Anchor, Christmas Ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dreamer
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.05
    • 1576

    Anchor, Christmas Ale

    zaw. alk. 5,5% (but. 0,355 l)

    Co prawda, Boże Narodzenie już dawno za nami, ale jakoś tak zaplątało mi się w piwniczce piwo, które – jak widzę – nie doczekało się jeszcze opisu na forum. Szkoda, bo to nader ciekawy produkt, zresztą wytwarzany przez wyjątkowy browar Anchor. Producent piwa postanowił otoczyć swoje Christmas Ale aurą lekkiej tajemniczości przeplatającej się z delikatnym szumem marketingowym. Dowiadujemy się, że piwo produkowane jest od 1975 r. i dostępne w sprzedaży w okresie od początku listopada do połowy stycznia. Tylko dwa i pół miesiąca w roku.
    Co rok wypuszana jest na rynek partia z inną etykietą (oczywiście datowaną) – prawdziwa gratka dla kolekcjonerów; wszystkie wzory pokazano na stronie browaru. Co rok zmienia się również nieznacznie smak piwa (szczegóły składu surowcowego browar otacza tajemniczym „top secret”). W Stanach jest to nawet do sprawdzenia – w specjalistycznych sklepach można ponoć kupić także ubiegłe roczniki Christmas Ale; piwosze twierdzą, że piwa te różnią się od siebie smakiem przypraw i intensywnością goryczki. A na stole, póki co, ostatnia wersja z 2007 r.

    Kolor – bardzo ciemny brąz, bliski stoutowej czerni, tyle że z głębokimi rubinowymi przebłyskami;
    piana – ciemnobrązowa, bardzo obfita, początkowo drobnoziarnista, kładzie się wysoką, równą śmietanową czapą, a później zaczyna się strzępić i pękać;
    zapach – niesłychanie bogaty aromat: na początku mocno palony słód, później deliatne nuty winne, a na końcu rozmaite słodkawe korzenne przyprawy nawiązujące do świątecznego charakteru piwa;
    smak – zaskoczył mnie jednocześnie delikatnością bukietu oraz jego bogactwem – to nie wyczuwalne na początku palone smaczki, pomimo swojej wyrazistości, nadają charakter temu piwu, ale to co dzieje się chwilę później; wyłaniające się po kolei nutki winne, owocowe, rozmaitych przypraw i wanilii bardzo przypominają wrażenia z picia doskonałego piwa domowego; dość mocna goryczka, częściowo będąca pozostałością po palonym słodzie i wzmocniona chmielem jest rewelacyjna; podobnie jak mocny kawowy, lekko kwaskowaty posmak. Podsumowując: jedno z tych rzadkich piw, które smakuje jak wytwór domowego piwowarstwa najwyższych lotów z całą jego treściwością i gęstą, oleistą konsystencją. Szczerze polecam.
    Attached Files
    Blog: Piwna Brytania
  • Tomasz_Moczarski
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2007.12
    • 182

    #2
    Nie napisałeś konkretnie, gdzie nabyłeś piwo - czy w USA, czy też w Europie....???
    koncerniak = prawie jak piwo :D
    Ostatnie testy: Minibrowar MajEr z Gliwic!
    reklama: Ski Jump Mania - fajna gra przeglądarkowa!
    Sonda prezydencka użytkowników GooglePlus

    Comment

    • Dreamer
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.05
      • 1576

      #3
      Aaa, rzeczywiście...
      Jakiś czas temu dojrzałem w lodówce Peronu 6 (Łódź)
      Blog: Piwna Brytania

      Comment

      • delvish
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.11
        • 3508

        #4
        Jak zwykle niewiele można dodać do opisu Dreamera. Jak się mogę domyślać, wersja 2010 jest trochę mniej chmielona niż 2007. Bardzo smaczny świąteczny górniak. Korzenność tego piwa jest niezwykle ujmująca.
        "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
        (Frank Zappa)

        "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

        Comment

        • sibarh
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛
          • 2005.01
          • 10387

          #5
          Wersja 2010:
          Attached Files
          2800 nowe piwa opisałem na forum
          Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
          Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

          Comment

          • anteks
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2003.08
            • 10769

            #6
            Pyszne piwo w zapachu przypominające trochęAnchor Steam Beer
            Super chmielowy aromat
            Mniej książków więcej piwa

            Comment

            • Twilight_Alehouse
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2004.06
              • 6310

              #7
              Moja wersja była z 2011 r. Pita 20 lutego 2013 r., kupiona w Piwotece za 11,80 zł.

              Opakowanie: Niemal takie samo, jak na zdjęciu Sibarha z postu #5, różni się tylko data.
              Bardzo lubię te pękate anchorowe buteleczki, coś w sobie mają.
              Kolor: Ciemny brąz w typie brown ale, klarowny. Pod światło głęboka czerwień.
              Piana: Dość wysoka, koloru kawy z mlekiem. Trzyma się cienką warstwą, trochę osadza się na ściankach.
              Zapach: Silna i bardzo ciekawa kompozycja chmielowo-karmelowo-przyprawowa. Chmiel jest świeży, kwiatowo-orzeźwiający, a wyczuwane przyprawy to cynamon i goździki.
              Całość bardzo klimatyczna, ciekawa i naprawdę świąteczna.
              Smak: Piwo dość gęste jak na swój domniemany ekstrakt, treściwe, a przy tym nie słodkie. Czuć smaczki z ciemnych słodów, lekką goryczkę, trochę nut żywicznych z chmielu i goździki. Niskie nagazowanie jeszcze bardziej poprawia treściwość.
              Podsumowanie: Smaczne piwo, mimo niższego ekstraktu ma bardziej świąteczny charakter niż Renifer i Saint no More. Świetna kompozycja.

              Comment

              • Marcin_wc
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2005.09
                • 2115

                #8
                Anchor, Christmas Ale(2013)

                5,5% alk

                Kolejna edycja świątecznego piwa.

                Kolor ciemno brązowy z czerwonymi refleksami.

                W piwie czuć ciemne słody, delikatną kawowość.
                Smak, to sporo ciemnych słodów karmelowych, spora kwaśność i przyjemna goryczka.

                Całkiem przyjemne, ale szału nie zrobiło. Są ciekawsze piwa świąteczne.
                Attached Files

                Comment

                • yaro74
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2012.09
                  • 2089

                  #9
                  Wersja 2016. Alkohol 6,5%.
                  Kolor: rubinowo-ciemnobrązowy.
                  Piana średniowysoka, drobna, trwała, nie zostawia śladów na szkle.
                  Zapach: intensywny, owoce, m.in. śliwki, przyprawy, cynamon, słód, karmel. Aromat jest przyjemny.
                  Smak: słodkawy, słód, karmel, owoce, przyprawy, lekki kwasek. Goryczka jest lekka, przyjemna w piciu. Po ogrzaniu pojawia się lekko wyczuwalna wanilia.
                  Wysycenie: średnie.
                  Piwo jest smaczne, nadaje się do picia nie tylko w Święta.

                  Comment

                  • darekd
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍺🍺🍺
                    • 2003.02
                    • 12589

                    #10
                    Piwo uwarzone z dodatkiem soku malinowego i żurawinowego i przypraw (przynajmniej pita przeze mnie wersja 2021). i za ten rok ma 7% alk. (receptura ma się zmieniać co rok podobno)

                    Aromat - nuta soku z leśnych owoców, leciutkie palone nuty
                    Piana - wyższa, beżowa, zwarta, umiarkowanie trwała
                    Barwa - smolista, nieprzejrzysta
                    Wysycenie - łagodne, delikatnie musuje
                    Smak - czuć leśne owoce, właściwie one dominują (lekko kwaskowe, nieznaczna kompotowa słodycz), delikatna korzenność (obstawiam cynamon, ciut goździków), trochę palonego słodu z paloną goryczką na finiszu, alkohol niewyczuwalny
                    Treściwość - jak na 7% alk. to skromna

                    Kompotowo-piernikowa tonacja dominuje, konkretnych piwnych akordów brakuje, szału u mnie nie wywołuje.

                    Comment

                    • darekd
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🍺🍺🍺
                      • 2003.02
                      • 12589

                      #11
                      Click image for larger version

Name:	P1110815.JPG
Views:	45
Size:	22,7 KB
ID:	2330972

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X