Golden Ale. Tym razem jednak o dużo bardziej wyrazistym smaku, konkretnym, kwiatowo-ziołowym aromacie, pianie oraz wyjątkowo burzliwej naturze – po otwarciu musiałem szybko pobiec po mop. Smak mocno słodowy, aż zadziwiająco mocno jak na „goldena”, sporo owoców, posmaki tostowe, goryczka niekoniecznie mocna, acz wyraźnie zaznaczona... Tak, takie piwo mogę pić. I chociaż nie są to wyżyny smaku i wyrazistości, to i tak jest dobrze. No i nie jest mocne, jak przystało na piwo w tym stylu. 4,5%.
Rocks, The Governor
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WojciechT Wyświetlenie odpowiedziGolden Ale. Tym razem jednak o dużo bardziej wyrazistym smaku, konkretnym, kwiatowo-ziołowym aromacie, pianie oraz wyjątkowo burzliwej naturze – po otwarciu musiałem szybko pobiec po mop. Smak mocno słodowy, aż zadziwiająco mocno jak na „goldena”, sporo owoców, posmaki tostowe, goryczka niekoniecznie mocna, acz wyraźnie zaznaczona... Tak, takie piwo mogę pić. I chociaż nie są to wyżyny smaku i wyrazistości, to i tak jest dobrze. No i nie jest mocne, jak przystało na piwo w tym stylu. 4,5%.
-
Comment