Alkohol 6.2%, IBU 70, OG 1.064 (~15.6 Plato)
Kolor ciemnobursztynowy, a może miedziany. Piana marna i szybko opadła do obrączki. W zapachu przyjemnie wymieszane owoce tropikalne i cytrus, ale sam zapach mało intensywny.
W smaku głównie piekąca i wysuszająca goryczka, która zalega glutem w przełyku bo piwo jest słodkie.
Kupiłem sześciopak to wypiję, ale więcej się nie skuszę. Bez szału.