zaw. alk. 4,6%, but. 0,33 l
(dostrzeżone na półkach sieci Piotr i Paweł)
Australijski koncerniak firmowany przez Tooheysa, jako jego produkt flagowy. I aby koncernowym praktykom stało się zadość, na kontrze widzimy rozmytą informację, że warzone przez Tooheys albo licencyjnie przez któryś z podległych browarów (dosł. "related companies"). Który - nie wiadomo. Piwo z cyklu "Australian Draught Beer" (na wielu australijskich etykietach można znaleźć informację o beczkowości piwa - draught beer, podejrzewam że tak opisywane są piwa szczególnie popularne w wersjach beczkowych).
kolor - złoty, klasyczny;
zapach - chmielowo-słodkawy;
piana - intensywnie się tworzy po przelaniu z butelki, ale też i szybko opada prawie do zera;
smak - dla mnie typowy lager, ale w wersji łagodniejszej (wyraźne nutki owocowe - pomarańcze? mandarynki?) , nawet słodkawej, goryczka słabo wyczuwalna (dopiero gdzieś w posmaku); końcówka rozwodniona i bez smaku; ogólnie smak możliwy, ale nic specjalnego;
wysycenie - zaskakująco słabe
Raczej nie polecam, chyba że w byłby w cenie Żywca BA
(dostrzeżone na półkach sieci Piotr i Paweł)
Australijski koncerniak firmowany przez Tooheysa, jako jego produkt flagowy. I aby koncernowym praktykom stało się zadość, na kontrze widzimy rozmytą informację, że warzone przez Tooheys albo licencyjnie przez któryś z podległych browarów (dosł. "related companies"). Który - nie wiadomo. Piwo z cyklu "Australian Draught Beer" (na wielu australijskich etykietach można znaleźć informację o beczkowości piwa - draught beer, podejrzewam że tak opisywane są piwa szczególnie popularne w wersjach beczkowych).
kolor - złoty, klasyczny;
zapach - chmielowo-słodkawy;
piana - intensywnie się tworzy po przelaniu z butelki, ale też i szybko opada prawie do zera;
smak - dla mnie typowy lager, ale w wersji łagodniejszej (wyraźne nutki owocowe - pomarańcze? mandarynki?) , nawet słodkawej, goryczka słabo wyczuwalna (dopiero gdzieś w posmaku); końcówka rozwodniona i bez smaku; ogólnie smak możliwy, ale nic specjalnego;
wysycenie - zaskakująco słabe
Raczej nie polecam, chyba że w byłby w cenie Żywca BA
Comment