Wreszcie nadszedł moment degustacji piw podarowanych przez Gambrinusa. Wiecie, jak ciężko jest umówić się z kobietą mieszkającą pod tym samym dachem?
8% alk. vol., ekstraktu nie podano. Bottle conditioned, więc piwo pracuje sobie w butelce.
Kolor: Bardzo ładny ciemny bursztyn
Piana: dość drobnoziarnista, przerzedzony kożuszek nie znika przez czas spożycia.
Pierwszy łyk to silna goryczka. Później przyjemna koźlakowość, czyli ten specyficzny, gęsty i intensywny posmak słodu. Goryczka co jakiś czas przypomina o sobie, co dodaje piwu charakteru, momentami czuć owoce. Smak jest niestety przeplatany tu i ówdzie przez nutki alkoholowe, które trochę ustępują w miarę ogrzewania się piwa.
Piwo warzone według przepisu Thomasa Jeffersona.
8% alk. vol., ekstraktu nie podano. Bottle conditioned, więc piwo pracuje sobie w butelce.
Kolor: Bardzo ładny ciemny bursztyn
Piana: dość drobnoziarnista, przerzedzony kożuszek nie znika przez czas spożycia.
Pierwszy łyk to silna goryczka. Później przyjemna koźlakowość, czyli ten specyficzny, gęsty i intensywny posmak słodu. Goryczka co jakiś czas przypomina o sobie, co dodaje piwu charakteru, momentami czuć owoce. Smak jest niestety przeplatany tu i ówdzie przez nutki alkoholowe, które trochę ustępują w miarę ogrzewania się piwa.
Piwo warzone według przepisu Thomasa Jeffersona.
Comment