadka, nietrwała

Smak: mocny i dominujący posmak chmielu, pod nim ciekawy i rozbudowany melanż smaków słodowych, słodkich i owocowych.

Goryczka: wysoka, dość krótka, nieco zbyt "zielona", łodygowa i żywiczna, niezbyt smaczna, ale nie męcząca.

Odczucie w ustach: pełne, gładkie

Ogólne wrażenie: smaczne i dobrze uwarzone piwo, trochę przekombinowane: chmielenie moim zdaniem zbyt duże, zaburzające balans i obniżające pijalność, bardziej w klimatach IPA.

Alk: 4.9 %

[darekd]

Słody - pilzneński, Maris Otter, monachijski, karmelowy
Chmiele - Fuggle, Cascade, Centennial, Chinook

Aromat - bardzo wyraźny chmiel, taki trawiasty, "zielony" jak napisał Coder, potem owocowe tony od słodów, dla mnie melon
Piana - średnia, dość szybko opada trwałego kożuszka
Barwa - słomkowo-złota
Smak - wyraźna goryczka, średnio zalegająca, ziołowa, trochę żywiczna, potem słodowa podbudowa - lekko słodkawe owoce, trochę biszkoptów, ale to bardziej z tyłu, dominuje goryczkowość Całość dość wytrawna, choć gładka
Treściwość - średnia, pełne piwo

Ciekawe piwo.

[Latarnik]

I ma juz nawet nowe szaty z dedykowanym kapslem.