Alkohol: 7 % obj.
Jeżeli właściwie zinterpretowałem etykietę, to browar wypuszcza cyklicznie (rotacyjnie) różne IPA. Na etykiecie jest narysowany pasek z nazwami piw, przy czym zaznaczone jest wyraźnie i podkreślone Falconer's IPA (na stronie wyczytałem, że to na cześć jakiegoś znanego nieżyjącego mistrza piwowarstwa). Jeżeli piwa z paska warzone są po kolei, to poprzednio w serii ukazały się Spiced IPA i Shaddock IPA, a następne będzie (bądź jest) IPA #7.
Kolor: Bursztynowy. Piwo jest zupełnie klarowne. 5
Piana: Wysoka z drobnymi pęcherzykami, po chwili zaczyna się dziurawić. Zostawia ślady na szklance. Trwałość średnia. 4
Zapach: Mocny zapach grejpfruta współgrający z wyraźną słodowością. Trochę czarnej porzeczki, lekko biszkoptowy. Przyjemny. 5
Smak: Zaskakująco lekkie. Ani słodkie, ani wytrawne. Prawie od razu atakuje mocna goryczka. W smaku biszkopty wyraźniejsze niż w zapachu. Goryczka po przełknięciu z wolna nabiera charakteru "łodygowego". Alkohol niewyczuwalny. 4
Wysycenie: Średnie, bez zarzutu. 5
Opakowanie: Butelka 355 ml, dość ładna etykieta. O piwe nie wiadomo prawie nic. Kapsel firmowy czarny. Ogólnie 4-.
Uwagi: Dość przyjemne IPA. Pije się dobrze, ale też nie zachwyca do tego stopnia, żeby kupić kolejną butelkę, zwłaszcza w tej cenie (3,49 €).
Jeżeli właściwie zinterpretowałem etykietę, to browar wypuszcza cyklicznie (rotacyjnie) różne IPA. Na etykiecie jest narysowany pasek z nazwami piw, przy czym zaznaczone jest wyraźnie i podkreślone Falconer's IPA (na stronie wyczytałem, że to na cześć jakiegoś znanego nieżyjącego mistrza piwowarstwa). Jeżeli piwa z paska warzone są po kolei, to poprzednio w serii ukazały się Spiced IPA i Shaddock IPA, a następne będzie (bądź jest) IPA #7.
Kolor: Bursztynowy. Piwo jest zupełnie klarowne. 5
Piana: Wysoka z drobnymi pęcherzykami, po chwili zaczyna się dziurawić. Zostawia ślady na szklance. Trwałość średnia. 4
Zapach: Mocny zapach grejpfruta współgrający z wyraźną słodowością. Trochę czarnej porzeczki, lekko biszkoptowy. Przyjemny. 5
Smak: Zaskakująco lekkie. Ani słodkie, ani wytrawne. Prawie od razu atakuje mocna goryczka. W smaku biszkopty wyraźniejsze niż w zapachu. Goryczka po przełknięciu z wolna nabiera charakteru "łodygowego". Alkohol niewyczuwalny. 4
Wysycenie: Średnie, bez zarzutu. 5
Opakowanie: Butelka 355 ml, dość ładna etykieta. O piwe nie wiadomo prawie nic. Kapsel firmowy czarny. Ogólnie 4-.
Uwagi: Dość przyjemne IPA. Pije się dobrze, ale też nie zachwyca do tego stopnia, żeby kupić kolejną butelkę, zwłaszcza w tej cenie (3,49 €).