Baird Brewing Company, Numazu,
but. 360 ml, zaw. alk. 4,5 % obj.,
zakupione w łódzkim Piwoszu (22 zł),
z etykiety nic więcej nie dało się wycisnąć wszak nie znam znaczenia japońskich krzaczków :-)
barwa - podczas nalewania ciemnorubinowa, w szkle Duvela - nieprzenikniona światłem latarki czerń;
piana - o odcieniu kremowo-orzechowym, średniopęcherzykowa, obecna do samego końca w postaci cienkiej warstewki;
aromat - dominują nuty słodów palonych i gorzka czekolada;
smak - na pierwszy rzut "idzie" słodowość, przeradzająca się w wyraźną chmielową goryczkę, ponadto kawowa kwaskowatość z bardzo subtelną nutką popiołu w finiszu;
wysycenie - średnie, jak dla mnie lepiej gdyby było ciut słabsze
Dobry, wytrawny stout; moje drugie degustowane piwo z kraju kwitnącej wiśni.
but. 360 ml, zaw. alk. 4,5 % obj.,
zakupione w łódzkim Piwoszu (22 zł),
z etykiety nic więcej nie dało się wycisnąć wszak nie znam znaczenia japońskich krzaczków :-)
barwa - podczas nalewania ciemnorubinowa, w szkle Duvela - nieprzenikniona światłem latarki czerń;
piana - o odcieniu kremowo-orzechowym, średniopęcherzykowa, obecna do samego końca w postaci cienkiej warstewki;
aromat - dominują nuty słodów palonych i gorzka czekolada;
smak - na pierwszy rzut "idzie" słodowość, przeradzająca się w wyraźną chmielową goryczkę, ponadto kawowa kwaskowatość z bardzo subtelną nutką popiołu w finiszu;
wysycenie - średnie, jak dla mnie lepiej gdyby było ciut słabsze
Dobry, wytrawny stout; moje drugie degustowane piwo z kraju kwitnącej wiśni.
Comment