Black Mountain, Cave Creek Chili Beer

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kloss
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 2526

    Black Mountain, Cave Creek Chili Beer

    Piwo z papryczką czili-myślałem,że taki dodatek zarezerwowany jest dla mocniejszych trunków jak np białoruska czy też ukraińska "Piercowka".Pierwsze piwo które wymagało popitki.Początkowo kwaskowate ale po chwili ostrość papryczki tłumi wszystko.Co ciekawe ostrzejsze jest piwo niż sama papryczka.Myślę,że gdyby nie dodatek papryczki to piwo okazałoby się strasznym kwasiorem.Poj 330ml,alk 4,5%.
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #2
    gdzie je mozna kupić?
    jako fan papryczek chili chętnie bym spróbował
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • kloss
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.03
      • 2526

      #3
      Podobnie jak parę innych egzotycznych piw kupiłem w "Blue City" ale czy jeszcze jest tego nie wiem.

      Comment

      • kloss
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 2526

        #4
        Natchniony inwencją amerykańskich piwowarów dokonałem podobnego eksperymentu wrzucając papryczki chilli do kilku butelek domowego piwa przed zakapslowaniem.Efekt był podobny.Osoby,które skłoniłem do degustacji z wytrzeszczem oczu domagały się gwałtownie popitki.

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.06
          • 6310

          #5
          Miałem okazję spróbować parę łyków jakoś tak na początku tego roku. Efekt fantastyczny, piwo jest naprawdę mocno pikantne, ale świetne. Muszę kiedyś wrzucić chili do paru własnych buteleczek.

          Comment

          • Dreamer
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.05
            • 1576

            #6
            Piwo jest w ciągłej ofercie m.in. berlińskiego "Bier Spezialtaten Laden" opisywanego tutaj
            Będąc tam nie kupowałem go, bo wolałem mocne niemieckie marki od światowych ciekawostek. Ale Twolight mnie zachęcił... Wiosna coraz bliżej i trzeba zacząć oszczędzać na paliwo
            Blog: Piwna Brytania

            Comment

            • Pierre_Dolchee
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2005.04
              • 152

              #7
              Moja butelka 0.330ml ma 4.2% alkoholu. Data ważności 30.05.2007.

              Piwo nie posiada piany, bąbelkuje jak oranżada. Kolor też bardziej oranżadowy. Smak pikantny, albo lepiej powiedzieć... bardzo pikantny. Smaku piwa wogóle nie czułem bo mózg starał zapanować nad pieczeniem w ustach. Pikantność 100%, smak piwa 0%.

              Comment

              Przetwarzanie...
              X