Ekstrakt 14.8, alkohol 6.3%, IBU 55
Kolor złoty raczej ciemny, piana słaba i szybko zanikająca.
W zapachu coś nieprzyjemnego, coś jakby skarpeta albo ser, ale dość słabo. Po chwili zanika i nie czuć w ogóle nic.
Goryczka wybuchająca, niby szybko zanika, ale pozostawia chwasta. Potem w smaku sporo słodu i to takiego fajnego, mało słodkiego. Smak z chmielu cierpki i ściągający.
Dałbym mu 3/5, poziom lepszych polskich kraftów (nie najlepszych). Szału nie ma ale można wypić.