Piwo z browaru restauracyjnego w Kutaisi.
Parametrów nie znam, nikt nie potrafił je podać, a piwowara już nie było.
Jest o jedyne piwo robione przez ten minibrowar.
Nazwa jest robocza, po prostu tak nazywali je w browarze.
Barwa herbaciana, nieklarowna.
Piana drobna, wysoka, długo się utrzymuje.
W zapachu i smaku spora dawka słodu. Goryczka niewielka.
Piwo treściwe, nie jest wodniste.
Nagazowanie średnie.
Smakowało dobrze, piło się z przyjemnością.
Minus to brak jakiejkolwiek piwnych gadżetów; szklanki no name, brak podstawek czy etykiet.
Parametrów nie znam, nikt nie potrafił je podać, a piwowara już nie było.
Jest o jedyne piwo robione przez ten minibrowar.
Nazwa jest robocza, po prostu tak nazywali je w browarze.
Barwa herbaciana, nieklarowna.
Piana drobna, wysoka, długo się utrzymuje.
W zapachu i smaku spora dawka słodu. Goryczka niewielka.
Piwo treściwe, nie jest wodniste.
Nagazowanie średnie.
Smakowało dobrze, piło się z przyjemnością.
Minus to brak jakiejkolwiek piwnych gadżetów; szklanki no name, brak podstawek czy etykiet.