Kolejny Kingfisher, tym razem produkowany w Bombaju
alk 5%
barwa - słomkowa
piana - obfita po nalaniu, szybciutko opada do cieniutkiego kożuszka na piwie
zapach - skun skun i jeszcze raz zielonobutelkowy skun
smak - lekka goryczka, dość intensywny słodowy posmak, w miarę treściwe (o dziwo)
gaz - ciut za duzo ale jakos pasuje to w tym piwie
opakowanie - klasyczna etykieta, dedykowany kapsel
Ogólnie, bardzo dobre na ugaszenie pragnienia a tego teraz potrzebuję wiec wchodzi gładziutko
alk 5%
barwa - słomkowa
piana - obfita po nalaniu, szybciutko opada do cieniutkiego kożuszka na piwie
zapach - skun skun i jeszcze raz zielonobutelkowy skun
smak - lekka goryczka, dość intensywny słodowy posmak, w miarę treściwe (o dziwo)
gaz - ciut za duzo ale jakos pasuje to w tym piwie
opakowanie - klasyczna etykieta, dedykowany kapsel
Ogólnie, bardzo dobre na ugaszenie pragnienia a tego teraz potrzebuję wiec wchodzi gładziutko
Comment