Türk Tuborg, Venüs Pilsner

[Wujcio_Shaggy]

Gdy byłem w Turcji (lat temu chyba 5) natrafiłem na eksponat pod takim właśnie tytułem. Występował tylko w puszcze (tzn. ja widziałem tylko puszki), nabyłem dwie sztuki i degustowałem - raczej słabe było i nie za ciekawe w smaku. Efes lepszy.
Gdzieś, w domowym zakamarkach, mam chyba tę puszkę (na etykietce była wyobrażona oczywiście znana rzeźba bez rąk); kiedyś może ją znajdę.
Wg znajomych, bywających w Turcji w ostatnim czasie, takiego piwa nie ma - ale może źle szukali. Ciekawe, czy jeszcze to produkują?

[bury_wilk]

Ciekawe, owszem, ale tylko dla zaspokojenia ciekawości. Piwo samo w sobie nienajciekawsze.

[Latarnik]

Odp: Venus

Wujcio_Shaggy napisał(a)

Wg znajomych, bywających w Turcji w ostatnim czasie, takiego piwa nie ma - ale może źle szukali. Ciekawe, czy jeszcze to produkują?

Chyba źle szukali. Znajoma właśnie wróciła z Turcji i przywiozła mi nowego kapsla na tym całkiem przeciętnym piwie.
Butelka 0,75 litra więc sie nadźwigała.

[Wujcio_Shaggy]

Faktycznie źle szukali - a może nie dość intensywnie. Przy pewnym wysiłku (co w upale przychodzi trudniej) można je nabyć, schłodzić, przelać do szklanki i ... żałować.
Piwo koloru jasnosłomkowego, z rzadką i nietrwałą pianą, słabo nasycone, o chmielowo-myszowatym zapachu z nutą chemicznej kwaskowości w tle, gorzkawe w smaku i - co gorsza - można wyczuć kwasek cytrynowy ( ). Wlane w zieloną butlę 0,75 l.

Alkohol 5% ± 0,5.
Wyprodukowane przez Türk Tuborg Bira ve Malt Sanayii A.Ş. İzmir.