Erywanskie Piwo, Kilikia Dark

[CyboRKg]

Kremowa obfita piana, sredniopecherzykowa; szybko opada do cienkiego kozuszka. Zapach suszonych owocow. Kolor brunatny z pomaranczowymi przeblyskami. Smak gorzko-kwaskowy. Baza karmelowa, na szczescie bez dosladzania. Lekkie, ciemne, wytrawne piwko.
Jedyne ciemne sposrod 7-miu piw Kilikia wypitych ostatnio. Kojarzy mi sie z "Obolonem Oksamytowym", ale tamte bylo chyba ciut bardziej tresciwe i lepiej zbalansowane.

[jacekwerner]

Zakupione w Kerfurze za 4,99 zet. Nie zachwyciło ...
Tak obecnie wygląda :

[darekd]

Aromat - specyficzna słodowość /karmel, jakby czekolada/, jakieś owoce, ciut metaliczności
Piana - wysoka, gęsta, całkiem trwała
Barwa - jak na fotce przedpijcy
Smak - trochę dziwny. Słodowa karmelowość i lekka kawa miesza się z posmakami
zleżałych jabłek, w tle lekka metaliczność. Nie jest słodkie, na końcu lekka goryczka.
Nie jest to harmonijne, ale można się przyzwyczaić podczas picia.
Wysycenie - umiarkowane
Treściwość - umiarkowana

Dziwne piwo. Może świeże i na miejscu smakuje inaczej. Bez zachwytu.

[slyboots]

Aromat - kawa, karmel palony, słód

Piana - średnia i szybko opada lecz pozostaje oblepiając delikatnie szkło

Barwa - ciemna herbata, brąz

Smak - czuć metal, karmel, kawa, kwaskowe, wytrawne, delikatna karmelowa goryczka na finiszu

Wysycenie - poprawne

Treściwość - umiarkowana

UWAGI:

Kupione w Kaufland za 7zł
Warka 15.10.2015r

W sumie jak poprzednicy, jest to Piwo na rynku i tyle bez rewelacji, biorąc pod uwagę cenę i to co oferuje nie polecam do dłuższej przygody. Spróbowałem egzotyki i tyle. Być może na miejscu z tanka smakuje lepiej. Tragedii też w sumie nie ma bo nasz rodzimy rynek gorszym badziewiem nas szczyci.

Kto nie pił niech chociaż raz spróbuje

[Puszek_72]

Jak u kolegi wyżej kupione w Kaufland za 6,99

Przecięte piwo bez większych wad ale nie pozostawia za wile w pamięci.

Barwa:ciemne ale do czerni daleko
Piana: na starcie niezła drobna dość szybko się redukuje ale coś do końca zostaje
Aromat: karmel, owoce lekko suszone lubczyk, maga - nie taki zły
Smak: płytki, karmel idzie w stronę wytrawności ale nie dochodzi, lekkuśki kwasek
Wysycenie poprawne
Opakowanie: fajny kształt butelki

Raz można wypić ale w Polsce za tą cenę nie warto powtarzac, następne w Armenii jak będzie okazja

[Pivotal]

BARWA: Niezbyt mocnego brązu,za jasna jak na ciemniaka. Piwo było przejrzyste z dającymi się zauważyć drobinkami. [3.5]
PIANA: Świetna,trwała piana o beżowej barwie,składająca się z drobniuteńkich pęcherzyków,pięknie obkleiła powierzchnię ścianki szklanki,pozostała do końca. [5]
ZAPACH: Słody palone,karmel,kakao,piwo miało słodko-kwaśny zapach.
SMAK: Słodowy,karmelowy,lekka paloność,niewielki kwasek i znikoma goryczka,która pochodziła raczej od nut palonych niż od chmielu. Piwo wydawało się być lekko wodniste przez co mało treściwe. [3.5]
GAZ: Widoczny przez cały czas. Sporo bąbelków zachowało się do końca. [4]
OPAKOWANIE: Zielona butelka z tłoczeniami,szata graficzna naklejek i kapsel jak na zdjęciu w poście #17,na etykiecie mamy skład i zawartość ekstraktu w języku ormiańskim i angielskim,polski importer nie zadbał na swojej nalepce o przetłumaczenie składu,ale podał ekstrakt- dobre i to. [3.5]

UWAGI: Ważność do 19.03.2015,wypite 25.02'15. Kupione w Carrefourze za 2.59zł. Lekkie,a nawet wodniste...wytrawne. Mimo zielonej flaszki nie czuć skuna w smaku,ani zapachu. Najmocniejszą stroną była piękna,gęsta piana. Piwo piło się całkiem dobrze i było warte wydanych pieniędzy,choć nie są to piwowarskie wyżyny,mimo wielu zdobytych medali.