Cosmos, Chang Beer

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cezar
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.05
    • 1349

    Cosmos, Chang Beer

    Alkoholu 6,4%, ekstrakt nieznany, butelka 0,33 litra o dziwnym kształcie. Zakupione w delikatesach w Promenadzie w Warszawie. Ceny nie pamiętam, ale było bardzo drogie (jak wszystko w tym sklepie). Wśród składników wymieniony ryż.

    Barwa jasna, piana dziurawa, zapach intensywny, smak typowy dla piw "ryżowych", gorzkawy. Generalnie niezbyt dobre.
    Attached Files
  • piwo
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2001.08
    • 810

    #2
    Piwo to piłem i w Polsce i w Tajlandii ale co ciekawe na etykietkach
    piwa zakupionego w Polsce napisy były po tajsku natomiast na piwie kupowanym lokalnie po angielsku.

    Comment

    • piwo
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2001.08
      • 810

      #3
      Dodam, że warzy to piwo Carlsberg. Wg mnie na 4+.

      Comment

      • kloss
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 2526

        #4
        Moim zdaniem to samo piwo produkowane na eksport i na rynek tajski ma zupelnie inny smak.Piwo kupione u nas ma wyrazna goryczke chmielowa a pite w Tajlandii jest lekko kwaskowate bez goryczki.

        Comment

        • yendras
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2001.12
          • 2052

          #5
          Występuje w butelkach 640 ml (w sklepie 37 bahtów, w knajpach od 45 do 70; 10 bahtów to 0,8 zł) oraz 330 ml.
          Wg mnie najlepsze piwo w Tajlandii, choć i tak na kolana nie rzuca. Jak wszystkie tajskie piwa jest kwaskowate, ale na szczęście umiarkowanie, a poza tym czuć jednak trochę chmielowej goryczki. W miarę przyzwoity pilsik.
          Wbrew temu co wyżej napisał Piwo etykiety nie miały napisów po angielsku:
          Attached Files

          Comment

          • biermann
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.09
            • 2552

            #6
            Puszkowe prosto z Tajlandi. Zawiodło mnie zupełnie - zero piany, zero walorów smakowych, takie nic, na pewno mniej smakowało niż Shinga i lekko woniejący LEO ( ale o tym w innym temacie)
            Attached Files
            "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
            Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
            Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
            Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
            Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

            Comment

            • antoś
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2005.12
              • 213

              #7
              Mój Chang to butla 0,33 z klasyczną etykietą(słonie),ale z napisami po angielsku-wersja eksportowa.Bardzo jasne,z dobrą, trwałą pianą,ale praktycznie bez zapachu i smaku.Na tamtejszą aurę może dobre.

              Comment

              • becik
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍼🍼
                • 2002.07
                • 14999

                #8
                kolor - jasnozłocisty
                piana -dośc obfita, drobna, utrzymuje się jakis czas
                zapach -orzeźwiający, lekko chielowy
                smak - sycące, choć jak dla mnie za mocno szczypiace w język, dobrze nakreslona goryczka, doskonale gasi pragnienie
                gaz - odrobine za duzo
                opakowanie - identyczne jak na pierwszym zdjęciu

                Otrzymane w prezencie więc ceny nie znam. Jak dla mnie dobre piw, trzeba też wziąc pod uwagę fakt, że w tamtejszym klimacie smak tego piwa jest na pewno zupełnie inny w odbiorze
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • Pierre_Dolchee
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2005.04
                  • 152

                  #9
                  Piwo Chang Beer przywiózł mi kumpel prosto z Tajlandii. Ma 6.4% Alk. Piwo kupione u mnie (Kolonia) ma tylko 5.0% Alk.

                  Comment

                  • Latarnik
                    Premium Lamplighter
                    🥛🥛🥛🥛
                    • 2004.06
                    • 5030

                    #10
                    8$ za 6-cio pak, by Cosmos Brewery.
                    "Nr 1 w Tajlandii"
                    Alkohol 5% but. 330 ml.
                    Smakowo nie odrzuca
                    Ladny nowy kapsel (nr 1700):
                    Attached Files
                    5450 kapsli z wypitych piw
                    874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                    "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                    https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                    Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                    https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                    Comment

                    • kiszot
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2001.08
                      • 8107

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pierre_Dolchee Wyświetlenie odpowiedzi
                      Piwo Chang Beer przywiózł mi kumpel prosto z Tajlandii. Ma 6.4% Alk. Piwo kupione u mnie (Kolonia) ma tylko 5.0% Alk.
                      A ja słyszałem,że Kolonia nie przepada za Leverkusen?
                      Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                      1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                      Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                      Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                      So von Natur, Natur in alter Weise,
                      Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                      Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                      Comment

                      • Andi
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2001.07
                        • 1915

                        #12
                        Piwo orginalne z Tajlandi wyprodukowane w Cosmos Brewery Co Ltd Ayutthaya
                        Butelka 0,33 L Zawartosc Alk.5 % i 11,15*Fl OZ
                        Bardzo jasniutkie i cieniutkie piwko.
                        Piana znika w oku mgnienia tak ze pomiedzy 2 zdjeciami bylo ja trudno uchwycic.
                        Moim zdaniem piwo trudne do opisania bo nie zawiera zadnego smaku.
                        Troche goryczki i Kwasnosci zauwazalna dopiero na jezyku po wypiciu
                        Attached Files
                        Kolekcja i wymiana kapsli piwnych

                        http://www.andreas-kronkorken.de

                        Comment

                        • MarcinKa
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼🍼
                          • 2005.02
                          • 2736

                          #13
                          Piwo pite kilkakrotnie w Bangkoku i raz w domu. Butelka 0,64l / puszka 0,33l. Alkohol 6,4%, ekstrakt? Kolor średnio jasny, złoty. Piwo klarowne. Piana dość szybko ginąca, średnio duża, raczej drobniutka. Zapach chmielowo słodowy, niezbyt mocny. Zapach w typie koncernowym. Smak delikatny, czuć lekką słodowość, goryczka nikła. Lekko kwaskowe. Wysycenie początkowo odpowiednie, ale z czasem słabnące. Pod koniec wyraźnie go brakuje. Opakowanie przeciętne, niczym nie zachwyca. Kolorystyka przypomina Carlsberga. Plus za dedykowany kapsel. Podsumowując mogę określić Changa jako piwo jakich setki, tysiące.. Poprawne, niczym się nie wyróżniające. W gorącym klimacie można wypić nawet z przyjemnością, ale gdyby było lepsze to przyjemność była by większa. Oceniam na 3,5 (1 – 6).
                          Attached Files
                          To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                          Comment

                          • karol1000
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2007.09
                            • 1823

                            #14
                            Pilem to piwko zakupione w Berlinie. Etykieta i alk. takie jak u kolegi Andiego.
                            Piwo bardzo mi nie smakowało. Wyczuwalna zgniło-alkoholowa goryczka. Piany po jednej minucie od nalanie praktycznie zero. Popsułem sobie wieczór tym miernym piwem
                            LP

                            Comment

                            • Promil03
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2007.10
                              • 2833

                              #15
                              W tym wątku są opisywane 2 zupełnie inne piwa. Szczegóły tutaj: http://www.thaibev.com/en08/product.aspx?sublv1gID=11
                              Co do wersji Chang Beer (Export). Jednym słowem kaplica. Nie smakowało mi. Piana zerowa, kolor jaśniuteńki. W smaku mało treściwe, nijakie.
                              Piwo otrzymałem od silviana (serdeczne dzięki). Zacznę podejrzewać, że Piotrek mnie nie lubi bo butelka miała pojemność 640 ml. Jakoś zmogłem. Nie polecam.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X