Tweet
Fade To Black Volume 2 - Smoked Baltic Porter
Kolor: Czarny, smolisty, całkowicie nie przepuszcza światła. [5]
Piana: Ciemno-brązowa, wysoka, gęsta i lepka. Z czasem lekko opada, utrzymując grubą warstwę do końca. [4,5]
Zapach: Intensywna paloność połączona z wyważoną słodyczą. Do tego chmielowe akcenty. [4]
Smak: Intensywna paloność połączona z wyważoną słodyczą. Do tego chmielowe akcenty. Alkohol prawie nie wyczuwalny, dodaje wytrawności. [4,5]
Wysycenie: Bez zarzutów, delikatne. [4,5]
Opakowanie: Butelka 335 ml, piękna czarno-biała etykieta. Tylko na czerwona łapa (a'la Heyah) niezbyt pasuje do całości. Na białym kapslu ta sama czerwona lewa dłoń. [4]
~4,42
Piwo zakupione na chybił trafił w gospodzie Zlý časy (cena 99 Kč). Mam pracę w Polsce, ale z braku takich piw wyemigrowałbym chętnie na jakiś czas do juesej.
Kolor: Czarny, smolisty, całkowicie nie przepuszcza światła. [5]
Piana: Ciemno-brązowa, wysoka, gęsta i lepka. Z czasem lekko opada, utrzymując grubą warstwę do końca. [4,5]
Zapach: Intensywna paloność połączona z wyważoną słodyczą. Do tego chmielowe akcenty. [4]
Smak: Intensywna paloność połączona z wyważoną słodyczą. Do tego chmielowe akcenty. Alkohol prawie nie wyczuwalny, dodaje wytrawności. [4,5]
Wysycenie: Bez zarzutów, delikatne. [4,5]
Opakowanie: Butelka 335 ml, piękna czarno-biała etykieta. Tylko na czerwona łapa (a'la Heyah) niezbyt pasuje do całości. Na białym kapslu ta sama czerwona lewa dłoń. [4]
~4,42
Piwo zakupione na chybił trafił w gospodzie Zlý časy (cena 99 Kč). Mam pracę w Polsce, ale z braku takich piw wyemigrowałbym chętnie na jakiś czas do juesej.
Comment