alk. 4,8% but. 0,33 l
Egzotyczny lager z Cejlonu. Piwko, któego nie podejrzewałem o to, że potrafi zaskoczyć, a jednak...
Zacznijmy od ładnego jasno-bursztynowego koloru. Piana kiepska i szybko znika. Podobnie nagazowanie - od czasu do czasu oderwie się jakiś pęcherzyk, ale ogólnie bardzo słabo. Zaskoczeniem był smak, bowiem piwko okazało się całkiem treściwe, takie "z charakterem". Niezbyt dużo chmielu, za to bardzo wyraźnie wyczuwalny owocowy (rzekłbym nawet cytrusowy) posmak. Niekoniecznie trafiło w mój smak, ale na tle innych (zwłaszcza egzotycznych) lagerów na pewno się wyróżnia.
Egzotyczny lager z Cejlonu. Piwko, któego nie podejrzewałem o to, że potrafi zaskoczyć, a jednak...
Zacznijmy od ładnego jasno-bursztynowego koloru. Piana kiepska i szybko znika. Podobnie nagazowanie - od czasu do czasu oderwie się jakiś pęcherzyk, ale ogólnie bardzo słabo. Zaskoczeniem był smak, bowiem piwko okazało się całkiem treściwe, takie "z charakterem". Niezbyt dużo chmielu, za to bardzo wyraźnie wyczuwalny owocowy (rzekłbym nawet cytrusowy) posmak. Niekoniecznie trafiło w mój smak, ale na tle innych (zwłaszcza egzotycznych) lagerów na pewno się wyróżnia.
Comment