Browar znajduje się w Healdsburgu w północnej Kalifornii.
AIPA, ekstrakt nieznany, alk. 7,0 % vol., IBU 70+
W składzie słody pale i crystal; chmiele: chinook, cascade, columbus i centennial.
Zapach: żywica, las sosnowy. Zdecydowanie jednorodnie.
Piana prawie biała, bo lekko poszarzała i pożółkła na wierzchu. Dość gęsta – zostawia na szkle coś na kształt krążka, ale nie jest trwała. Gazu prawie się nie widzi i prawie się nie czuje.
Kolor złoto-bursztynowy. Piwo nie jest całkiem klarowne, pływa w nim sporo drobinek. Nie mogę zlokalizować terminu przydatności, ale piwo w sklepie stało w lodówce i nie było przecenione.
Smak jeszcze bardziej jednostronny niż aromat. Od początku do końca dość ekstremalna goryczka chmielowa (jakby bardziej + niż 70 IBU), która w posmaku, o dziwo, nie rośnie, lecz maleje. W głębi jest trochę słodu, kwasku i żywicy.
Bardzo dobre AIPA; nie dla początkujących.
AIPA, ekstrakt nieznany, alk. 7,0 % vol., IBU 70+
W składzie słody pale i crystal; chmiele: chinook, cascade, columbus i centennial.
Zapach: żywica, las sosnowy. Zdecydowanie jednorodnie.
Piana prawie biała, bo lekko poszarzała i pożółkła na wierzchu. Dość gęsta – zostawia na szkle coś na kształt krążka, ale nie jest trwała. Gazu prawie się nie widzi i prawie się nie czuje.
Kolor złoto-bursztynowy. Piwo nie jest całkiem klarowne, pływa w nim sporo drobinek. Nie mogę zlokalizować terminu przydatności, ale piwo w sklepie stało w lodówce i nie było przecenione.
Smak jeszcze bardziej jednostronny niż aromat. Od początku do końca dość ekstremalna goryczka chmielowa (jakby bardziej + niż 70 IBU), która w posmaku, o dziwo, nie rośnie, lecz maleje. W głębi jest trochę słodu, kwasku i żywicy.
Bardzo dobre AIPA; nie dla początkujących.
Comment